
Wczoraj zahaczyła nas burza. Nie było może tak strasznie, deszcz prawie nie padał, ale dmuchnęło. Widać po prawej stronie, że stara lipa przy kościele złamała się-to był jeden podmuch.

Ewa,muszę cię zmartwić,ale zawciąg niestety rozsiewa się.Też żyłam w takim przekonaniu jak ty przez trzy lata.W tym roku duże kępy są łyse w środku,ewamaj66 pisze:Polecam zawciąg, który mogłeś spotkać jako Armeria maritima. Niski, kwitnie różowymi lub białymi kuleczkami, nie potrzebuje specjalnych zabiegów, nie rozsiewa się, tylko tworzy coraz większą kępę, którą łatwo dzielić![]()