Basiu 
tak to
Fresia, w tej chwili moje krzaczki tez są maleńkie ale pewnie się rozrosną ,pąków w tym roku ma zdecydowanie mniej niż zwykle.
Nie umiem jej fotografować

Ten jej kolor jest trudny do uchwycenia a na tle pstrej 'Sabiny' to po prostu koszmar dla mnie....

p1700137.jpg
Ado
Troszkę zmienia się w ogródku bo rozkwitają kolejne róże,więc te odcienie zielonego mogę łatwiej strawić.

p1700237.jpg
Markusie 
to u Ciebie można nacieszyć oczy i zaspokoić wszystkie inne pragnienia roślinne.
Masz niesamowicie pięknie,kolorowo i mnóstwo atrakcyjnych roślin,które z ogromną przyjemnością podziwiam.
Ja zamierzam dopiero pryskac przeciw mszycom ale jak dotąd nie ma dogodnego momentu albo pada albo mży.
Trzeba czekać

a tymczasem mszyce panoszą się na niektórych krzewach róż

p1700260.jpg
Jolu 
to żylistek,kwitnie jednocześnie z krzewuszkami i tworzą doskonały duet.
Podobną,moim zdaniem udaną

kompozycję tworzy krzewuszka z ognikiem

p1700246.jpg
Mario Tereso
od kilku dni u mnie pada lub popaduje i jest bardzo ciepło więc mozesz sobie wyobrazic co dzieje się w moim ogrodzie.
Nawet busz nie pomaga,bo chwasty wyrastają ponad rośliny a nie ma kiedy plewić, więc cóż tu mówić o wypoczynku jaki znamy . Na szczęście dla mnie wypoczynkiem również jest "zapamiętanie się" w plewieniu
Mam nadzieję,że uda mi się w najbliższy weekend doprowadzić choć część ogrodu do przyzwoitego wyglądu

p1700135.jpg
Jolu
Nie cięłam nigdy jeszcze mojej kokwicji. Jest wysooooka na 3 m i rozłożysta.
Chyba powinnam ją jednak przyciąć w tym sezonie... bo być może ,że nie tylko zimno pozbawiło ja tak spektakularnego jak w minionych latach kwitnienia.
Jednak nie wiem jeszcze czy to zrobię

Lubię ogromne krzaczyska i strasznie mi żal odsłaniać tę część ogrodu za nią

p1690855.jpg
Agnieszko
Krzyśku
- zawsze byłam zauroczona pęcherznicami ale w tym roku faktycznie dają popis
Już przekwitły a nadal są interesujące i piękne
Zastanawia mnie tylko ekspresowy wręcz czas przekwitnięcia i zawiązania nasienników.
Stało się to niewiarygodnie szybko...

p1700256.jpg