Aniu - ja go ciacham co 2-3 tygodnie. Powinnam go ciachnąć dzisiaj - ale kosiłam trawę i nie wyrobiłam, mimo że wstałam o 5.15
Moim marzenie jest również eksmisja - bo na dodatek jest łysy od dołu. Ale nie wyobrażam sobie jak bym miała go wykarczować
Lawendo - ciekawe jabybśmy się rozpoznały na dworcu - chyba że znakiem rozpoznawczym byłyby doniczki z lawendą
Paulo - nie jestem fotografem, jestem (a raczej byłam) rolnikiem
Kaniu - ja też tak myślę. Już sobie wytłumaczyłam , że nie można mieć wszystkiego. Mój żywopłot niestety straszy na samym froncie działki

Może kiedyś uda się mi wymienić go na coś bardziej cywilizowanego...
Grażynko - dzięki!!! Jakie ładne zdjęcie
Balkonowa petunia oraz biała skalnica
