Ogród Leszka

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
lesioc
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1862
Od: 3 cze 2008, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pilchowice

Re: Ogród Leszka

Post »

Różniste.. bo się ogród rozkwieca powoli :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
Awatar użytkownika
lesioc
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1862
Od: 3 cze 2008, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pilchowice

Re: Ogród Leszka

Post »

W sobotę pogoda nie dopisała.. więc do pergoli doszly tylko kratki na pnącza...
ale dzisiaj popołudniu pierwsze rośliny zostaną z pewnością posadzone.

Obrazek

Obrazek
_____________________________________________________________________
Ogrodowi goście

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


i taka maciupka garbata muszka - sidziała sobie na czubku kwitnącej trawki

Obrazek

Obrazek
Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
Awatar użytkownika
kozino
1000p
1000p
Posty: 1248
Od: 9 sty 2011, o 22:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Ogród Leszka

Post »

Ciekawe czy ona tak ma ta muszka czy to jakiś wybryk natury :?:
Pozdrawiam, Emka
Ogród
Awatar użytkownika
lesioc
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1862
Od: 3 cze 2008, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pilchowice

Re: Ogród Leszka

Post »

kozino - chyba ten model tak ma po prostu :)

Krzewuszka
Obrazek

Szczawik
Obrazek

hmm.... owady też poczuły wiosnę :;230

Obrazek

Obrazek
Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród Leszka

Post »

I znów poskrzypki :twisted:
Domyślam się, co było potem :wink:
A muszka... cóż... po prostu wędrowna - z plecakiem :lol:
Awatar użytkownika
lesioc
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1862
Od: 3 cze 2008, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pilchowice

Re: Ogród Leszka

Post »

Nie, tym razem to nie poskrzypki. Nie wiem co to były za chrząszcze, ale były znacznie bardziej okrągłe i dużo większe, no i przede wszystkim nie siedziały na liliach - to im uratowało życie ;)
Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród Leszka

Post »

Upsss... w tym ujęciu najwyraźniej złudnie się zaprezentowały :wink: zresztą skromnie oczęta spuściłam :oops: :wink:
Awatar użytkownika
Altika
500p
500p
Posty: 610
Od: 29 mar 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łęczna

Re: Ogród Leszka

Post »

Cześć Leszku, ale zwierza u Ciebie :;230 . Mebelki super, też bym takie chciała ;:145 . Powiedz mi co Ty robisz na zimę z tymi powojnikami, te co kupiłam ostatnio też chciałam w donicy posadzić, ale powiedzieli mi znajomi, że problem będzie zimą.
Awatar użytkownika
lesioc
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1862
Od: 3 cze 2008, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pilchowice

Re: Ogród Leszka

Post »

Z moich obserwacji:

Powojniki w gruncie - tutaj generlanie nie ma problemu, o ile sa posadzone wiosną to się ładnie przyjmą i przetrzymją zimę. Nawet jeżeli obmarzną pędy (i to raczej przy wiosennych przymrozkach niż ciężkiej zimie) to wypuszczają od korzenia. W takim wypadku powojniki powtarzające kwitnienie (grupa wilkokwiatowe wczesnie kwitnące) kwitną tylko raz, i to jedyna strata.

Powojniki w drewnianych/plastikowych donicach na zimowane zewnatrz w ogrodzie - jak na razie nigdy nie udało mi się takiego powojnika przezimować. Obkładane styropianem, owijane agrowłókniną, doniczki zakopywane w ziemi - nic nie pomaga, zawsze padły :(. Poddałem się oi chowam do garażu (patrz niżej).

Powojniki w drewnianych/plastikowych donicach zimowane na balkonie - taki system jest np. u moich rodziców i 4 znajomych w pracy. Doniczki przyciskamy do kąta balkonu tak aby dotykały dwóch ścian i opatulamy na zimę. Sprawdza się bez problemu - w tym roku zime przeżyły wszystkie znane mi powojniki pozostawione w ten sposób.

Powojniki w drewnianych/plastikowych donicach zimowane w garażu / zimnym omieszczeniu gospodarczym / baardzo zimnej piwnicy - gdzie temperatura w zimie przynajmniej okresowo spada poniżej zera. Większość tak zimowanych powojników czuje sie na wiosnę doskonale. W tym roku miałem tylko jeden przypadek, że "Mazury" przemarzły, ale w tej chwili odbiły od korzenia.

Znane mi wyjątki:

* powojniki bylinowe (np. Priness Diana) - jak nazwa wskazuje, i tak całe nadziemne częście przemarzają i zawsze na nowo odbijają od korzenia - to u nich normalne. Można zimować w gruncie i donicach (wyciąć wszsytko i doniczkę zadołować lub schowac do garażu).

* powojnik górski = clematis montana (np. popularny oststatnio var. rubens) - słabo znosi nasz Polski klimat i warto sadzić w zacisznym miejscu i bradzo solidnie zabezpieczyc na zimę. Tym bardziej, że nie powtarza kwitnienia, więc nawet jak odbije z korzenia to kwiatów nie będzie wcale.

* powojniki kwieciste = grupa clematis florida (np. "Alba Plena" lub "Siebolda") - nadają się wyłacznie od zimowania w nieogrzewanych ogrodach zimowych (temp. 0-5 stopni)

* powojnik wąsaty "Freckels" - kiwtnie w zimie, więc jak wyżej (chociaż wytrzymuje spadki temp. do -12stopni)
Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
Awatar użytkownika
Altika
500p
500p
Posty: 610
Od: 29 mar 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łęczna

Re: Ogród Leszka

Post »

;:14 Leszku kopalnia wiedzy ;:196 . Moje rosną w drewnianych skrzyniach na tarasie i coś muszę wymyślić na zimę, bo miałam tam róże pnące i szlak je trafił.
Awatar użytkownika
lesioc
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1862
Od: 3 cze 2008, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pilchowice

Re: Ogród Leszka

Post »

No to niezbyt dobrze... u mnie w dużych drewnianych donicach na dworze róże dawały rade... a powojniki niestetey nie.
Proponowałbym te, co już masz tam zasadzone przesadzić do gruntu póki jeszcze jest na to czas, ewentualnie do mniejszych, przenaszalnych donic jezeli masz miejsce wolne miejsce w garażu, a jeszcze lepiej gdzies jakąś wolno stojąca szopę.
Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
Awatar użytkownika
Altika
500p
500p
Posty: 610
Od: 29 mar 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łęczna

Re: Ogród Leszka

Post »

Leszku a czy mogę je po kwitnieniu na jesieni wykopać ze skrzynek i wsadzić w donice do garażu?
Awatar użytkownika
elila
1000p
1000p
Posty: 1713
Od: 24 kwie 2009, o 20:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Całowanie (mazowieckie)
Kontakt:

Re: Ogród Leszka

Post »

Ja pirdziu... jakie foty! Rewelacja! Owady wyglądają jak przybysze z obcej planety... Szacun za te zdjęcia! ;:180 ;:180 ;:180
Awatar użytkownika
lesioc
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1862
Od: 3 cze 2008, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pilchowice

Re: Ogród Leszka

Post »

Altika pisze:Leszku a czy mogę je po kwitnieniu na jesieni wykopać ze skrzynek i wsadzić w donice do garażu?
Literatura i autorytety w tej dziedzinie mówią, że powojniki mozna wysadziać i przesadzać przez "cały okres wegetacji, to jest od marca do września". Tyle jeżeli chodzi o fachowców.

Moje doświadczenia są zgoła odmienne i wszytko co przesadzałem lub sadziłem w marcu/kwietniu/maju ma się bardzo dobrze i ładnie się rozwijają, natomiast powojniki sadzone sierpień/wrzesień niemalże natychmiast zamierały bezpowrotnie. Ale duzo takich przypadków nie miałem, bo po pierwszych dwóch niepowodzeniach to sobie odpusciłem dalsze takie jesienne zabawy w tym zakresie.

A może masz jak przezimować tę jedną zimę całą skrzynkę, a dopiero wiosną przesadzisz gdzieś indziej ?
elila pisze:Ja pirdziu... jakie foty! Rewelacja! Owady wyglądają jak przybysze z obcej planety... Szacun za te zdjęcia! ;:180 ;:180 ;:180
Cieszę sie, że się podobają - więcej tego typu zdjęć tutaj i tutaj :D
Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
Awatar użytkownika
Altika
500p
500p
Posty: 610
Od: 29 mar 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łęczna

Re: Ogród Leszka

Post »

Leszku te skrzynki za dużo ważą ,żeby je ruszyć z miejsca. Coś będę kombinowała na zimę ;:3
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”