Witam po raz pierwszy na forum
Ja miałam taki sam problem, mialam dwie draceny, jedna mi padla jak sie potem okazalo, z mojej winy. Druga sie uratowala bo miala wieksza doniczke. Przyczyna - podlalam je podwojna iloscia wody, bo mialy sucho i pomyslalam, ze to im dobrze zrobi. No i tak dobrze zrobiłam, ze jedna padla, druga musialam przesadzic. Twoja roslina opada, bo prawdopodobnie zaczela gnic. Zeby ja teraz uratowac nalezy przesadzic rosline albo nie podlewac az ziemia wyschnie, moze jeszcze korzenie nie zaczely gnic. Mozesz to sprawdzic wyjmujac rosline z doniczki na chwile. Podlewaj dracene raz na miesiac, moze troche czesciej (zalezy chyba tez od pory roku) jak ziemia porzadnie przeschnie.
Pozdrawiam