Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Zazdroszczę tych czereśni, jakoś nie ma szczęścia do tego drzewka,
posadzę kolejne, niech rośnie, nawet szpakom bym nie żałowała :wink:
Mój jedyny różanecznik ma kilka kwiatów na najniższej gałęzi,
jednak klimat mamy ostrzejszy.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Jak widzę kwitnące róże to mam wrażenie że u mnie jakieś opóźnione w rozwoju są :P
Pąki mają ale dopiero zamierzają je rozchylić.
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu prześliczne i róze i rh. Augusta to moje marzenie, niestety niezrealizowane jeszcze , bo nie mogę jej zdobyć, ale mam nadzieję, ze może jesienią się uda. To naprawdę przepiękna róża :D
Czeresienki i u mnie już dojrzałe :D pyszne słodziutkie, aż żałuję, że nie mam miejsca na późniejszą letnią odmianę, bo uwielbiam te owoce. U mnie są 2 drzewka wiosenne, pierwsze kończy drugie zaczyna owocowanie...
ulikmi
500p
500p
Posty: 619
Od: 1 lut 2011, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnyśląsk
Kontakt:

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Róze i powojniczki - marzenie ;:65 ;:63
Pozdrawiam, Ulka
- Mój mały kawałek zieleni
Awatar użytkownika
elila
1000p
1000p
Posty: 1713
Od: 24 kwie 2009, o 20:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Całowanie (mazowieckie)
Kontakt:

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Jaki piękny ten różowy powojnik! Super!
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Achhhh.... Dalu... pięknie u Ciebie ;:138

Wzdycham do kwitnących róż i powojników ;:63 śliczne ;:63
U mnie pogoda mocno przystopowała i zrobiło się po prostu zimno, a na dodatek bardzo deszczowo... na widok kwitnących róż muszę sporo poczekać ;:108
Awatar użytkownika
majka300
1000p
1000p
Posty: 2204
Od: 21 sty 2010, o 21:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pleszew Wielkopolska

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Daluś piękne widoczki u ciebie ;:138 ;:138 ;:138
"Żeby ujrzeć piękno i umieć się nim wzruszyć, Pięć zmysłów to za mało, do tego trzeba duszy..."
Mój mały świat :) cz.1, cz. 2
Zapraszam :)
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu, ale smakowicie wygladają te czereśnie. Dzisiaj zjadłam trzy dosłownie co spadły do nas z czereśni sąsiada. Ale u niego
marnie obrodziły w tym roku. Chyba nie jest to lato na czereśnie.
Twój 'Ville de Lyon'juz w kwiatach? To szybciutko mu poszło. ;:108
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Wiesiu, u mnie w tym roku jest wielki urodzaj na czereśnie - na pewno sami nie damy rady zjeść, więc tym razem szpaki są mile widziane ;:224
Ville do Lyon już kwitnie, pozostałe powojniki posadone na tej wschodniej ścianie domu -też :P

Obrazek

Majeczko, Ewelinko, Uleńko ;:196

Aguś, u mnie padało cała noc, teraz też lekko mży ;:47 Ale akurat tym się nie martwię, bo deszcz był już bardzo potrzebny ;:108 Gorzej z wiatrem, bo wczoraj ostro wiało i połamało mi trochę roślinek :evil:

Agnieszko, ja Augustę Luizę kupiłam całkiem przypadkowo od jednej z forumek. Nawet nie wiedziałam, że to taka piękna róża :P I na dodatek bardzo odporna na szkodniki i choroby :wink:

Mariolko, to chyba zależy od odmiany - niektóre moje róże kwitną już na całego, a inne, n.p. okrywowe i New Dawn, jeszcze w pąkach ;:65 Powolutku, powolutku, wszystkie zakwitną ;:108

Elu, z pewnością klimat jaki panuje w moich okolicach - stosunkowo łagodny- sprzyja roślinkom. Nawet majowy atak zimy nie narobił mi wielu szkód; śnieg połamał kilka gałęzi i bylinek, ale nie było mrozu, więc nie uszkodził zawiązków owoców. Czereśni jest zatrzęsienie, a widzę, że jabłek i gruszek też będzie dużo. Jedynie morelka ucierpiała - mam stosunkowo młode drzewko, a sam owoc jest bardzo wrażliwy na temperaturę...

Grażynko, zapraszam, zapraszam, bo owoców mnóstwo, więc zjadacze czereśni mile widziani :D

Małgosiu, miło, że Ci się podoba :P

Dawidzie, już powolutku Rh przekwitają i będą musiały oddać tron swoim następcom - różom, piwoniom i powojnikom. Coraz piękniej wyglądają też roślinki jednoroczne. Dla Ciebie pelargonia angielska i zwisająca odmiana petunii:


Obrazek Obrazek
ulikmi
500p
500p
Posty: 619
Od: 1 lut 2011, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnyśląsk
Kontakt:

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

:shock: :shock: po raz kolejny powtórzę - cuuudnie .
Naprawdę moc czakramu u Ciebie jest niepojęta ;:108
:wit
Pozdrawiam, Ulka
- Mój mały kawałek zieleni
Awatar użytkownika
Kalmia
1000p
1000p
Posty: 1431
Od: 15 maja 2007, o 14:19
Lokalizacja: W-wa
Kontakt:

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

:wit Piękne rh i Twoje i brata ;:138 ;:138 ;:138
Czereśnia dojrzewa :shock: :shock: :shock:
;:3
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Łano, dojrzewa? Już dojrzała i teraz razem ze szpakami musimy je zajadać ;:224

Ulo, ale wczoraj coś czakram nie zadziałał, bo wicher złamał mi moją śliczna jabłonkę rajską. Najpierw na początku maja spadł na nią śnieg i złamał przewodnik. Ale jeszcze go "posklejałam" i przywiązałam do podpórki, z nadzieją na uratowanie. A wczoraj wiatr dokończył dzieła i duża część jabłonki znalazła się w wazonie razem z piwoniami - nawet pasują do siebie, bo jabłonka ma bordowe listki...

Dzisiaj na dobranoc moja różyczka pienna Bambino, która przechowałam przez zimę w pienicy, a która teraz zaczyna kwitnienie. Kwiatki ma niesamowite - maleńkie jak 50 groszówka, ale pełne i śliczniutkie:

Obrazek
Awatar użytkownika
JolantaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9574
Od: 3 lis 2008, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

U mnie też gałęzie uginają się pod ciężarem czereśni . :P :tan :tan :tan Kolejne drzewa zaczynają dojrzewać . :tan A wydawało się ,że pomarzną . :?

Różyce ,clematisy , :shock: u Ciebie chyba najwcześniej wszystko kwitnie . :P ;:138 ;:138 ;:138
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

No tak, u kogo by mogły już kwitnąć róże, jak nie u Ciebie.. :D
Pięknotki same ;:167
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Zestawienia i obfitość kwitnienia różaneczników - obłędne :shock: Podziwiam to, czego u mnie brak.
Zainteresowałaś mnie stewią. Jeszcze nie spotkałem nasionek tej rośliny. Będę się pytał, bo warta jest zdobycia.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”