
Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 1
- Uni57
- ZBANOWANY
- Posty: 759
- Od: 12 maja 2010, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Noc była u mnie taka chłodna (6 stopni!), że spanikowałam i schowałam rozsadę z balkonu do domu.
W sobotę wysadzam pomidory do gruntu, mam nadzieję, że będzie już bez niespodzianek, bo ten chłód lekko mnie przeraził. Nóżki i spody liści są podbarwione fioletem. Mam nadzieję, że się ogarną, dostaną agrowłókniny na wyściółkę, liczę, że to im posłuży...

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Uni57 takie jednodniowy spadek nic im nie zrobi , już dawno powinnaś je była wysadzić 
Jak możesz to wysadzaj jak najprędzej
, szkoda czasu , a jest piękny 

Jak możesz to wysadzaj jak najprędzej


Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2343
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
U mnie dzisiaj w nocy było +1*C. Nie spodziewałam się.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
no cóż trzeba odwiedzać pogodynkę 

Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
- MENA515
- 500p
- Posty: 558
- Od: 9 mar 2010, o 09:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Dzisiaj ma być cieplej. Ale te burze i grad, które zpowiadali mnie martwią...Znowu w nocy spać nie będę
Niby to tylko pomidory dla siebie, czemu aż tak się martwię? Normalnie świra dostałam 


- Rybka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1668
- Od: 30 lip 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Nie przejmuj sie, wiecej nas takich "swirowatych" 

"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
pozdrawiam Beata
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
MENA515 Ty się nie przejmuj , jedna czy dwie noce to jeszcze nie jest oznaka świrowania
w zeszłym roku do mikołaja miałem pomidory w namiocie , oczywiście nie przemrożone i namiot nie ogrzewany , to dopiero była jazda
dwa razy w nocy wstawałem i sprawdzałem jaka temperatura 

w zeszłym roku do mikołaja miałem pomidory w namiocie , oczywiście nie przemrożone i namiot nie ogrzewany , to dopiero była jazda


Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
-
- 200p
- Posty: 294
- Od: 27 mar 2011, o 21:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Chełmna/ kuj - pom
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
A ja myślałam, że tylko ja mam świra i 15 razy dziennie do pomidorów latam 

-
- 200p
- Posty: 436
- Od: 16 mar 2010, o 09:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mielec
- Kontakt:
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Moje już od dobrych trzech tygodni są w gruncie i naprawdę zaczynają wyglądać lepiej i zdrowiej niż te w tunelu.
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5162
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Jak to , w tunelu ja już zrywam owoce i zero oprysków ,a za miesiąc likwidacja i jeszcze raz będą posadzone , a w gruncie ? , u mnie też zero ,ale pomidorów, bo po co patrzeć jak zaczynają chorować i nic z tego nie mieć.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
-
- 200p
- Posty: 436
- Od: 16 mar 2010, o 09:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mielec
- Kontakt:
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Nie wiem:) Po prostu te w gruncie zrobiły się bardziej krępe, kwitnie już chyba połowa z 70 krzaków i na mój gust wyglądają lepiej i zdrowiej niż te w tunelu, aczkolwiek te tunelowe mają już pierwsze zawiązki owoców.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
no nie każdy grzeje w tunelu :P
p.s.\
brakło mi " nie każdy "

p.s.\
brakło mi " nie każdy "

Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
- MENA515
- 500p
- Posty: 558
- Od: 9 mar 2010, o 09:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Ja się nakryłam, że gadam do swoich, śni mi się jak je zrywam i smakuje, obłęd normalnie
.
W szklarence z dnia na dzień coraz więcej kwitnie. Na dworku na razie 2 odmiany zaczynają rozkładać paczki
. Jeszcze niczym ich nie pryskałam. Nie znam się na tym i myślę, że prysnę jak się coś zadzieje... do owoców jeszcze u mnie daleko, ale oby szczęśliwie dotrwały do tego czasu, to najważniejsze
.

W szklarence z dnia na dzień coraz więcej kwitnie. Na dworku na razie 2 odmiany zaczynają rozkładać paczki


Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
MENA515 tylko swoich pomidorów nie nazywaj męskimi imionami ,bo jak przez sen zaczniesz do nich mówić ....




Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
- elik_49
- 1000p
- Posty: 1442
- Od: 15 mar 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
A w tunelu masz posadzone te same gatunki co w gruncie? jeśli nie, to normalne, bo pomidor wysoki ma inny pokrój.mmgg pisze:Nie wiem:) Po prostu te w gruncie zrobiły się bardziej krępe, kwitnie już chyba połowa z 70 krzaków i na mój gust wyglądają lepiej i zdrowiej niż te w tunelu, aczkolwiek te tunelowe mają już pierwsze zawiązki owoców.
Szkoda że tych w gruncie nie opisałeś

Ja mam 2 karłowe Atol który ma już owoce malutkie i dostałam od sąsiadki Rumbę ożarowską, opisane także o pomyłce mowy być nie może.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności