Ankowo cz.3

[gosia22]

Aniu, ależ grad u ciebie padał U nas nie padało od bardzo dawna, susza jest jak nie wiem co . Podobno od czwartku maja przyjść burze, zobaczymy .
Gratulacje dla kurki za piękne czekoladowo-mleczne jajko ;Byle tak dalej

[ankha]

Tak sobie myślę, że kształt jajka jest idealny - i co za różnorodność kolorów

[GrazynaW]

Anulko to dzięki Tobie:



Uploaded with ImageShack.us

[artam]

A teraz wyczekiwana premiera, moja kurka marans, zniosła swoje pierwsze jajko!

A ja widzę trzy jajka
Aniu, dobrze, że większych strat grad nie poczynił...Chociaż na widok podziurawionej sałaty pewnie serce by mi nie załkało tak, jak na widok zmasakrowanych host u Romka, ale tu o zmarnowany trud ogrodniczy też chodzi...No to dobrze, że straty do przeżycia
Co czytam? Twoje ulubione czosnki to czosnki ozdobne?

[Zielona_Ania]

Gosiu, ja już nie wiem co gorsze -takie deszcze czy susza. Chciałoby się czegoś umiarkowanego. Zważyłam jajka, dzisiejsze i wczorajsze - mają równo po 56g, raczej są niewielkie. A po takiej dużej kurce można by się spodziewać czegoś więcej. Kolor faktycznie mlecznej czekolady Przy białym jajku leghorna wyglądają bardzo elegancko.

Aniu mogę powiedzieć że moja kurza pasja trwa dopiero rok, a już osiągnęłam mój cel, czyli wielkanocne jajka

Grażynko, pięknie zakwitła i wcześnie! Bardzo się cieszę Pomidorki od Ciebie dobrze sobie radzą, tylko ostatni grad troszkę je przygniótł.

Martuś, ano wiem że mogło być gorzej. Moje skromne hostki rosną w miarę osłonięte, zwłaszcza te pod sosną mają dobry parasol z gęstych gałęzi. Czosnki ozdobne też można jeść więc się aż tak nie dziw Czosnek ze zdjęcia to i bulwki i liście i kwiaty - ale pocieszę Cię że mi szkoda zrywać.

Dzisiaj było plewienie i sadzenie kukurydzy. Posadziłam też dwie okry które dostałam od koleżanki i mam nadzieję że mi zakwitną i zaowocują. Wczoraj do gruntu trafiły ogórki i cukinie, powoli zbliża się finisz wysadzania w warzywniku. Jeszcze dynie - uuu, miejsca już nie ma.
Z dzisiejszych obserwacji:
Rozkwitły moje kochane

Rutewka ze złocieniem - rutewkę sadziłam, złocień od matki natury w tym miejscu, a tak mi się to podoba Lubię takie chwasty.

Wydarzeniem wieczoru było pojawienie się chmury mammatus

A jeszcze na dobranoc portret kurki Pupul - to ona znosi mi czekoladowe jajka

[Margo2]

Aniu, a ja do Ciebie z pytaniem przychodzę.
Czy można uprawiać paprykę nie pod folią, czyli pod gołym niebem?

[lawenda]

odpowiem ja, bo paprykę sadzę corocznie i pięknie dojrzewa, Aniu nie wiem teraz co podziwiać, kurki, jajka czy kwiatki

[Zielona_Ania]

Gosiu, niektóre papryki nadają się tylko pod osłony, tak że dużo zależy od odmiany. Jeśli lato jest ciepłe to odmiany gruntowe pięknie plonują.

Lawendo, dziękuję, już widzę takie zdjęcie: kurka znosząca jajko pod kwiatkami

[pamelka]

Aniu "wymionowa" chmura chciałabym taką sfocić, jednak, jak pomyślę, że zwiastuje groźne i gwałtowne burze, to mam uczucia mieszne. Mam nadzieję, że jednak minęła Was bokiem.
Fotka pierwyj sort (dla młodszego pokolenia, które z jez.rosyjskim na bakier first class ).

[Zielona_Ania]

Pamelko, nie było nic z tej chmury, ani kropelki, za to widok piękny.

[X_r-o]

A można zamówić u tej kurki jajka w innych kolorach?
Chmura niesamowita! Tyle ostatnio gwałtownych zjawisk w przyrodzie, że i pięknie i strasznie

[Zielona_Ania]

Pawle, niestety kurki nie działają w ten sposób


Dzisiaj chciałam kupić sobie odrobinę rozsady kalarepki, bo moja padła. Jakież było moje zdziwienie, kiedy do 15 sztuk kalarepki, 10 cynii i 10 sałat dostałam kolejne 5 kalarepek gratis, do tego wczesne kapusty, kapustę ozdobną i tytoń ozdobny. Ale promocja

[Margo2]

Dziękuję za odpowiedź
Nie mam pojęcia jaka to papryka.
Zakupy faktycznie udane.

[marzanka]

Chmura ...zjawiskowa,kura ...bajeczna a w ogóle to wiesz ,zaczynam urabiać miejsce na kurnik .Na razie M powiedział ,że musi pomyśleć więc już ziarenko zasiane zostało

[x-d-a]

Aniu, a gdzie to tak rozdają sadzonki warzyw? Przydałoby mi się kilka sadzonek sałaty, bo co posadzę kilka w moim warzywniku, to ślimaki natychmiast mi je wp...., o, pardon - zżerają Rzadko używam brzydkich słów, ale moja heroiczna walka ze ślimakami zaczyna mnie nieco denerwować - zbieram je codziennie i ...wynoszę, bo jakoś nie lubię zabijać, nawet ślimaków.