Pewnie i tak szybko odratujesz co się da, a resztę znając Ciebie szybko uzupełnisz ;)
AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.3 - szkockie lato ;)
- Nutka81
 - 1000p

 - Posty: 2806
 - Od: 13 maja 2010, o 13:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: mazowieckie
 
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.3 - szkockie lato ;)
Aguś, ja również szczerze współczuje strat ogrodowych  
 Co by to nie było, mały kwiatuszek czy krzaczek ostróżki, to i tak szkoda. Tyle pracy i serca wkłada się w te ogródki...no cóż...takie życie i prawa natury...  
 
Pewnie i tak szybko odratujesz co się da, a resztę znając Ciebie szybko uzupełnisz ;)
			
			
									
						
							Pewnie i tak szybko odratujesz co się da, a resztę znając Ciebie szybko uzupełnisz ;)
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
			
						Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
- agatka123
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4159
 - Od: 23 sty 2011, o 21:12
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: wielkopolska
 
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.3 - szkockie lato ;)
Aga bardzo mi przykro z powodu strat  
			
			
									
						
										
						- 
				mm-complex
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2800
 - Od: 19 sie 2010, o 18:09
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
 
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.3 - szkockie lato ;)
OOOOOOOOOO  
 to nie ładnie ,ale z naturą jeszcze nikt nie wygrał  
 Nie wiem czy Cie to pocieszy, ale nie masz na to wpływu poobcinasz i odrosna przeciez Cie kochają  
  
  
 
Mam nadzieje że limit wiatru wykorzystany
 
 
			
			
									
						
							Mam nadzieje że limit wiatru wykorzystany
marzenia się spełniają! Dana
			
						- 
				Lucy2na
 
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.3 - szkockie lato ;)
Doświadcza nas w tym roku ta pogoda ...niestety wiecznie coś niefajnego ma dla nas ... 
			
			
									
						
										
						Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.3 - szkockie lato ;)
Ale straty masz po tej wichurze  
 
Surfinie powinny odrosnąć, róże też, jeszcze nic straconego. Gorzej z ostróżkami...
Tak to już jest, trzeba dostosować się do warunków, wtedy będzie mniej strat. A pelargonie też są piękne, co roku nowe, ładniejsze odmiany, też się pięknie w koszach zaprezentują
			
			
									
						
										
						Surfinie powinny odrosnąć, róże też, jeszcze nic straconego. Gorzej z ostróżkami...
Tak to już jest, trzeba dostosować się do warunków, wtedy będzie mniej strat. A pelargonie też są piękne, co roku nowe, ładniejsze odmiany, też się pięknie w koszach zaprezentują
- Steasi
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3181
 - Od: 2 wrz 2010, o 20:47
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Soczewka/ Płock
 
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.3 - szkockie lato ;)
No to szczerze współczuje, mam nadzieję że w miarę możliwości wszystko się jako tako chociaż podniesie.
			
			
									
						
										
						- AgaNet
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 5200
 - Od: 26 sie 2010, o 11:00
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Szkocja
 
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.3 - szkockie lato ;)
Paula, Ania, Lucynka, Dana, Agnieszka, Gosia  - dzięki dziewczyny  
 no coż... tak jak piszecie - z natura się nie wygra... dziś dalej wieje, tyle że już nie tak mocno. 
Muszę po prostu zrezygnować z delikatnych roślin, które źle znoszą wiatr..... w tym sezonie nie ma juz u mnie mieczyków
 a w przysżłym roku będę miała znacznie mniej surfini.
			
			
									
						
										
						Muszę po prostu zrezygnować z delikatnych roślin, które źle znoszą wiatr..... w tym sezonie nie ma juz u mnie mieczyków
- pamelka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 7280
 - Od: 30 gru 2009, o 00:34
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Lubelskie
 
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.3 - szkockie lato ;)
Aga, czy ja juz gratulowalam serducha 
 Teraz to czynię 
 
Mieszkalam kiedyś na 4 wietrznym piętrze i wyobraź sobie, ze moje zwisające z metr pelargonie przeżywały każda wichurę
 Odpowiednio nawiezione będą zdobiły koszyczki, Współczuję strat, bardzo 
			
			
									
						
										
						Mieszkalam kiedyś na 4 wietrznym piętrze i wyobraź sobie, ze moje zwisające z metr pelargonie przeżywały każda wichurę
- AgaNet
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 5200
 - Od: 26 sie 2010, o 11:00
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Szkocja
 
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.3 - szkockie lato ;)
Jola - dzięki  
 
Surfinie nawoziłam takim uniwersalnym nawozem do kwitnących... pewnie jakoś się pozbierają i odbiją. Chwilkę to potrwa.
I powiem CI że koleusy też słabiutko wyglądają po ostatnich ulewach i wiatrach...
			
			
									
						
										
						Surfinie nawoziłam takim uniwersalnym nawozem do kwitnących... pewnie jakoś się pozbierają i odbiją. Chwilkę to potrwa.
I powiem CI że koleusy też słabiutko wyglądają po ostatnich ulewach i wiatrach...
- AgaNet
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 5200
 - Od: 26 sie 2010, o 11:00
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Szkocja
 
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.3 - szkockie lato ;)
Właśnie oglądam na BBC relacje z Chelsea Flower Show ...... echhhhhhhhhhh..... szkoda że mnie tam nie ma  
 
Piękne kwiaty, piękne aranżacje....
			
			
									
						
										
						Piękne kwiaty, piękne aranżacje....
- pamelka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 7280
 - Od: 30 gru 2009, o 00:34
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Lubelskie
 
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.3 - szkockie lato ;)
Ja też planowalam, ale jakoś nie wyszło 
 A oglądałaś u Izki Tamaryszka relację z ubiegłego roku 
 
Jak sytuacja podniebna, pył wulkaniczny ominąl chociaż Twoje strony?
			
			
									
						
										
						Jak sytuacja podniebna, pył wulkaniczny ominąl chociaż Twoje strony?
- AgaNet
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 5200
 - Od: 26 sie 2010, o 11:00
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Szkocja
 
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.3 - szkockie lato ;)
Może kiedyś mi się uda smignąć do Londynu na ta wystawę  
 Relacjez zeszłego roku też oglądałam w TV.
A pył - mówią że jest. Aberdeen odwołało loty tak jak i pozostałe szkockie lotniska. Są ostrzeżenia o pyle - jutro ma go być najwięcej. W powietrzu tego na razie nie widać, ale w zeszłym roku jak pył juz opadł to były widoczne ślady na lisciach kwiatów
			
			
									
						
										
						A pył - mówią że jest. Aberdeen odwołało loty tak jak i pozostałe szkockie lotniska. Są ostrzeżenia o pyle - jutro ma go być najwięcej. W powietrzu tego na razie nie widać, ale w zeszłym roku jak pył juz opadł to były widoczne ślady na lisciach kwiatów
- agnieszka72
 - Przyjaciel Forum - Ś.P.

 - Posty: 3847
 - Od: 22 lip 2008, o 20:30
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.3 - szkockie lato ;)
Agatko tak to już jest że jedne rośliny "lubią" u nas rosnąc-inne nie.
Ja od początku nie przepadam za wysokimi bylinami/cebulami-mieczykami,irysami daliami i innymi.
Wystarczy większy wiatr i wszystko leży
 .
Nie ma to jak niezawodne żurawki co nie
 ?
			
			
									
						
										
						Ja od początku nie przepadam za wysokimi bylinami/cebulami-mieczykami,irysami daliami i innymi.
Wystarczy większy wiatr i wszystko leży
Nie ma to jak niezawodne żurawki co nie
- AgaNet
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 5200
 - Od: 26 sie 2010, o 11:00
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Szkocja
 
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.3 - szkockie lato ;)
Agus - dokładnie  
 żurawki przetrwały bez większych strat. 
Podobnie bukszpany, clematisy, hosty też dały sobie rade bo gradobicie nas ominęło.
			
			
									
						
										
						Podobnie bukszpany, clematisy, hosty też dały sobie rade bo gradobicie nas ominęło.
- Olusia
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 11020
 - Od: 23 gru 2007, o 21:38
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Kościan
 
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.3 - szkockie lato ;)
Przytoczyłaś bukszpany , moim wszystkie młode przyrosty zmarzły.
Teraz wiszą takie zasychające , do wszystkich nie mogę dotrzeć by przyciąć.
			
			
									
						
										
						Teraz wiszą takie zasychające , do wszystkich nie mogę dotrzeć by przyciąć.

 
		
