W moim ogrodzie - reniazt cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Aza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3346
Od: 10 lut 2008, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zakopane

Re: W moim ogrodzie - reniazt cz.2

Post »

Wstawiasz same rewelacyjne zdjęcia. tylko dlaczego tak rzadko :?:
Z kwietniowych zdjęc zachwyciło mnie połączenie szafirków i wrzośców, a z dzisiejszych to ostatnie ;:138
piękna roslinka.
OLGA od malamutów
Wątki Azy
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: W moim ogrodzie - reniazt cz.2

Post »

Azalie piękne .. ale ten pierwiosnek i tiarelka .. ślinka pociekła mi na klawiaturę .... następne chciejstwo ...

A może znajdziesz u mnie jakieś swoje chciejstwo ... może ... ;:196
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: W moim ogrodzie - reniazt cz.2

Post »

Reniu wspaniałe azalie, uwielbiam je i muszę jeszcze kilka wielkokwiatowych dokupić. A pierwiosnek z pierwszej fotki cudo, po prostu cudo :shock:
Ann-ka72
1000p
1000p
Posty: 1012
Od: 1 paź 2009, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: W moim ogrodzie - reniazt cz.2

Post »

Reniu,ale śliczności pokazałaś ;:224
Ja w tym roku na pewno kupię więcej kolorów azalii wielkokwiatowych- bo na japońskich sie zawiodłam :evil:
Śliczne masz azalie, prymulki i tiarelki ;:224 Już zapisałam w kajeciku :)
Stanowczo za rzadko pokazujesz co u Ciebie w ogrodzie kwitnie. :D

Wiesz, jedna roślinka nie wyszła- chyba szałwia, bo 2 takie same -ale troszkę różniące sie kolorem liści są i pięknie rosną.... Pewnie za nisko przycięłam i zmarzła, albo zgniła....

;:196
Awatar użytkownika
BarWo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1092
Od: 24 sty 2008, o 19:11
Lokalizacja: Siedlce

Re: W moim ogrodzie - reniazt cz.2

Post »

Piękną masz wiosnę w ogrodzie i pięknie ją prezentujesz ;:180 Ten pierwiosnek podwójny to rewelacja i śliczna ta ostatnia roślinka ...czy to jakaś żurawka?
Serdecznie pozdrawiam Barbara
Rzucony kamień staje się opoką.../psalm/
doniczkowe... przyblokowy w garnku
Awatar użytkownika
reniazt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 6 wrz 2007, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: W moim ogrodzie - reniazt cz.2

Post »

Aza- niekiedy brakuje mi czasu i sił brak, ale postaram się nadrobić zaległości. :D

Miiriam -
Bernadetko - postaram się do ciebie zajrzeć - nie przypuszczałam, że te roślinki wprawią cię w taki zachwyt.

AGNESS
Aguś - ja też mam taką słabość do azalii, nie ma wiosny, żebym coś nie dosadziła.
Jak policzyłam - to samych wielkokwiatowych mam już chyba 13 szt. a tu w szkółce znów wypatrzyłam nowe, inne kolory - tylko z miejscem problem - nie ma gdzie ich sadzić.

Ann-ka72
Ania, a co się stało z azaliami japońskimi? Ciekawa jestem, bo właśnie w tym roku założyłam rabatkę z nimi - mam ich tam posadzonych chyba 8 szt.
I co dalej ta szałwia ci nie wyszła? U mnie też wychodziły na raty bo jesienią całą rabatkę przysypałam kompostem i widocznie niektóre były głębiej.

BarWo
Basia - dzięki za słowa uznania pod adresem mojego ogrodu i roślinek.
Ta ostatnia roślinka to tiarelka - to jest jakaś odmiana z tych żurawkowatych.
Pozdrawiam, Renia
W moim ogrodzie cz.1, cz.2, cz.3
Awatar użytkownika
reniazt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 6 wrz 2007, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: W moim ogrodzie - reniazt cz.2

Post »

I jeszcze świeżutki fotki. :uszy

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam, Renia
W moim ogrodzie cz.1, cz.2, cz.3
Ann-ka72
1000p
1000p
Posty: 1012
Od: 1 paź 2009, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: W moim ogrodzie - reniazt cz.2

Post »

Takie masz piękne widoczki a tak rzadko pokazujesz....
Lubię te poduchy floksów....na razie mam tylko fiolecik i jeden różowy, ale on rośnie w zielu i perzu-muszę go jakoś wyciągnąć :;230
A powojnik to cudny. ;:224

Reniu, azalie przymarzły, biała ma kwiatki,ale bez liści a 4 różowe całkowicie przymarzły-listki powoli od dołu sie pokazują,ale żyją....Powinnam je przykrywać może, ale mam psa i tak by ściągnął okrycie. No i u nas dużo zimniej jak na zachodzie kraju...

;:196
Awatar użytkownika
BarWo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1092
Od: 24 sty 2008, o 19:11
Lokalizacja: Siedlce

Re: W moim ogrodzie - reniazt cz.2

Post »

Ann-ka72 pisze:Takie masz piękne widoczki a tak rzadko pokazujesz....
Oj tak... zgadzam się z Anią :)
Podoba mi się ten http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5fc ... c81a7.html klematis czy pamiętasz nazwę?
Serdecznie pozdrawiam Barbara
Rzucony kamień staje się opoką.../psalm/
doniczkowe... przyblokowy w garnku
Awatar użytkownika
reniazt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 6 wrz 2007, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: W moim ogrodzie - reniazt cz.2

Post »

Ania
Ja wiem czy tak rzadko? - jak czas pozwala.
Oj... jak floksy i perz - to ja ci nie zazdroszczę. Sama to przerobiłam - pedzelkiem smarowałam listki perzu rozrobionym Randapem - ale już drugi sezon jak pozbyłam się perzu.
A ja zauważyłam, że jedna z azalii japońskich, która była okryta agrowłókniną i rośnie w zaciszu - i tak ucierpiała zimą, a inne wcale nie orywane, które wydawało mi się, że przemarzły - teraz bardzo obficie zakwitły.
Wielkokwiatowych azalii wcale nigdy nie okrywałam - a u mnie też nie za ciepło Ania bo to południe Polski a nie zachód.

Basia
ten powojnik to odm."Omoshiro"
Pozdrawiam, Renia
W moim ogrodzie cz.1, cz.2, cz.3
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: W moim ogrodzie - reniazt cz.2

Post »

Reniu, same piękności w Twoim ogrodzie i je tak uroczo pokazujesz ;:108
A wodospadzik wygląda jakby go natura stworzyła.
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: W moim ogrodzie - reniazt cz.2

Post »

reniu - jak Ty masz pieknie :) :)
Powiedz mi , czy ten wodospadzik i oczko są trudne w utrzymaniu .... bo ja już nie nadążam ze wszystkim :( :oops:
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
Awatar użytkownika
reniazt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 6 wrz 2007, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: W moim ogrodzie - reniazt cz.2

Post »

Olu
dzięki za te miłe słowa.
A te kaskady staraliśmy się tak wkomponować w ten nasz pagórkowaty teren, żeby wyglądało jak najbardziej naturalnie.
I widzę, że się nam to chyba udało.

Bernadetko
i Tobie dziękuje za miłe słówka -po prostu staram się o ogród dbać na tyle ile mi czas pozwoli, bo sił to nie żałuję.
A co do oczka - to tak: przez sezon wiele nie ma roboty - czasami wybieramy tylko części roślin, które obumierają w wodzie, tak chyba co miesiąc trzeba wodę w oczku potraktować antyglonem - rybki karmimy w oczku tak jak popadnie, ale najczęściej co kilka dni.
Jesienią wszystkie rybki odławiamy z oczka i wędrują na zimę do oczka przygotowanego dla nich w domu - bo panowi co robili to oczko niestety schrzanili jak chodzi o głębokość i jest za płytkie, żeby ryby nie przetrwały w nim przez zimę.
Ale najgorsza robota jest wiosną, kiedy każdego roku go czyścimy i urządzamy na nowo przed wpuszczenim rybek.
Pracujemy wtedy cały dzień i całą rodziną.
I to chyba cała praca przy nim.
Pozdrawiam, Renia
W moim ogrodzie cz.1, cz.2, cz.3
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: W moim ogrodzie - reniazt cz.2

Post »

Reniu aż 13 azalii :shock: niezły wynik :D Ja mam az 2 :roll: :lol:
Widoki skalniaka i oczka zachwycają, cudne. Nad takim oczkiem mogłabym przesiadywać przez całe dnie :D
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: W moim ogrodzie - reniazt cz.2

Post »

A ja mam jedną azalię :oops:
Reniu pędzelkiem mówisz ;:224 chyba też mnie to czeka, bo wyrywanie niby z korzeniami to syzyfowa praca ;:223 Zawsze coś jednak zostanie. Zapytam jeszcze ... żadnych roślinnych szkód nie było???
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”