Moja familokowa oaza spokoju cz.7

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7

Post »

Jadziu piękna ta śniegowa perła.....Ania ja też ma ,i dzisiaj u niej ja podziwiałam...
Nie doczytałam ...,jakieś zmiany się szykują?,mur do rozbiórki... :shock:
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7

Post »

Jaki piękny ten szczawik ;:167
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7

Post »

basjak pisze:winobluszcz trójklapowy. Ma tę zaletę, że sam się czepia, a właściwie przylepia do muru.
Basiu ja mam chyba leniwca, bo wcale nie chce mu się przyczepić do muru. A tynk mam taki strukturalny, chropowaty :shock:

No, ale u Ciebie Jadziu to może nie będzie strajkował. We Wrocławiu budynek muzeum narodowego jest obrośnięty takim winobluszczem . Efekt piunujacy.Szczególnie jesienią gdy liście się przebarwiają. Wielokrotnie chciałam zrobić fotkę, ale jakoś nigdy nie miałam ze sobą aparatu ;:14
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7

Post »

WITAJCIE Dzisiejsza poranna wiadomość o smierci Krysi-goryczki bardzo mną wstrząsnęła . Do teraz nie mogę sobie tego wyobrazić ,że już nigdy nie usłyszę jej głosu nie doradzi mi gdzie najlepiej i w jakiej ziemi będzie rosła dorodna roślinka . WIECZNY JEJ ODPOCZYNEK Teraz będzie pielęgnować Rajski ogród
OLU niedaleko mnie jest również obrośnięty dom takim bluszczem i w lecie wyglada superowo
ANIU wiem mnie on sie tez bardzo podoba
NELU teraz jakoś mało przez te ostatnie dni buszuję po forum . Zadnego muru nie będe burzyć :roll: tylko chcę żeby wyglądał ładnie do całości ogrodu . Będe stawiać tylko grilo-wędzarnię
BASIA nie wiem czy on na tym gładkim tynku będzie sie czepiał . Gorzej jak sąsiad z góry sie mnie czepi :;230 a znając go to na pewno nie dopuści by poszedł za wysoko
TOSIA ja w tym roku nawet nie mam miejsca żeby wsadzić gazanie :;230 ale żółty kącik sie szykuje na końcu ogrodu . Widziałam Twoje zmagania z wisterią
ALICJO widziałam i bardzo mi sie podoba
BOGUSIA przecież po to robimy ,żeby nam sie podobało ,i żeby z radością tam pracować
MAJKA ;:180
Potem wkleję zdjęcia na razie ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7

Post »

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
marzanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3910
Od: 21 lut 2010, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7

Post »

Królowa Jadwiga :lol: mmmm cudo
Awatar użytkownika
iwa27
1000p
1000p
Posty: 2456
Od: 19 maja 2009, o 07:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7

Post »

Teraz czytam... bardzo smutna wiadomość, nie znałam jej osobiście ale z twoich opowiadań wiem, że była cudownym człowiekiem... żeby teraz już była szczęśliwa wiecznie
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7

Post »

Jadziu, już teraz bardzo mi brakuje rozmów z Krysią... ;:196
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
basjak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5033
Od: 20 wrz 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7

Post »

Jadzia, nie dziwię się, że cieszysz się Królową Jadzią :D śliczności :)
Róża tak piękna i zdrowa, że chyba nie wolno jej chwalić...co by nie zapeszyć...
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7

Post »

Jadziowa Jadzia :D
A ja sobie przypomniałam, że nabyłam wczesną wiosną różę Margaret :) tylko gdzie ja ją posadziłam? :roll: :oops:
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7

Post »

GOSIA w odpowiednim czasie ja znajdziesz spoko . Co to za róża ta Margaret
BASIA dziś 2 razy robiłam przegląd moich róż i za każdym rzem mnóstwo mszyc . One chyba z całej okolicy sie do mnie schodza :;230 . Nawet na generale było ,ale tylko parę mszyc
MONISIU mnie również i wolę o tym nie myśleć bo bym cały czas beczała ;:196
IWCIU moze teraz z góry będzie mogła spojrzeć na swój piękny skalniak, a miała tyle roślin pozamawianych i nie zobaczy ich kwitnących
MARZANKO tak jak i ja :;230
Zakwitła mi następna piękna roślinka o nazwie Mazus . Kwiatki podobne do motyli coś pięknego i piwonie lekarskie . Jak one w tym roku pachną niemożliwie . Ciekawe czy w w waszych ogrodach one również tak pieknie pachną ,gdyż do tej pory miały raczej taki nieprzyjemny zapach i ten kolor karminowy . Dziś sie leniłam tylko oglądałam co chwilkę róże a szczególnie te ,które były przesadzane . Pilgrim ma sie najgorzej z nich wszystkich tylko nie wiem dlaczego . Powojniki sobie nic nie zrobiły z przeniesienia
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7

Post »

Jadziu, piwonie piękne i okazałe :D Ciekawy ten mazus- mogłabyś coś bliższego o nim napisać?
Przesyłam ;:196
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
Andzia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1594
Od: 15 maja 2009, o 07:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska/Klucze

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7

Post »

Jadziu... melduję się i u Ciebie jak zawsze pełna zachwytu. Piwonie aż z monitora pachną...
Zmartwiła mnie również wiadomości o śmierci Goryczki... "spotykałyśmy" się w niektórych wątkach... to przykre, że ludzie tak nagle odchodzą.
Pozdrawiam...
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7

Post »

ANDZIU no niestety dobrzy za szybko a żli za póżno taka to sprawiedliwosć ale cóż nie mamy na to wpływu tak samo jak na pogodę
MONISIU niestety to nowość dopiero mam go od niedawna i w dodatku nawet nie wiedziałam czy mi przeżyje ,bo sadzonka przyszła bardzo biedna ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
basjak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5033
Od: 20 wrz 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7

Post »

Jadzia, jeśli chodzi o mazus, to wiemy jedno - lubi przemarzać :!: w końcu w szkólce zmarzły sadzonki w szklarni :roll: ale pielęgnuj go, bo zapowiada się na śliczniątko :)
Ja mam milion mszyc, mam nadzieję, że jutro będę mogła wypowiedzieć to zdanie w czasie przeszłym...dzisiaj już dostały chemię. Ekologiczne środki dobre przy małej ilości, z milionami sobie nie poradzą.
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”