
Moja familokowa oaza spokoju cz.7
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
IZULKO to moja azalia NN zaczęła swój pokaz . No może spróbuję zebrać z nich nasionka bo już widziałam na tych przekwitłych fajne bulwki nasienne . Już pytałam u Pawła [rispetto ] ma mi dać odpowiedż . Mam go dopiero od ubiegłego lata oczywiście modrzewia to prezent od brata . Kurcze teraz poczytałam i wydaje mi się ,ze to najazd ochojników
bo takie same objawy

- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7



Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Jadziu,jeśli białe "waciki" to obawiam się ,że zagnieździły się ochojniki
Jak je zwalczać?
W terminie wiosennym pomocnym może okazać się Fastac 10 EC w stężeniu 0,02% stosowany dwukrotnie co 2 tygodnie.
można też w terminie letnim,kiedy zauważymy właśnie takie "waciki" preparatem Mospilan lub Pirimor
Jak je zwalczać?
W terminie wiosennym pomocnym może okazać się Fastac 10 EC w stężeniu 0,02% stosowany dwukrotnie co 2 tygodnie.
można też w terminie letnim,kiedy zauważymy właśnie takie "waciki" preparatem Mospilan lub Pirimor
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Właśnie Danusiu sama też do tego doszłam ,że to ochojniki a potwierdzenie również sie przyda . Chyba takich nie mam brat mi coś mówił ,że to ma byc jakaś oleista zawiesina tylko zapomniał nazwy ,że u niego to pomaga . Ma mi jutro przedzwonić . Dobrze ,ze to zauważyłam przez przypadek
TOSIA niemożliwe widzisz jednak masz dobrą pamięć a mówisz ,że nie umiesz zapamiętać nazw . Powiedz mi jak nazywa się ten Rh bo on taki sam jak mój

TOSIA niemożliwe widzisz jednak masz dobrą pamięć a mówisz ,że nie umiesz zapamiętać nazw . Powiedz mi jak nazywa się ten Rh bo on taki sam jak mój
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Myslałam też o ochojniku, ale nigdy go na modrzewiu nie widziałam, wiem tylko jak wyglądają galasy na świerku
To azalia?
Ooo, to ona chyba jeszcze nie jest w pełnej krasie, dopiero rozwija kwiatki, prawda?
Jadziulek, nie dowiedziałam się ... masz len?

To azalia?

Jadziulek, nie dowiedziałam się ... masz len?
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7


Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Jadziu wsprawie modrzewia zerknij tutaj
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Kiedyś miałam Izo ,ale sie wyprowadził ode mnie i potem go już nie ściagałam do siebie . Miał prawo wyboru
. Azalia dopiero 1 kwiatek rozwinęła a gdzie ta cała reszta będzie fajne kwitnienie ładniejsze niż w ubiegłym roku
OK Tosia to sobie go potem napiszę ,gdyż na mojej etykiecie pisało tylko ,że to Rh .
PAWLE już szybciej to oglądałam jak tylko napisałam u Ciebie ,ale mimo wszystko
. Tak wygląda ten moj biedak a w dodatku jeszcze jakby obsypany ziarenkami ziemi . Trochę tego zcierałam palcami . Czyżby moj mały Nidiformis był tego przyczyną

OK Tosia to sobie go potem napiszę ,gdyż na mojej etykiecie pisało tylko ,że to Rh .
PAWLE już szybciej to oglądałam jak tylko napisałam u Ciebie ,ale mimo wszystko

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
I właśnie dlatego nie chcę modrzewia, mam kilka świerków to modrzewia do ogrodu nie sprowadzę. Najlepiej mieć tylko jeden gatunek żywiciela. 

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Jadziu mam tę samą chyba azalię.
Kwitnie pięknie i długo.
Czy masz swoją w słońcu czy w cieniu ?
Kwitnie pięknie i długo.
Czy masz swoją w słońcu czy w cieniu ?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Ta hortensja to ogrodowa Jadziu
Czy ma jakieś pączki. Moje kolejny rok będą chyba należały do niekwitnących.
Dopiero dojrzałam, że ma dużo pąków - ślepota ze mnie niestety. 



Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
KRYSIU ona zawsze niezawodnie mi kwitnie a pąków ma od groma inne również a mam z tego gatunku pare posadzonych krzaczków moich wychodowanych . To jest chyba stara odmiana dostałam ją kiedyś od szwagierki ma już chyba jakieś 15 lat oczywiście nie ten krzaczek bo kiedyś to był olbrzymi krzaczor
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Jadziu, jakie Ty masz już duże róże?
A moje takie malutkie 


- iwa27
- 1000p
- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Jadzia ma takie piękne krzaczory róż bo cały dzień do nich mówi i głaszcze je po listkach 

Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3