
Zawsze na zimę przycinam tylko końcówki - troszkę.
Dużo ciężkiej pracy przy nich, ale widok i zapach podczas ich kwitnienia bezcenny.

Tutaj możesz je zobaczyć:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=38794
Gosiu a jaki kolor masz tej pełnej?gosia07 pisze:U nas też w tamtym roku zdecydowanie więcej się ukorzeniło prawie90% w tym roku dużo mniej.Najbardziej zależy mi na ukorzenieniu pełnej miałabym 2 i jedną mogłabym się wymienić.Mój M nie ukorzenia w wodzie tylko bezpośrednio w ziemi.
Ja myślę, że można. Przesadzić oczywiście.pamelka pisze:A ja mam pytanko![]()
...Moje ukorzenione w tym roku badylki mają za małe doniczki. Powiedzcie proszę, czy można jeszcze przesadzać, póki nie ma pączków kwiatowych?
Znajoma, która ma piękne wieloletnie okazy wspominała mi w ubiegłym roku, że lepiej zostawić w małej, bo może nie zakwitnąć.
Czy to jest prawda, czy mit?