
Rośliny Krystyny
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Rośliny Krystyny
Ha ja z pieskami i kotkami za pan brat w domciu mam oba stworki
i na dokładkę dziecko mi papugę przytargało ot co ;)

- kociara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Rośliny Krystyny
maribat -
za odwiedziny.Zapraszam zawsze,kiedy będziesz mieć czas i ochotę.
Wiktorio - postaram się w sobotę.Gdyby kwiatuchy przyjechały późno to zdjęcia będą w niedzielę.
Wpadnij - jesteś zawsze miłym gościem.
Celinko - ciekawa jestem czy papuga nauczy się prędzej szczekać,miauczeć czy mówić po ludzku - jak myślisz


Wiktorio - postaram się w sobotę.Gdyby kwiatuchy przyjechały późno to zdjęcia będą w niedzielę.
Wpadnij - jesteś zawsze miłym gościem.

Celinko - ciekawa jestem czy papuga nauczy się prędzej szczekać,miauczeć czy mówić po ludzku - jak myślisz


Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
- kociara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Rośliny Krystyny
Ado - Edek,jak każdy facet,no może prawie każdy ma swoje humory.Jak mnie postraszył te parę dni temu nowymi przyrościkami (bo trudno to nazwać przyrostami),to od tej pory jakby
w niego wstąpił.Te listeczki co my wyszły to pogubił,wprawdzie wypuścił nowe,ale jakieś rachityczne.Zrobię mu sesję po południu,bo może czegoś nie dojrzałam. 


Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
Re: Rośliny Krystyny
Krysiu, już Ci mówiłam, że cudne są Twoje kwiecieje /i kocieje, bo przeciez nie można ich pominąć w tej scenerii ;)/. Bardzo mi sie podobają bluszcze, ktorych masz cala kolekcje... zainspirowalo mnie to i pobudzilo wyobraznie tyle, ze ja nie mam gdzie ich wieszac... albo inaczej - nie chce robic dziur w suficie... nie wiem jak pogodzic ich posiadanie z ladnym, odpowiednim wyeksponowaniem... stawiac donice na jakichs stojakach/podestach?
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Rośliny Krystyny
Fotki mojego "kanapowca" wstawiłem w wątku: "Sukulenty, ale nie kaktusy".kociara pisze: Akwelan_2009 - przychylam się do Twego zdania i Twojego bodygarda też z przyjemnością obejrzę - dziękuję za odwiedziny
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- kociara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Rośliny Krystyny
Aguniu - teraz jest tyle różnych sposobów na pnąco-zwisające kwiaty (a bluszczyki przecież takie są,zależy jak je poprowadzisz.Można i tak,i tak),że nie trzeba
koniecznie wiercić dziur w sufitach,czy ścianach.Ostatnio dostałam kwiat (taki właśnie pnąco-zwisający) razem z taboretem na którym rezydował.
Nie podobał mi się bardzo ten taboret i zakupiłam taki "słup" plastikowy - u mnie w sklepie było to pod nazwą "kolumna".Tak też trochę wygląda.Są trzy wysokości tego i w trzech kolorach.Nawet niegłupio ktoś to wymyślił.Jutro zrobię zdjęcie tej kolumny.
Można wykorzystać jakiś wazon,kielich czy podobne naczynie na wysoookiej nodze (widziałam na forum piękny szklany kielich,a w domu mam plastikowe wazony).
Nie ma konieczności rezygnowania z cudownych roślin .Bluszczyki należą właśnie do nadzwyczaj dekoracyjnych.Jest teraz tyle odmian o różnych wzorach,kształtach,
kolorach.Poza tym są zupełnie niekłopotliwe,choć jak każde żyjątko,mają prawo do swoich humorów.Ja akurat mam te niehumorzaste
Akwelan_2009 - zaraz
,oglądnąć Twego kanapowca 
koniecznie wiercić dziur w sufitach,czy ścianach.Ostatnio dostałam kwiat (taki właśnie pnąco-zwisający) razem z taboretem na którym rezydował.
Nie podobał mi się bardzo ten taboret i zakupiłam taki "słup" plastikowy - u mnie w sklepie było to pod nazwą "kolumna".Tak też trochę wygląda.Są trzy wysokości tego i w trzech kolorach.Nawet niegłupio ktoś to wymyślił.Jutro zrobię zdjęcie tej kolumny.
Można wykorzystać jakiś wazon,kielich czy podobne naczynie na wysoookiej nodze (widziałam na forum piękny szklany kielich,a w domu mam plastikowe wazony).
Nie ma konieczności rezygnowania z cudownych roślin .Bluszczyki należą właśnie do nadzwyczaj dekoracyjnych.Jest teraz tyle odmian o różnych wzorach,kształtach,
kolorach.Poza tym są zupełnie niekłopotliwe,choć jak każde żyjątko,mają prawo do swoich humorów.Ja akurat mam te niehumorzaste




Akwelan_2009 - zaraz




Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
Re: Rośliny Krystyny
Krysiu, namówiłaś mnie
dotychczas tylko podziwiałam wszelkiego rodzaju bluszczyki, rezygnując z nich świadomie
teraz (może nawet jutro to zrobię) pojadę na zakupy i będę kombinować jak postawić donicę... a może po prostu kupię jedną z tych wyższych, które już mam i będzie po kłopocie? zobacz, np. taką:




- kociara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Rośliny Krystyny
Aguniu - zaraz obrobię te zdjęcia i wstawię,ale póki co to tak:Nie wiem jakiej wysokości jest ta donica,bo bluszczyki nie za bardzo lubią głęboko zapuszczać korzonki.
Ja bym potraktowała taką donicę jako osłonkę .Wypełniłabym pustą przestrzeń czymś - można obciążyć kamieniem,inną doniczką,żwirkiem itp.
Na to wstawić doniczkę z bluszcykiem i już.W zalężności od posiadanych środków można tworzyć piękne konstrukcje pod bluszczyki,takie na jakie one zasługują.
Niestety,muszę się ograniczać,dlatego staram się zapewnić im,optymalne na moje możliwości,warunki życiowe.
Ja bym potraktowała taką donicę jako osłonkę .Wypełniłabym pustą przestrzeń czymś - można obciążyć kamieniem,inną doniczką,żwirkiem itp.
Na to wstawić doniczkę z bluszcykiem i już.W zalężności od posiadanych środków można tworzyć piękne konstrukcje pod bluszczyki,takie na jakie one zasługują.
Niestety,muszę się ograniczać,dlatego staram się zapewnić im,optymalne na moje możliwości,warunki życiowe.

Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
Re: Rośliny Krystyny
Krysiu, to idealna byłaby donica Lechuzy, ale te są bardzo bardzo drogie.... te moje grafitowe sa tylko podobne, ale oczywiscie moge zrobic to co radzisz. Czekam na zdjecie 

- kociara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Rośliny Krystyny



U mnie w sklepie jeszcze mieli taką kolumienkę z dwóch pionowych elementów.
Na niej można stawiać jakieś fajne naczynie z kwiatkiem,albo bezpośrednio doniczkę z kwiatkiem - jak kto woli.
Bywają też różnego rodzaju wazony,wazony na nogach,misy na nogach.
Tu mam akurat taki wazon :

Jestem pewna,że niejeden raz przechodziłaś obok takich pojemników,ale nie pomyślałaś

Najchętniej kupowałabym jakieś ceramiczne,czy szklane.Niestety,kociuchy skutecznie mnie zraziły do takich naczyń.
Mam to co mam i musi wystarczyć


Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
Re: Rośliny Krystyny
Krysiu, dziekuje Ci slicznie! juz wszystko wiem, jestem zainspirowana i wiem na co zwracac uwage w ogrodniczym
nie bardzo sie znam na tych bluszczykach, wiec będę sie posilkowac uroda i informacja na tabliczkach
zakupami sie pochwale, a jak znajde dluzsza chwile to otworze watek doniczkowy
milej niedzieli! ja wracam do gotowania - dziś gołąbki z młodej kapusty 




- kociara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Rośliny Krystyny





Za to mój cissus digitata pięknie rośnie.Widocznie mu służy miejsce u mnie :

Mam taką roślinkę (chyba kolumnea????) wyciągniętą z butelkowej szklarenki.Może będzie rosła ????

Multiflorka ma coraz większe pączki - trzymajcie za nią kciuki






Moi drodzy goście.Teraz będzie hit - moja nolina,a właściwie dwie noliny.
Ma chyba z 5 lat.Kupiona u hodowcy,jako mała roślinka (to informacja głównie dla hen_s).
Średnica cebul? ok.3,5cm,szerokość liści (raczej włosów!) 3mm,a ich długość do 1m.:



I co ja mam z nią zrobić



Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
- kociara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Rośliny Krystyny
Aguniu - akurat poprzycinałam swoje bluszczyki,ale wyczytałam,że trzeba je przycinać w miarę często,wtedy się pięknie rozkrzewiają .
Za jakiś czas chętnie służę końcówkami.
A gołąbki - pychotka
;a po obiadku
- miłego dnia 
Za jakiś czas chętnie służę końcówkami.
A gołąbki - pychotka



Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2364
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Rośliny Krystyny
Cissus pięknie Ci rośnie; z resztą reszta zielonych również
. Ale ja cały czas czekam na obiecane fotki nowych zakupów - miały być wczoraj, albo dziś i co? 

