Ogródkowe rozmaitości cz.5

[aleb-azi]

Oj.... prawie bym zdążyła na pierwszą stronkę
Jak Twoja Tereska B, czy pączuś jest

A szafirek to pewnikiem armeński 'Fantasy Creation'

[Asiula z wyspy]

Nelu witaj poświątecznie.

Ale masz piękne szafirowe łany. Wszystkie ładne, ale ten taki najmniej podobny do szafirka (prawie jak niebieski brokuł zanim rozkwitnie) jest najfajniejszy. Mam go i bardzo się cieszę bo ma długi sezon i krótkie liście A to wg mnie dobre zestawienie u szafirków.

Nelu ja ostatnio dorwała takiego strasznie cudacznego powojnika. "lunar lass' się zowie i nie ma na jego temat za dużo w necie. Myślisz że będzie jak inne powojniki? Jest zimozielony, mały i kwitnie teraz maleńkimi blado zielonymi i niesamowicie pachnącymi kwiatkami. Ma takie śmieszne marchewkowate listeczki. Mówię bo może kiedyś o takich cudakach słyszałaś i coś mi podpowiesz

[AniaDS]

Składam meldunek w kolejnej części

[daffodil]

Witaj Nelu. I ja melduję się w nowej części.

[Alionuszka]

Dorotko szafirki tylko do gleby,bez problemu rosną...i się namnażają... Lubię taki akcenyt niebieski wiosną...
Jadziu witaj poświątecznie.
Nareszcie można kontynuować dalszy ciąg prac ogrodowych...
Rzeczywiście ...przyda się gimnastyka,przynajmniej kilkadziesiąt kalorii zrzucone
Tosiu to Ci zazdroszczę...
Izka druga strona ,prawie jak pierwsza...
Teresa Bugnet pączków jeszcze nie ma ,ale ładnie sie rozwija w tym kierunku...
Może i byłby pączek,gdybym jej nie cięła,ale zmuszona byłam ukrócić ją gdyż urosła na ponad 2 m...
Pewnikiem masz rację z nazwą szafirka,dzięki ,że rozpoznałaś
Asiula szafirkowy brokuł ...już wiadomo dzięki Izie,szafirek armeński... też jest moim faworytem wśród całej rzeszy ...
Twoja ostatnia zdobycz Lunar Lass to powojnik który kwitnie w kwietniu-maju
I niestety strefa 8,u nas do chowania na zimę do domu,U Ciebie może przetrwać po zabezpieczeniu
Ładny on ,i na dodatek pachnący
Ale zainteresował mnie kolejny Twój zakup...dzwonek sarastro....koniecznie muszę go też zdobyć ,tylko u nas ciężki do zakupu... W szkółce Nowaczyk znalazłam w ich ofercie,ale chyba nie wysyłają
Tutaj parę informacji o Twoim pięknym nowym powojniku...
http://www.chalkhillclematis.com/nurser ... _lass.html
Aniu witam serdecznie...
Asiu miło ,że znalazłaś mój nowy wątek...

Na różach sporadycznie pojawiły się już mszyce i to nie zielone ,ale brązowawe...trzeba będzie już zadziałać czosnkiem i mydłem potasowym ,przy okazji pomieszam z mlekiem i za jednym zamachem będzie i na szkodnika i grzyba...
Poza tym po deszczach pojawiły się pokrzywy...pierwsze zbiory na fermentującą odżywkę różaną już czas zacząć...

[Tosia1]

U mnie z pokrzywy zrobiło się to pachnące!!!!

[aleb-azi]

Zaczęło się...Zielone mszyce na różach, czerwone poskrzypki na liliach... ogród ma wiele barw

[daffodil]

Nelu kochana
Dziękuję za informację, że opryski czas zacząć. Gdybyś mi jeszcze podpowiedziała w jakich proporcjach to mleko wymieszać..... Bo przepis na gnojówkę z pokrzyw znalazłam na Forum - aż mi oczy wysiadły czytając tyle postów i na szukanie mikstury z mleka odmawiają posłuszeństwa Mydło potasowe o silnym zapachy czosnku mam ..... tylko nie wiem co dalej....z tym mlekiem zrobić. Oj ... zachciało się ekologii a tu wiedzy nie ma.
Ale jest Forum i fantastyczni ludzie

[JAKUCH]

NELU Dzięki za miłe przyjęcie i za czas poświecony na zwiedzanie szkółek i doradztwo w sprawie powojników . Miło było obejrzeć Twój różany ogród i Anki . Jestem pod wrazeniem posadzenia tylu pięknotek na tak małej powierzchni . Roślinki jeszcze nie wsadzone to dopiero jutro ,ale powojniki się moczą gdyż były mocno spragnione i ledwo żywe od tego upału

[Alionuszka]

Tosiu ,gdzieś te pokrzywy tak szybko urosły ,że już odżywka Ci fermentuje...u mnie dopiero urosły i dzisiaj zrywałam...już się moczą
Izka wolałabym ,aby kolorowe tylko kwiaty były,ale bez szkodników to tylko sztuczne...
Asiu ten oprysk z mleka to w proporcji 1:2 ,czyli 1 l mleka na dwa litry wody...mleko zwykłe z woreczka
Nie trzeba się tak przejmować ,to wszystko roślinne metody walki,więc powolutku ...wymieszać wszystko i lać...
Dzisiaj nazbierałam 3/4 wiadra pokrzyw i zalałam wodą -20 l... do innego większego kubła Jutro opryskuję czyli w 5 l.opryskiwaczu znajdzie się litr mleka,3 litry wody z moczenia pokrzyw...+ 2-3 łyżki mydła potasowego i woda czosnkowa do dopełnienia 5 litrowego opryskiwacza,(wycisnęłam 2-3 główki czosnku i zalałam 2 litrami wody)
Gdy zostanie mi roztworu czosnkowego ,dodaje go do gnojówki z pokrzywy..
Jadziu to ja Wam dziękuję za tak mile towarzystwo ,szkoda ,że kawałek drogi do Was,częściej takich spotkań bym sobie życzyła...
Bankructwo zapewnione....

Dzisiaj przyjechały dziewczyny do Pszczyny ,odwiedziłyśmy szkółkę Tomszaka...a tam uwijają się wszyscy przed dniami otwartymi ,które rozpoczynają się w weekend
Dziewczyny rzuciły się na powojnik Cecile ,akurat kwitł...niebieskie półpełne dzwony ,jak to u botanicznych
Też bym zawładnęła jednym... ,ale w myślach miejsca w ogrodzie...na ten czas znaleźć nie mogłam...
Powojników tam sporo było,a cena niska ...kusiła ...w moim koszyku znalazł się Princess Diana...
Kolejnym powodem mojej radości to paczka...z roślinami ...rzecz jasna
A w paczce znalazły się dzwonecznik,rutewki wielkie...tzn .dopiero będą takie...i tojad pnący, bodziszek Włassowa i Veronica virginica(przetacznik olbrzymi)
Oby takich dni więcej...

[aleb-azi]

Piękna paczka

[krysad71]

Witam Nelu w nowym wątku, tych wycieczek po szkółkach to Wam zazdroszczę, ja nie byłam jeszcze w żadnej. Pozdrawiam

[Una]

Nelu, wybieram się do P. Tomszaka prawdopodobnie 2 maja, podczas dni otwartych.
W jakich cenach były powojniki? Było więcej kwitnących?
Szkoda, że nie wiedziałam, że pojechałyście, mam bardzo blisko do tej szkółki chętnie spotkałabym się z wami.
Trudno, może następnym razem.

[JAKUCH]

Krysiu wiec musisz dołączyć do naszej paczki to i szkółki pozwiedzasz . Nelu mam rację . Zdobycze posadzone . Zamiast Cecyli wzięłam Macropetalę . Kurcze to niebieskie i to niebieskie

[Alionuszka]

Izka na razie rośliny czekają na miejsce...coraz go mniej ...niezapominajki rozsiały się...wszystki plac zajęły...
Krysiu nic straconego...kolejne spotkanie pewnie będzie w Chorzowie na targach kwiatowych
Wybieram się w niedzielę do Tomszaka ...
Aga powojniki nie są drogie... po 12 zł.Cl. Atragene Cecile już kwitł ,niektóre wielkokwiatowe pokazały po kwiatku ,ale nie wszystkie...
Może w niedzielę się zdecydujesz na zakupy u Tomszaka...
Jadziu dzisiaj też posadziłam ,ale tylko dwa powojniki ,już i tak zajęło mi to pół dnia,najpierw musiałam wykopać powojnik ,który marnie rósł od paru lat i wymienić ziemię,wykopać gigantyczną dziurę... syn wyniósł 10 wiader gliny twardej jak kamień...Wymieniłam na czarny humus...i dwa powojniki już zakopane...
Nie musisz się kłopotać ,wzięłaś powojnik jaki trzeba ,Cecile jest z grupy Atragene makropetala...