Mizeria w polskim internecie

Drzewa owocowe
Awatar użytkownika
Lex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1018
Od: 16 mar 2009, o 23:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania

Re: Mizeria w polskim internecie

Post »

Pomologu,

dobre dla kogoś, kto ma niewyczerpane źródło funduszy do finansowania i mnóstwo miejsca w domu. Przydałoby się jednak w formie elektronicznej, z szybkimi przekierowaniami (linkami) i cytatami źródeł.

Pozdrawiam serdecznie
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3564
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mizeria w polskim internecie

Post »

No cóż... nie do pojęcia jest dla mnie, że w domu nie ma miejsca na książki...
O tempora, o mores :)
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1882
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mizeria w polskim internecie

Post »

MirekL pisze:...nie do pojęcia jest dla mnie, że w domu nie ma miejsca na książki...
Zgadzam się :) Mnie zapewne niedługo czeka wyprowadzka z łóżkiem na balkon (żebym miał gdzie spać) - ale książki - zostają ;) Howgh!
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2020
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Mizeria w polskim internecie

Post »

Mirzan !
Tę stronę, na wszelki wypadek mam skopiowaną.
Mirku !
Mam spore mieszkanko, ale i tak ze 20 kilka metrów bieżących leży w kartonach w piwnicy. Głownie jest to " średnia " beletrystyka. Książki do których już nie powrócę. Trochę się tego uzbierało. O zawodowych już nie wspominając. Ceny książek to już odrębny temat.
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2020
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Mizeria w polskim internecie

Post »

Pomologu ! Koledzy !
Ja, Lex, i inni koledzy z forum, patrzymy chyba na te zagadnienia trochę z innej strony.
Powiedz proszę, przy Twojej ogromnej wiedzy i wyczuciu naszych potrzeb, ile czasu poświęciłeś na znalezienie wymienionych pozycji?
Mnie zajęłoby to dzień, dwa. Dalej wertowanie książki, znalezienie interesującego zagadnienia.
Co do technik oprysków. No, żeby było trochę mniej poważnie.
Jadąc samochodem przez wieś zobaczyłem dystyngowaną panią chlapiąca z takiej brzozowej miotły, rózg, drzewko jabłonki. Pół preparatu lądowało na ziemi, pół na pani.
Zatrzymałem autko i pytam co ona robi.
Pani bardzo dumna odpowiedziała, że pryska, no bo tak jest napisane w instrukcji preparatu. Fakt pryskała.
To tak a propos terminologi i technik oprysku.
I znowu zgadzam się z Lexem. Program ochrony powinien być dostępny w sieci. Byłoby znacznie lepiej jak amatorzy, szczególnie ci z 2 - 3 drzewkami mieliby do niego dostęp i mogli wyczytać co stosować na co i kiedy.
Nie wiedziałem, że jest problem z terminologią, że nawet TY sięgasz do normalizacji...
Całą Twoją dzisiejszą wypowiedz skopiuje do katalogu " Pomolog powiedział" i myślę , że wiele razy z niej skorzystam . Dzięki, za fajne opracowanko.
O kurcze i wyszło, że znowu Lex miał racje.
Pomologu, pozostaje Ci napisać taką książeczkę i gwarantuje Ci, że 20 - 30 tyś rozejdzie się na tym forum, a Marolex jeszcze dołoży coś o opryskach i będzie bestseler.
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1882
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mizeria w polskim internecie

Post »

krzysztofkhn pisze:Pomologu ! Koledzy !
Ja, Lex, i inni koledzy z forum, patrzymy chyba na te zagadnienia trochę z innej strony.
Powiedz proszę, przy Twojej ogromnej wiedzy i wyczuciu naszych potrzeb, ile czasu poświęciłeś na znalezienie wymienionych pozycji? ...
W porządku - tu muszę oddać Ci sprawiedliwość ;) Wiem, na której półce szukać książki, mam je "na wyciągnięcie ręki", pamiętam ogólnie jaką zawierają treść - ok, to moja przewaga ;) Ale trudno też tą wiedzę sadowniczą "upchnąć" do jednego miejsca w necie... to byłoby raz - nierealne, dwa - zbyt wygodne :lol: Ale nadal twierdzę, ze tych wiadomości w sieci jest sporo... fakt, są "rozrzucone"... ale od czego jest "wujek google"? :wink: Tu gorąco zachęcam, do nauki korzystania z wyszukiwarki. Bo cała tajemnica tkwi, w odpowiednim wpisaniu szukanego hasła. Problem może pojawić się w "kroku numer dwa". Załóżmy, że wpisałeś : "program ochrony sadów amatorskich"... oprócz naszych wypowiedzi na forach :lol: znajdziesz kilka stron ogrodów działkowych, poradników itp. I gotowe tabelki z programem ochrony... tylko... co z tego, jak one różnią się między sobą? Który wybrać? Ten czy tamten? Który jest właściwy? I wracasz do punktu wyjścia - czyli pytania na forum :lol: Więc korzystanie z "gotowców" to też jak widać nie jest taka prosta sprawa... :wink:
Sądzę Krzysztofie, że "złotym środkiem" jest to pośrednie rozwiązanie... literatura drukiem plus informacje z netu, uzupełnione o wiedzę praktyczną osób, które "w tym siedzą na codzień"
Pozdrawiam serdecznie :wink:
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mizeria w polskim internecie

Post »

krzysztofkhn pisze:Mirzan !
Tę stronę, na wszelki wypadek mam skopiowaną.
Mirku !
Mam spore mieszkanko, ale i tak ze 20 kilka metrów bieżących leży w kartonach w piwnicy. Głownie jest to " średnia " beletrystyka. Książki do których już nie powrócę. Trochę się tego uzbierało. O zawodowych już nie wspominając. Ceny książek to już odrębny temat.

Też mam załadowane dwie piwnice,często rozdaję przeczytane,ale zaczynam wracać do niektórych.
Fachowych już prawie nie kupuję,wystarczy informacji z internetu.Zresztą jakie informacje są potrzebne? Kiedy jabłka dojrzewają i jakie duże rośnie drzewo.Oczekiwanie,że w opisie drzewa,będzie przepis na szarlotkę czy calvados,to nonsens jakich mało.
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mizeria w polskim internecie

Post »

krzysztofkhn pisze: I znowu zgadzam się z Lexem. Program ochrony powinien być dostępny w sieci.
http://www.sadownictwo.com.pl/13421__Pr ... ny-jabloni

A ja tak sobie myślę,że jak ktoś chce wiedzieć,to niech chociaż będzie uprzejmy łapę po tę wiedzę
wyciągnąć.
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2020
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Mizeria w polskim internecie

Post »

Mirznie !
Łapę mam na tyle długą, że potrafię sięgnąć do klawiatury, ba, i tu pewnie Cię zaskoczę, nawet do biblioteczki.
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mizeria w polskim internecie

Post »

Chodziło mi,aby łapę wyciągnął po wiedzę założyciel wątku,bo on tylko łapą pokazuje gdzie mu tej
wiedzy nakłaść,aby się przypadkiem nie zmęczył.
Awatar użytkownika
Lex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1018
Od: 16 mar 2009, o 23:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania

Re: Mizeria w polskim internecie

Post »

Hehe,

Wiedzy to autorowi wątku raczej odmówić byś nie mógł. Mowie oczywiście o wiedzy nie związanej z tematyka tego forum, bo w tym jestem zielony. Na więcej książek nie mam po prostu miejsca w domu. Trochę mi ta sytuacja przypomina mojego promotora, który codziennie nosił książki na uczelnie. Mimo, ze miał po 60tce to tragał je mimo, ze miał darmowa subskrypcje wszystkich potrzebnych mu podręczników na które uczelnia wydawała rokrocznie tysiące euro. Pytanie tylko po co. Jest przecież coś takiego co się postęp nazywa.

Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2020
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Mizeria w polskim internecie

Post »

Witajcie!
Biorąc pod uwagę wszystkie wyjaśnienia Pomologa, zgadzając się z nimi, to wydaje mi się że Lex celnie podsumował naszą dyskusje " Jest przecież coś takiego co się postęp nazywa. " ...i oto chodzi.
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
elixir8
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 13 kwie 2011, o 10:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Mizeria w polskim internecie

Post »

Lex pisze:Hehe,

Wiedzy to autorowi wątku raczej odmówić byś nie mógł.
... i skromności...
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mizeria w polskim internecie

Post »

krzysztofkhn pisze:Witajcie!
Biorąc pod uwagę wszystkie wyjaśnienia Pomologa, zgadzając się z nimi, to wydaje mi się że Lex celnie podsumował naszą dyskusje " Jest przecież coś takiego co się postęp nazywa. " ...i oto chodzi.

Albo celnie,albo nie celnie,zależnie od intencji.Jeśli zamiast książki,szuka się bryku,to ryzykowne,
nazywanie tego postępem.
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mizeria w polskim internecie

Post »

Lex pisze:Hehe,
Wiedzy to autorowi wątku raczej odmówić byś nie mógł. Mowie oczywiście o wiedzy nie związanej z tematyka tego forum, bo w tym jestem zielony.
Jak sam wspomniałeś,szkoły do jakich chodziłeś były marne,nauczyciele niedouczeni, wiec Twoja
wiedza nie związana z tematyką forum, może być taka jak szkoła,a więc chwalić się nie ma czym.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”