Moje zielone nieszczęścia - anoli

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Reposit-09
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1954
Od: 26 cze 2007, o 19:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Strelicja kosztowała 15 zł, oczywiście znacznie mniejsza i na razie bez kwiatka... Ale co do pięknych olbrzymów, to padłam na widok dwukolorowego (biało-zielony) filodendrona... Cudo za mniej cudną cenę ;)
Awatar użytkownika
Antooosia
1000p
1000p
Posty: 3430
Od: 8 sty 2008, o 08:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post »

Ilonko a jak tam frizea,difenbachia i ta biedna przypieczona monstera?
Pozdrawiam,Kinga.
Na skraju lasu jest mały domek...
Awatar użytkownika
anoli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7839
Od: 3 lis 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Monsterka wysuwa dwa ruloniki, ten zniszczony listek zaczął się rozwijać, gdy codziennie go zlewam wodą. W przyszłości chciałabym ją jednak rozkrzewić. Frizea bez zmian, sąsiadka ją ostatnio odwiedzała :wink: Difenbasia przestała gubić liście, stoi na akwarium teraz, ale i tak będę ją cieła, bo chce żeby była niższa :wink: :D Wszystkie serdecznie dziękują za troskę. A ja wciąż nie mogę się napatrzeć na hibiscuska Twojego :D
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
Awatar użytkownika
Antooosia
1000p
1000p
Posty: 3430
Od: 8 sty 2008, o 08:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post »

Bardzo dziękuję,jak tylko czerwony się ukorzeni...biały dopiero w przyszłym roku pod nóż pójdzie... :D A póki co-jestem chora na monsterę!!!Jutro jadę kupic,tylko nie wiem,jak to zrobię,żebym domu szukac nie musiała ;:24 .Kurka,wszystko przez to forum!!!Żyłam sobie w blogiej nieświadomości,a tu...echhhh.Ilonko grajże w tego totka!!!
Pozdrawiam,Kinga.
Na skraju lasu jest mały domek...
Awatar użytkownika
anoli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7839
Od: 3 lis 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

HiHi Chyba zagram, bo co mi innego pozostaje :?: :lol: Pamiętaj do jakich rozmiarków dorasta monstrusia :D A jak ma dobrze, jak oczywiście będzie miała u Ciebie, to potrafi spokojnie przyrastać listek na dwa tygodnie. Nie wiem, może i szybciej :lol: Decydujesz się na maleńką, czy jakiś podrośniety okaz? A może zechcesz poczekać, na cięcie naszej i będziesz miała forumkową? :D
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
Awatar użytkownika
Antooosia
1000p
1000p
Posty: 3430
Od: 8 sty 2008, o 08:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post »

Ilonko kochana jesteś,że chcesz mnie swoją monstusią poczęstowac,ale jakoś nie widzę,jakbyś miała mi ją przesłac... :D :D :D .Na razie nic nie mówię,jaka i za ile...jak kupię,to cyknę zdjęcie.No mam nadzieję,że będzie u mnie rosnąc i szalec,bo mam dla niej idealne miejsce.Im wiec będzie większa,tym lepiej.Zastanawiam się jeszcze nad tymi korzeniami powietrznymi.No bo ja wiem,że się nie powinno ich obcinac,ale jak widzę monsterkę Mai,to hmmmm ;:24
Pozdrawiam,Kinga.
Na skraju lasu jest mały domek...
Awatar użytkownika
anoli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7839
Od: 3 lis 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Monsterka Mai to ewenement, monstera mojego Śp. wujka ma ponad dwa metry, nigdy nie ruszano jej korzonków powietrznych i słusznie. W naturze jest tylko "małym" pnączem, starającym się wśród dużych drzew zdobyć odpowiednią ilość wilgoci, czy światła. Korzenie są nie tylko podporą, wyłapują wilgoć z powietrza, a gdy sięgną do ziemi pobierają też związki pokarmowe, daleko od korzeni właściwych. Monstera wujka kiwrowała korzenie w stronę akwarium, a czasem wpychała do doniczek innych roślin stojących obok :lol: Ja swojej nie ruszam korzonków, niech sobie rośnie w zgodzie z naturą. Przesłanie wierzchołków chyba nie byłoby bardzo trudne, ale jak znajdziesz coś ciekawego i w dobrej cenie to pewnie, że warto :D Ty masz dla niej idealne miejsce, a M? :lol: Oczywiście czekam na zdjątka :D
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
Reposit-09
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1954
Od: 26 cze 2007, o 19:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Ilonko, wierz mi - Twoja monsterka wygląda bardzo dobrze :D Spójrz, jakie "zwłoki" dostałam wczoraj do odratowania:

Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3753
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

no jest tylko odrobinke gorsza od tej co ja do domu przywlokłam, a jak próbowałam zdjąć drut ktorym była do palika przyczepiona to myślałam ze ułamie się w połowie - drut zaczynał już wrastać
Reposit-09
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1954
Od: 26 cze 2007, o 19:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

A moja miała kryształki na korzonkach... Kryształki soli :shock:
Awatar użytkownika
anoli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7839
Od: 3 lis 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Moja bida miała wrośnięty sznureczek. Wiem, że nie jest zła, ale chciałabym by była ładniej rozkrzewiona, dlatego jeden z dwóch pędów planuję przyciąć, strasznie nie lubię łysych galązek, jutro zrobię jej chyba sesję zdjęciową :lol: Przepięknie wyglądają takie zwinięte w rulonik listeczki. A dziś zamiast pisać mgr, siedzę i podziwiam wasze roślineczki.
Karino, Twoja pacjentka to już większych zabiegów wymaga, ale znając Ciebie zrobisz z niej bustwo:)Powiedz jak walka o bluszcze? Pamiętasz proponowałam Ci sadzonkę :oops: :wink: , a teraz sama będę szukała, przędziorki mi go zniszczyły. Nie wiem jakim cudem, podobno przy dużej wilgotności nie atakują, a tu taki niefart...Jeszcze się troszkę trzyma, ale codziennie traci liść. Sama nie wiem, co będzie. A miałam nawet starać się o tą odmianę z białymi przebarwieniami, teraz to chyba odpuszczę...
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
Reposit-09
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1954
Od: 26 cze 2007, o 19:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Ratowałam już jukę z podobnymi objawami, więc liczę, że i monsterce podobna kuracja pomoże...
Co do bluszczy... Z jednego został tylko jeden pęd, a drugiego pociełam na kawałeczki i próbuję ukorzenić... Ale zawsze mi opornie szło z bluszczami, choć rzekomo nic się nie ukorzenia łatwiej i szybciej niż one... Nie wierzę :?
Awatar użytkownika
anoli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7839
Od: 3 lis 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Też nie wierzę, tyle prób i metod mam za sobą. A one nie i nie! A jak papirusik?Z monsterką to masz jakąś specjalną metodę?
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
Reposit-09
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1954
Od: 26 cze 2007, o 19:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Papirusika pożegnałam dawno temu :oops:

A zasolone roślinki zawsze ratuję w ten sam sposób - najpierw obieram kryształki soli z korzonków, potem je dokładnie obmywam z wszystkiego, co na nich osiadło pod bieżącą wodą w wannie. Potem wstawiam na dobę do wiaderka z deszczówką, by się roślinka wreszcie "nałykała" słodkiej wody, a na koniec sadzę do świeżutkiej ziemi i dokładnie wymytej doniczki.

Swojego czasu miałam w domku sporo zasolonych roślinek, bo Mama kiedyś w ramach ozdoby poukładała na powierzchni ziemi duże kamienie przywiezione znad morza. Zresztą ja nie byłam dużo mądrzejsza, bo układałam muszle :oops:
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3753
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Karinko nie masz papiruska??
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”