Kalla kwitnąca latem - Zantedeschia elliottiana cz.1

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
Malkar
500p
500p
Posty: 561
Od: 27 sty 2007, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ślask, gmina Zebrzydowice

Post »

Prawdopodobnie zakwitnie w lutym.
Jeśli możesz daj ją gdzieś, gdzie jest zdecydowanie zimniej, żeby ograniczyć, spowolnić wegetację. I dużo mniej podlewaj. Powinno to opóźnić kwitnienie.
Pozdrawiam. Małgorzata
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Calla Zantedeschia

Post »

Czy ktoś z szanownych forumowiczów ma doświadczenia w uprawie calli?
Kupiłam bulwy CALLA ZANTEDESCHIA, przyszły pocztą i teraz mam je wsadzić do doniczek.
Tylko...nie wiem ile miejsca potrzebują :?
2 bulwki są wielkości cebul tulipanów, ale dwie - karpy wiellkości dłoni !
A w założeniu wszystkie 4 miały tworzyć czarno-biały bukiet z kropkowaymi liśćmi :)
Czy na 4 szt. wystarczy donica 20l ?

Uprzejmie proszę nie pisać drukiem tematów
Admin.
:idea:
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Nelu, czy to znaczy, że 20L nie wystarczy na 4 bulwy? :shock:
Przecież w 20-tkach sadzę róże....
Jej, nie sądziłam, ze to takie przestrzenne :lol:
Dzięki za piękne zdjęcie!
Czy Ty jakoś specjalnie ją nawozisz, jakie pH ziemi należy utrzymywać ?
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2643
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

Hanko- pod fotką była odpowiedź :D . Ja na twoim miejscu bym wsadziła do jednej donicy. Im ciasno chyba nie szkodzi. A jaki fajny, kolorowy bukiet by wyszedł! :D
Wsadziłam bulwy do normalnej ziemi i normalnie podlewałam i zasilałam - jestem kompletnym amatorem w uprawie roslin i zbyt sobie nie zawracam glowy wszelkimi dopasowaniami rodzaju ziemi czy pH :oops: .Im więcej dopieszczasz tym słabiej roslina rosnie. Wsadzam, podlewam, daję jeść- i ma rosnąć. :wink: :D
Ale z sadzeniem bym jeszcze zaczekała...Zeszłego roku najlepiej kwitła mi ta calla co była wsadzona jako ostatnia- już późną wiosną...

Obrazek
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

O, raju!
Masz wspaniały talent do doniczkowych :D
Miałam kiedyś callę palustris, ale ani nie kwitła, ani nie zdobiła strefy błotnej oczka, więc...pożegnałyśmy się. Teraz próbuje inną odmianę i zdaję się w całości na Twoje doświadczenie.
Dziękuję pięknie.

Szukałam Calli, ale nie wpadłam na pomysł, że może być kalla ( to w ramach przeprosin za zakładanie nowego wątku:-)
lawenda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1602
Od: 22 mar 2007, o 19:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

Jakie macie doświadczenia z callą ?
Czy jest łatwa w uprawie?
Myślę że tak bo pokazujecie piękne okazy, ale chciałam sie upewnić
Reposit-09
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1954
Od: 26 cze 2007, o 19:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Dziewczyny, chyba się nie zniechęciłyście w tym roku? Bo jakoś tak tu cichutko... :D
Mnie zamarzyły się w tym roku różowe calle, ale na razie nie mogę takich trafić, wszędzie sprzedają tylko białe i żółte :( Za to zdobyłam ... rzekomo czerwone... Tylko że takich u nikogo nie widzę... :shock:
Na razie nie sadzę, bo nie wiem, gdzie góra, a gdzie dół... Idąc za Waszymi radami, postanowiłam poczekać, aż roślinka sama wypuści zaczątki liści, by się zorientować co, jak i gdzie. Czy w pokoju nie będzie za ciepło?
Pozdrawiam serdecznie ;:100
Awatar użytkownika
iwika
500p
500p
Posty: 673
Od: 17 paź 2006, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wodzisław Śl
Kontakt:

Post »

Ja dopiero będe sadzić w połowie kwietnia. Bo te posadzone wcześniej mają wyciągnięte liście i blade kwiaty :evil:

Ja posadziłam wzeszłym roku do odródka i były wybarwione pięknie na różowo a te które posadziłam w domu( ok marca) były niemal białe :evil:

Obrazek
Obrazek
Iwona i Lhasa Apso
Mój prawie ogród - Iwika
Awatar użytkownika
norka
50p
50p
Posty: 63
Od: 3 sie 2007, o 22:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lądek-Zdrój

Post »

Ja kupiłam na Allegro kilka kolorów, nawet czarne i bordowe, a ponieważ jestem niecierpliwa to już je posadziłam do doniczki i zaczęły kiełkować. :lol: Zobaczymy co z tego wyniknie. Najbardziej ciekawi mnie czy kolory będą faktycznie takie jak zapowiedziane, czy to tylko jakaś "ściema" :oops: . No ale o tym dopiero się przekonam i na pewno będę na bieżąco informowała. A moż ktoś z Was już spotkał się z tymi kolorami calli. Bardzo proszę o podzielenie się spostrzeżeniami.
A oto zdjęcia tychże piękności (oczywiście z allegro):

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam
Dorota
Awatar użytkownika
fibius
200p
200p
Posty: 254
Od: 19 lut 2008, o 00:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post »

tak jak mówił użytkownik Fox. Dodam że możesz ją uprawiac gdzie tylko chcesz, na parapecie w domu, na balkonie, w ogrodzie. Nawet w terrarium (rok temu tam je właśnie trzymałem, ale niestety wyrosły z niego i w tym roku pójdą do doniczki na balkon) :P
old_I-s

Post »

norka bardzo ładne te kolory,życzę Ci oby były dokładnie takie jak na zdjęciach .

Ja mam taki problem z moją kallą.Wsadziłam do ziemi takim jasnym miejscem do góry.Coś za długo nie wyrastała to postanowiłam ,że sprawdzę dlaczego .Wykopałam i zobaczyłam,że ma białe korzonki tylko u góry .Tak ma być ,czy ja posadziłam ją do góry nogami. :oops:
Awatar użytkownika
szymka
500p
500p
Posty: 600
Od: 21 lip 2007, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Cierpliwie prześledziłam cały temat dotyczący calli, ponieważ od dziś dotyczy on także mnie :D :D Kupiłam solidnie zasuszoną cebulkę w markecie. Jestem bardzo ciekawa, co z tego wyrośnie :D Mam też mały dylemat: sadzić już czy poczekać aż bulwa sama zacznie kiełkować? Moja calla powinna być czerwona, mniej więcej tego samego koloru, jak na ostatniej fotce z postu Norki.

Pozdrawiam

Kasia
Awatar użytkownika
Siedmiokropka
100p
100p
Posty: 160
Od: 11 maja 2007, o 13:16
Lokalizacja: Puszcza Białowieska

Post »

Również kupiłam :D
Również zachęcona przez Forum :D
I już posadziłam, gdyż wyraźnie kiełkowały. Trzy kolory: biały, żółty i bladoróżowy. Innych kolorów nie było :? Wszystkie razem w dużej donicy. Wszystko według wskazówek Forumków i Forumek :D Sama jestem ciekawa co z tego będzie :P

Ale jak dorwę gdzieś jeszcze taką mocno bordową to też kupię i posadzę.
Myślicie,że jak latem wystawię na podwórko to będzie lepiej kwitła, czy lepiej trzymać ją w domu?
Boże spraw by nam się chciało, tak jak nam się nie chce!
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Ja wysadzam dopiero w kwietniu, myślę że nie trzeba się tak spieszyć.
Jeśli wszystko się wysadzi w lutym - marcu, to i szybko zakwitnie a przecież do jesieni daleko :wink:
Moje sadzę je do skrzynek, ale rosną na "wolnym powietrzu" tzn. na działce.
77malinka
200p
200p
Posty: 385
Od: 17 maja 2007, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Cierpliwości!
Ja też nie wytrzymałam, chciałam miec kwiaty jak najszybciej. Wysadziłam bulwy do donicy - długo nie chciały wykiełkowac; rozgrzebałam ziemię ... i okazałosię, że puszczają kiełek, ale od dołu :oops: Naprawiłam błąd i zaczęło się! Rosną szybko, ale wysokie, wiotkie no i oczywiście - same liście!
Nie liczę na kwitnienie, na szczęście posadziłam tylko małe bulwki ( gratisy), tak naprawdę, to chciałam się przekonac, czy mają rację ci, którzy przestrzegają przed pośpiechem. Przekonałam się. Ale większe bulwy (w tym oczywiście te od ciebie, Józefie) posadzę w ogródku kiedy przyjdzie na to pora.
Więc radzę uzbroic się w cierpliwośc, na pewno na tym zyskacie!
Pozdrawiam, Małgosia
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”