Te rośliny rosną w naturze również w pełnym słońcu np na afrykańskiej sawannie, o wiele silniejszym niż w Polsce.
Jak napisałem, nie ma opcji oprócz skrajnych przypadków, żeby doszło do poparzenia słonecznego za szybą na wschodniej wystawie. Jest to po prostu niemożliwe.
Poczytaj doświadczenia innych w tym temacie, nie tylko moje oraz informacje w różnych poradnikach.
Dla mnie to jest grzyb,
którego jeśli nie ma się doświadczenia, można pomylić z poparzeniem słonecznym. Infekcja grzybowa może pojawić się nagle o różnej porze roku.
Zadam Ci odwrotne pytanie, jeśli to wg Ciebie poparzenie słoneczne to dlaczego odrost obok nie ma żadnych śladów?
Jak wygląda poparzenie słoneczne w przypadku sansewieri:
Przy bardzo silnym nasłonecznieniu na liściach mogą tworzyć się poparzenia, w postaci dużych białych plam o brzegach wyraźnie odgraniczonych od zdrowej tkanki.
Gdzie masz białą plamę??? Jest za to w środku prawie czarna, jak infekcja grzybowa.
Sansewieria gwinejska pochodzi z suchych i słonecznych stepów Afryki zwrotnikowej. Jest zatem odporna na przesuszenie i lubi dużo słońca.
https://poradnikogrodniczy.pl/sansewier ... azanie.php
A Ty czy to przyjmiesz do swojej wiadomości czy nie, to Twoja sprawa.