Pepino - Solanum muricatum ( Melon gruszkowaty )
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2615
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Pepino - Solanum muricatum (Melon gruszkowaty)
Jeszcze nie było nawożone więc nie ma z czego się rozwijać - wszyscy wiemy jak są podtuczane te sklepowe , mam obecnie niewiele czasu aby go poświęcić na pielęgnację roślin , część odnóg została oberwana i sądzę że się już ukorzeniły ponieważ puszczają nowe listki , więc jestem dobrej myśli ....
- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4018
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire
Re: Pepino - Solanum muricatum (Melon gruszkowaty)
mam kilka roslinek pepino (z nasion)i nie wiem jak nawozic te melenstwa najwieksze ma ok 4 -5cm.
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2615
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Pepino - Solanum muricatum (Melon gruszkowaty)
Takich malutkich nie powinno się nawozić ponieważ możesz je "spalić"...
- King Midas
- 500p
- Posty: 594
- Od: 11 lis 2010, o 13:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Pepino - Solanum muricatum (Melon gruszkowaty)
Witam
Pepino pojawiło się w Lidl'ach całkiem ładne krzaczki po 6zł.
Zakupiłem 3 szt. zobaczymy co z tego wyniknie.1 na balkon ,2 do ogródka,3 do szklarenki.
Pozdrawiam i zapraszam
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... &start=364
Arek
Pepino pojawiło się w Lidl'ach całkiem ładne krzaczki po 6zł.
Zakupiłem 3 szt. zobaczymy co z tego wyniknie.1 na balkon ,2 do ogródka,3 do szklarenki.
Pozdrawiam i zapraszam
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... &start=364
Arek

- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4018
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire
Re: Pepino - Solanum muricatum (Melon gruszkowaty)
a u mnie na zlosc nie ma takich roslin -chociaz lidl niby jest..... 

Re: Pepino - Solanum muricatum (Melon gruszkowaty)
No i właśnie, czy to to samo solanum???Bo ja mam wątpliwości, choć wzięłam 1 szt.Tamto pepino na zdjęciu jest sztywne, a to jakieś takie klematisowe, wiotkie, piszą że się pnie
Może kupił koś kto się zna na tym??

Re: Pepino - Solanum muricatum (Melon gruszkowaty)
też kupiłem w lidlu Solanum. Wydaje mi się że to jest pepino. Wyczytałem że dobrze rosnie w zwisających doniczakach, więc pewnie ma mieć takie wiotkie łodygi. Roślinki są młode i pewnie dopiero będą grubieć te łodyżki... A łacińska nazwa (chyba) pepino to Solanum muricatum więc pewnie to jest to.
- esony1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1302
- Od: 27 lis 2010, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wawa
Re: Pepino - Solanum muricatum (Melon gruszkowaty)
[quote="markonix"]tak wygląda moje po zimie spędzonej w domu , zaczyna wreszcie rosnąć i czeka na większą donicę
możesz wstawić zdjęcie liścia, mam coś podobnego tylko bez zdrewniałej łodygi a też zimowała mi w domu. Zeszłoroczny nabytek najprawdopodobniej okaże się ..... nie Pepino
Kupiłam dziś w Lidlu 'Solanum" na opakowaniu zdjęcie Pepino... ale ? na opakowaniu wyraźnie zaznaczone "nie do jedzenia". Sama nazwa Solanum też niewiele mówi - ponad 200 gatunków, a najciekawsze jest to że wzięłam dwa krzaczki ( całkiem okazałe ) z różnymi liśćmi..... Proszę o zdjęcie liści tej rośliny, abym mogła spróbować zidentyfikować co kupiłam
wieczorem wstawię zdjęcie swoich nabytków
możesz wstawić zdjęcie liścia, mam coś podobnego tylko bez zdrewniałej łodygi a też zimowała mi w domu. Zeszłoroczny nabytek najprawdopodobniej okaże się ..... nie Pepino
Kupiłam dziś w Lidlu 'Solanum" na opakowaniu zdjęcie Pepino... ale ? na opakowaniu wyraźnie zaznaczone "nie do jedzenia". Sama nazwa Solanum też niewiele mówi - ponad 200 gatunków, a najciekawsze jest to że wzięłam dwa krzaczki ( całkiem okazałe ) z różnymi liśćmi..... Proszę o zdjęcie liści tej rośliny, abym mogła spróbować zidentyfikować co kupiłam

wieczorem wstawię zdjęcie swoich nabytków

pozdrawiam
Edyta
Edyta
- esony1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1302
- Od: 27 lis 2010, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wawa
Re: Pepino - Solanum muricatum (Melon gruszkowaty)
już wstawiam co kupiłam

taka roślinka i takie opakowanie ( przód pudełka )

tył pudełka
i liście

dzisiejszy zakup w lidlu


taka roślinka i takie opakowanie ( przód pudełka )

tył pudełka
i liście

dzisiejszy zakup w lidlu

pozdrawiam
Edyta
Edyta
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2615
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Pepino - Solanum muricatum (Melon gruszkowaty)
niby wszystko się zgadza , tylko nie dałaś żadnego zdjęcia opisu.....wszystko się okaże za jakiś czas 

- esony1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1302
- Od: 27 lis 2010, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wawa
Re: Pepino - Solanum muricatum (Melon gruszkowaty)
Haaa.... bo nic więcej nie było coby wskazywało na tekst ... wszystko co było na pudełku to "tekst obrazkowy" 

pozdrawiam
Edyta
Edyta
Re: Pepino - Solanum muricatum (Melon gruszkowaty)
widze że te twoje też rosły w takim torfie we włóknienie a poźniej były wsadzone do doniczki - jeszcze się włóknina nie rozłozyła, u mnie nawet jedna wyszła z doniczki...
- Motylica100
- 200p
- Posty: 232
- Od: 14 mar 2010, o 14:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Pepino - Solanum muricatum (Melon gruszkowaty)
Witam serdecznie.
Ja moje wielkie jak pomidory krzaki pepino skróciłam na jesień, wsadziłąm do wielkiej doniczki i zaniosłam na zime do piwnicy, gdzie temp. jest ok. 5-8 stopni, niestety żadne nie przeżyło
Jestem zawiedziona, bo bardzo liczyłam że w tym roku owoce mi dojrzeją
Trzeba je było trzymać w domu ;/
Zastanawia mnie ta roślina z Lidla, dlaczego jest zaznaczone nie do jedzenia, a owoce ma piękne, takie jakie się normalnie je.
Z listków przypomina moje młode wysiane z nasion. Moje pepina były jak pomidory, trzeba je było przywiązać do palika, obcinać "wilki" i mocno nawozić. Ale chyba skoczę do Lidla ;)
Ja moje wielkie jak pomidory krzaki pepino skróciłam na jesień, wsadziłąm do wielkiej doniczki i zaniosłam na zime do piwnicy, gdzie temp. jest ok. 5-8 stopni, niestety żadne nie przeżyło


Zastanawia mnie ta roślina z Lidla, dlaczego jest zaznaczone nie do jedzenia, a owoce ma piękne, takie jakie się normalnie je.
Z listków przypomina moje młode wysiane z nasion. Moje pepina były jak pomidory, trzeba je było przywiązać do palika, obcinać "wilki" i mocno nawozić. Ale chyba skoczę do Lidla ;)
- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4018
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire