U mnie mycie okien jutro...może też będą fotki
Twoje, na biurku świetnie się prezentują
Śliczne dendrobium Ci zakwitło, uwielbiam niespodziankowe kolorki
Bardzo lubię patrzeć na korzenie moich Phalaenopsisów, obserwować ich wzrost, kształt, kolor itd. Może to dziwaczne, ale już tak mam ;)
mini włoski na korzonku
przykład jak to nie powinno się "skreślać" starych korzeni, one też żyją ;)
A tu tempo przyrastania: pierwsze zdjęcie-05.04, drugie-15.04
Aniu, widzę, że wiosna sprzyja wszystkim storczykomaniakom ;) Wszędzie nowe listki i korzonki. Białe dendrobium jest śliczne, wiem to, bo sama mam takie
Niesamowite zdjęcia korzeni Nawet bym nie pomyślała, że takie niby tylko zwykłe korzonki, a tak ładnie na fotkach mogą wyglądać
Ciekawy pomysł na ciekawe fotki
Miło jest zobaczyć tyle odwiedzin i komentarzy zapraszam częściej ;)
Sabotki były kupione jako jeden sabotek, już jakieś 5 lat temu. Stopniowo się rozrastał więc go dzieliłam i przesadzałam. Nie wiem czy dobrze robiłam, ale kwitnień już miałam kilka, zazwyczaj rok po przesadzeniu. Kupiony był prawdopodobnie w Obi na przecenie, bo najczęściej tam kupowałam storczyki, teraz już nie pamiętam.
Sabotki jako jedyne storczyki z mojej kolekcji siedzą w korze. Reszta, czyli 11 Phalaenopsis, 2 Dendrobium i coś bulwiastego ;) siedzi w keramzycie i jak można zobaczyć na zdjęciach, jest im tam dobrze
Fioletowe Dendrobium wypuściło malucha i pęd kwiatowy.
Chciałam jeszcze zademonstrować w jaki sposób cieniuję swoje pociechy od kwietnia do października.
Zazdrostki z gęstej firany to estetyczny i dobry sposób cieniowania. Mam okno północno-zachodnie i naprawdę potrafi czasem przygrzać. Ale zazdrostki spełniają swoją rolę bardzo dobrze.
Witam. Bardzo zaciekawił mnie temat:) i dlatego chcialam o cos zapytac. Czy takie storczyki z keramzytem mozna zrobic w oslonkach a nie w wazonach? czy oslonki nie będę za niskie??
Witam,
Wśród moich wazonowców mam obecnie dwa storczyki w osłonkach i wydaje mi się, że jest ok. Po prostu wody zostawiam tylko 1-2cm na dnie. Mogę jedynie zasugerować, żeby osłonki były z przezroczystego szkła, nie kolorowego (ja mam zielone), bo lepiej widać rosnące korzenie i łatwiej jest utrzymać odpowiedni poziom wody widząc dokąd sięgają korzenie.
"Wazonowce" potrzebują zraszania kamieni, lub zalewania do pełna na 20-30 min i odlewania wody, co jakiś czas.
Co więcej, przenosząc storczyka, który jest w dobrej kondycji z kory do keramzytu, można przypłacić stratą korzeni. Mogą one zaschnąć, ale szybko wypuszczą nowe odgałęzienia, lub pojawiają się całkiem nowe korzenie już przystosowane do keramzytu. Obecnie doświadczam opadania starych liści, ale się tym zbytnio nie przejęłam, bo każdy z wsadzonych do keramzytu wypuszcza nowe liście i generalnie jest w dobrej kondycji.
bardzo dziekuje za szybka odpowiedz;))) cos będę modzic z tymi storczykami:) zaczne od jednego ktory stracil glowny lisc. Jeszcze raz dziekuje i bujnego kwitnienia zycze;))))