Mój ogród przy lesie cz.5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.5

Post »

Irenko dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Ja dawniej na trawniku także miałam białą koniczynę, z mnustwem pszczół, ale jak zaczęłam pryskać trawę od mleczów, to koniczyna się zupełnie wyrosła, a mlecze się nie dają niestety. :)

Romkudziękuję.
Stokrotki tak mają, że zajmują całe połacie na trawniku, najgorsze jest to, ze żaden oprysk na nie nie działa, ale z dwojga złego ja także je wolę od mleczy. :)

Moniczko dziękuję za poradę w sprawie pszylaszczek.
Moje to takie pospolite, ale dobrze, że swoje ocaliłaś i jak tu wierzyć, że przylaszczka preferuje zasadowe podłoże.
Wobec tego po kwitnieniu przesadzę je w świeżą ziemię, ale dolomitu dodawać nie będę.
Pozdrawiam Cię serdecznie. ;:196

Krzysiudziękuję za odzew, wiem, że znasz się na wymaganiach roślin, ale na mój głupi rozum, jeśli są miejsca w lasach, gdzie rosną przylaszczki, to wydaje mi się, że tam jest kwaśne środowisko.
Już sama nie wiem, co o tym myśleć. :)

:wit Wandziu witaj.
Ty jesteś jak zwykle spostrzegacza i nic nie umknie Twojej uwadze.
Także zastanawiałam się, dlaczego te szafirki takie przestrzelone, sadziłam je w zwartej kępie.
Trawki wokół to z pewnością samosiejki szafirków, to samo mam przy czosnkach ozdobnych.
Dziękuję i pozdrawiam. :)
krzysztof01
1000p
1000p
Posty: 2082
Od: 17 mar 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
Kontakt:

Re: Mój ogród przy lesie cz.5

Post »

Tajka pisze: jeśli są miejsca w lasach, gdzie rosną przylaszczki, to wydaje mi się, że tam jest kwaśne środowisko.
Już sama nie wiem, co o tym myśleć. :)
Kluczową sprawą jest to w jakich lasach rosną dzikie przylaszczki.
Czy widział ktoś je może kiedyś w lesie iglastym :wink:
Owszem rosną w lasach ale liściastych najlepiej bukowych gdzie ziemia jest próchniczna i ma odczyn zasadowy lub co najwyżej obojętny.
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.5

Post »

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Wrzosiec
Obrazek

Puszkinia
Obrazek
Lewizja dobrze przezimowała
Obrazek
Runianka japońska
Obrazek
Dereń Jadalny
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Tojeść kropkowana
Obrazek

Obrazek
Mozga
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.5

Post »

Krzysiu dziękuję, że mnie oświecasz, teoretycznie masz rację.
Nic więcej nie mówię, gdyż za mało mojej wiedzy na ten temat.
Pozdrawiam Cię serdecznie. :D
krzysztof01
1000p
1000p
Posty: 2082
Od: 17 mar 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
Kontakt:

Re: Mój ogród przy lesie cz.5

Post »

Ładne kwiatuszki :;230
A tak a propos pierwiosnków. Wstąpiłem dziś do sklepu tylko po to by kupić ziemię do rozsady i wyszedłem ze sklepi z pięcioma roślinami w tym bardzo ładnym pierwiosnkiem różowym Primula rosea i to jeszcze w odmianie 'Gigas' :wink:
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.5

Post »

Krzysiu ja myślę, że to naprawdę jest nałóg, ja robię tak samo, ciągle tylko kupuję i sadzę i to już trwa 11 lat.
Gratuluję zakupu pierwiosnka, wprawdzie nie znam tej odmiany, ale z pewnością jęst piękny, skoro Ciebie zauroczył. :D
Awatar użytkownika
aleksanderk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7024
Od: 13 lip 2009, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Mój ogród przy lesie cz.5

Post »

Witaj .dojrzałem u ciebie lewizje ,mam jedną od niedawna i dość marnie rośnie ,czy ona wymaga specjalnych warunków . Ładnie Ci kwitną wiosenne .
krzysztof01
1000p
1000p
Posty: 2082
Od: 17 mar 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
Kontakt:

Re: Mój ogród przy lesie cz.5

Post »

Tajka pisze:Krzysiu ja myślę, że to naprawdę jest nałóg, ja robię tak samo, ciągle tylko kupuję i sadzę i to już trwa 11 lat.
To gorzej niż nałóg. Papierosy udało mi się rzucić skutecznie, ale nie wyobrażam sobie żebym mógł przestać kupować roślinki :roll:
Tajka pisze:Gratuluję zakupu pierwiosnka, wprawdzie nie znam tej odmiany, ale z pewnością jęst piękny, skoro Ciebie zauroczył. :D
I tu bym był na twoim miejscu ostrożny. Mój syn mówi że mi podobają się tylko takie rośliny na które trzeba patrzeć przez lupę :;230
Ale żarty na bok, pierwiosnek różowy to naprawdę urocza roślinka :D polecam.
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.5

Post »

Dereń kwitnie u Ciebie dużo obficiej niż u mnie, ile lat ma?
Czy już owocował?
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
bodzia3012
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5399
Od: 10 wrz 2009, o 08:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Mój ogród przy lesie cz.5

Post »

Witaj Tajeczko :wit
Nie było mnie trochę i musiałam wszystko nadrobić :D a pędzi ten wątek :D Widzisz, nie potrzebnie martwiłaś się o cieszyniankę , ona Ci pięknie zakwitła :D
ja dopiero na forum ją zobaczyłam,- zobaczyłam :D - pierwszy raz o nie słyszę :D :D- śliczna.
Taruś, a co to za kwiatki na 13 stronie przed łączką stokrotkową :roll: :roll: jakieś mało spotykane :shock:
ja swojej łączki stokrotkowej na wiosnę nie koszę , niech zdobi ogród , a i dla pszczółek więcej pożywienia :D później już koszę.

Tajeczko u Ciebie już bardzo kolorowo :D :D i ciemierniczki nie przemarzły po zimie :D :wit
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.5

Post »

Tajeczko, okrywałaś lewizję? Ostatnio ogladałam w centrum piękne sadzonki i zastanawiałmam się, czy ona nie nazbyt wymagająca?
Awatar użytkownika
AnowiB
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 748
Od: 19 paź 2010, o 14:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Mój ogród przy lesie cz.5

Post »

Witaj Tajko..w tym roku nie udało mi sie przechować lewizji...miała takie same warunki jak w ubiegłym roku,wydawało się ,że jest ok ale jednak klapła... :evil:
Awatar użytkownika
aleksanderk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7024
Od: 13 lip 2009, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Mój ogród przy lesie cz.5

Post »

Zamiast Tajki ja mojej lewizji nie okrywałem i wypuszcza już nowe listki ,a rosnąca obok macierzanka teoretycznie mrozoodporna zmarzła .
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.5

Post »

Aleksandrze witaj. :wit
Dziękuję za odwiedziny.
Dużego doświadczenia z lewizją nie mam, gdyż po raz pierwszy posadziłam ją wiosną ubiegłego roku, ale widzę, że ładnie przezimowała, wszystkie listki zdrowe.
Posadziłam ją sypiąc na spód dołka żwirek, gdyż nie może woda stać przy korzeniach, do ziemi z ogrodu wymieszanej z kompostem.
Na zimę osłoniłam folią, którą wiatr zwiał, ale mimo to dobrze wygląda, muszę wiosną dopupić więcej, gdyż mam tylko 2 kolory. :)

Krzysiu dziękuję za odwiedziny i gratuluję, że udało Ci się zrezygnować z palenia papirosów, możesz za to bez poczucia winy kupować roślinki. :D
Mój M także od trzech miesięcy nie pali, gorzej ze mną. :)

Eluniu- elsi mój dereń ma już 9 lat i pomimo, że kwitnie obficie, a także posadziłam następny, jako zapylacz, jego owocowanie jest śladowe, owoce zaraz po dojrzeniu opadają, na nalewkę jeszcze za mało. :)

Bożenko stokrotki na mojej trawie nic sobie z koszenia nie robią, po prostu kwitną coraz niżej i zawsze są.
Kwiatki, o które pytasz to zawilec grecki, jeszcze miałam białe, ale wyginęły.
Ja ostatnio także nie mam czasu na forum, gdyż opiekuję się wnuczkiem, ma niecałe 2 latka i z nim się nie da, gdyż mi pomaga.
Pozdrawiam Cię serdecznie. :)

Joluś- pamelka ja także na próbę kupiłam tylko łososiową i różową, gdyż nie wiedziałam, jak zimuję, a we Florexpolu były różne kolory.
W tym roku muszę dokupić.
Na zimę nie przykryłam szkłem, tylko folią, którą wiatr zresztą zerwał, a pomimo to ładnie przezimowały.
Myślę, że najważniejsze to przepuszczalne podłoże, żeby korzenie nie zagniwały. :)

Iwonko- Niusia szkoda, że nie przezimowała Ci lewizja, tymbardziej, że to nie była jej pierwsza zima, myślę, że może miała za mokro, może masz nieprzepuszczalną ziemię w ogrodzie.
Pozdrawiam Cię serdecznie. :)

Aleksandrze, to ja jeszcze dopowiem, że moją praktycznie także nie była przykryta, gdyż wiatr zerwał folię, a ogród mam daleko.
Byłam ciekawa, jak przezimowała Twoja piękna, obrastająca kamienie macierzanka, a mówisz, że zmarzła, moja niestety także wymarzła.
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.5

Post »

Przepraszam, że ostatnio mam niewiele czasu dla forum. :(
Dzisiaj byłam w ogrodzie, ale bez rewelacji, wszystko opóźnione z kwitnieniem, z powodu złej pogody i przymrozków. :wink:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”