Majko chciałabym mieć już co podziwiać w ogrodzie, ale muszę jeszcze uzbroić się w cierpliwość, a co do kobei to przyznaję się, że dwa razy podlałam ją z dodatkiem florovitu, ale skończyłam z tym, bo ciężko mi już ją opanować na parapecie
Asiu cieszę się, że mam nowego gościa u siebie i mam nadzieję, że oczko jeszcze wypięknieje jak urosną w nim te wszystkie wsadzone roślinki
Marcinieoglądając jak wyglądał w zeszłym roku Twój ogród pojemnikowy jestem przekonana, że Twoja rozsada jest równie piękna, jeśli nie bardziej

Nie wszystkie jednak roślinki tak dobrze u mnie się czują np. nie wiem co nie odpowiada heliotropom, co chwilę jakiś pada, a reszta która mi została rośnie bardzo mozolnie...zdecydowanie heliotropy to dla mnie większe wyzwanie niż np. dalie
