Cesarskie drzewko szczęścia
- bonia244
 - 1000p

 - Posty: 1151
 - Od: 19 lis 2010, o 08:18
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: łódzkie
 - Kontakt:
 
Cesarskie drzewko szczęścia
WITAM 
 MAM MAŁE PYTANIE DOTYCZĄCE WYSIEWU NASION CESARSKIEGO DRZEWA SZCZĘŚCIA??????? CZY KTOŚ MI POMOŻE W TEJ KWESTII 
			
			
									
						
										
						- kaczmar005
 - 200p

 - Posty: 372
 - Od: 17 lip 2010, o 20:44
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Poznań
 - Kontakt:
 
Re: CESARSKIE DRZEWO SZCZĘŚCIA
rozsypujesz nasionka na wilgotną ziemię zakrywasz folią doniczkę, utrzymujesz dużą wilgotność. I tak czekasz od 2 tyg do miesiąca, ale to chyba już było na forum
			
			
									
						
										
						- aniawoj
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 3661
 - Od: 9 paź 2005, o 19:21
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Klucze - Małopolska
 - Kontakt:
 
Re: CESARSKIE DRZEWO SZCZĘŚCIA
Witajcie serdecznie na forum 
 
na początek mała prośba. Boniu nie pisz proszę wielkimi literami. Postaraj się korzystać z wyszukiwarki. Poczytaj ten temat - może Ci się przyda:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... =paulownia
Wątek przenoszę do odpowiedniej sekcji.
			
			
									
						
							na początek mała prośba. Boniu nie pisz proszę wielkimi literami. Postaraj się korzystać z wyszukiwarki. Poczytaj ten temat - może Ci się przyda:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... =paulownia
Wątek przenoszę do odpowiedniej sekcji.
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
			
						- bonia244
 - 1000p

 - Posty: 1151
 - Od: 19 lis 2010, o 08:18
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: łódzkie
 - Kontakt:
 
Re: Cesarskie drzewko szczęścia
Dziękuję bardzo za porady 
 
na pewno skorzystam
			
			
									
						
										
						na pewno skorzystam
- kaczmar005
 - 200p

 - Posty: 372
 - Od: 17 lip 2010, o 20:44
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Poznań
 - Kontakt:
 
Re: Cesarskie drzewko szczęścia
aniawoj wydaje mi się, że pomyliłaś drzewko szczęścia "grubosz jajowaty" z cesarskim drzewkiem szczęścia "paulownia tomentosa" więc ten temat był w dobrym dziale 
pozdrawiam:)
			
			
									
						
										
						pozdrawiam:)
- aniawoj
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 3661
 - Od: 9 paź 2005, o 19:21
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Klucze - Małopolska
 - Kontakt:
 
Re: Cesarskie drzewko szczęścia
Tak mówisz? Bardzo prawdopodobne - nie używam potocznych nazw i potrafią mnie zmylić 
 
Boniu- o którą roślinkę Ci chodziło?
			
			
									
						
							Boniu- o którą roślinkę Ci chodziło?
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
			
						- bonia244
 - 1000p

 - Posty: 1151
 - Od: 19 lis 2010, o 08:18
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: łódzkie
 - Kontakt:
 
Re: Cesarskie drzewko szczęścia
Witam, chodzi mi o Paulownia tomentosa-cesarskie drzewko szczęścia,jak je zasiać żeby choc odrobina z moich nasionek wzeszły i cieszyły moje oko 
 . Z góry dziękuję za porady 
			
			
									
						
										
						- aniawoj
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 3661
 - Od: 9 paź 2005, o 19:21
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Klucze - Małopolska
 - Kontakt:
 
Re: Cesarskie drzewko szczęścia
A to wszystko zmienia - przepraszam za błędne naprowadzenie. Poprawiam link w moim poście. 
O paulowni poczytaj zatem tu:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... =paulownia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... =paulownia
Przenoszę watek znów na swoje miejsce
			
			
									
						
							O paulowni poczytaj zatem tu:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... =paulownia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... =paulownia
Przenoszę watek znów na swoje miejsce
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
			
						- bonia244
 - 1000p

 - Posty: 1151
 - Od: 19 lis 2010, o 08:18
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: łódzkie
 - Kontakt:
 
Re: Cesarskie drzewko szczęścia
Dziękuję za posty, dużo wyczerpujących informacji 
 może mi tez się uda cos wychodować 
 jestem początkującym ogrodnikiem a mój ogród jest duży i nie mam jeszcze w głowie wizji jak go urządzić  
 mam posadzonych lika sztuk świerków srebrnych, thuje ale konkretnie to nie jestem pewna czy to sa columbo czy jakies inne, mam posadzonych kilka berberysów,azalii,modrzewii i jałowców ale one wszystkie takie mizerotki w porównaniu z cała powierzchnią ogrodu ale pocieszam sie że to dopiero początki mojej przygody i fascynacji 
 dlatego bedę wdzięczna wszystkim za wszelkie porady bo nie raz jeszcze będę pytać 
 cieszę się że trafiłam na wasze forum bo wiem że w miarę możliwości doradzicie mi co zrobić,jak postąpić w różnych sutacjach dlatego też jeszcze raz  
  
  
  
  
 
Dziękuję i pozdrawiam
			
			
									
						
										
						Dziękuję i pozdrawiam
Re: Cesarskie drzewko szczęścia
Witam Wszystkich forumowiczów 
Własnie zaczynam moją przygodą z cesarskim drzewkiem, zacząłem od wysiewu. Minęły już 2 tygodnie i 2 nasionka już wypuściły paczki. Tak się zastanawiam czy robie coś nie tak skoro zasadziłem w miniszklarence 26 przegródek a tylko 2 mi wykiełkowały?
Co prawda ostatnio za wiele słonca nie ma ale sie zstanawiam czy czasem źle nie podlewam
  
Wczoraj nie podlewałem ponieważ ziemia była wilgotna. dzisiaj też była wilgotna ale już podlałem bo mysle ze 2 dni przerwy to za dużo.
Powiedzcie jak to jest z tym podlewaniem nasionek
dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam:)
			
			
									
						
										
						Własnie zaczynam moją przygodą z cesarskim drzewkiem, zacząłem od wysiewu. Minęły już 2 tygodnie i 2 nasionka już wypuściły paczki. Tak się zastanawiam czy robie coś nie tak skoro zasadziłem w miniszklarence 26 przegródek a tylko 2 mi wykiełkowały?
Co prawda ostatnio za wiele słonca nie ma ale sie zstanawiam czy czasem źle nie podlewam
Wczoraj nie podlewałem ponieważ ziemia była wilgotna. dzisiaj też była wilgotna ale już podlałem bo mysle ze 2 dni przerwy to za dużo.
Powiedzcie jak to jest z tym podlewaniem nasionek
dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam:)
Re: Cesarskie drzewko szczęścia
To za mały procent jak na paulownię. Może masz felerne nasionka? Ja podlałem ziemię w skrzynce i rzuciłem pół garści nasionek, zakryłem folią szczelnie i po tygodniu była masa wykiełkowanych roślinek. (Tyle że ciężko było to rozsadzać). Jak chcesz się bawić żeby od razu każda rosła ci osobno możesz zrobić tak: weź chusteczkę higieniczną, namocz ją żeby była wilgotna i włóż do małego słoika (najlepiej na leżąco na ściankę - więcej się zmieści) i poukładaj pensetą nasionka paulowni co centymetr w szeregi. Słoik zakręć i odłóż gdzieś na półkę żeby nie świeciło na to słońce. Po 2-3 dniach będziesz widział które kiełkują, wtedy je pensetą przeniesiesz sobie do doniczki i masz pewność że coś wyrośnie. Ja tak rozhodowałem sporo roślin rok temu ale wszystkie zmarzły do poziomu ziemi:( Będą startować znowu od zera praktycznie.
			
			
									
						
										
						Re: Cesarskie drzewko szczęścia
Moja ub. roczna już wypuściła liście i stoi na dworze, a jest tylko jeden stopień ciepła, czy jej to nie zaszkodzi?  
			
			
									
						
										
						Re: Cesarskie drzewko szczęścia
Dzięki za rade )
ale teraz juz mam problem gdzie je rozsadze bo mi nagle 15 ziarenek wykiełkowało, wydaje mi sie ze nie kiełkowały przez podlewanie Odkąd wiecej podlewam zaczęły mi kiełkowac jedna obok drugiej
Pozdrawiam
			
			
									
						
										
						ale teraz juz mam problem gdzie je rozsadze bo mi nagle 15 ziarenek wykiełkowało, wydaje mi sie ze nie kiełkowały przez podlewanie Odkąd wiecej podlewam zaczęły mi kiełkowac jedna obok drugiej
Pozdrawiam
- Giecikowa
 - 200p

 - Posty: 353
 - Od: 13 lut 2011, o 09:35
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Dolny Śląsk
 
Re: Cesarskie drzewko szczęścia
Koma obawiam się ,że może nie przeżyć. Moja paulownia jest niby roczna ( kupiłam badylek, który w opisie miał "paulownia roczna"). Wszystko było niby ok. Pięknie zaczął wypuszczać liście. Jednak kiedy zaczęłam wystawiać ją na dwór to listki się skręcały i obumierały. Tylko w naprawdę słoneczną pogodę i bezwietrzną roślinka reagowała pozytywnie i to jeszcze postawiona nie w pełnym słońcu. Swoją drogą trochę się dziwię, że to aż tak delikatne drzewo skoro zimuje w gruncie. Ale to moja pierwsza przygoda z paulownią, więc może uda mi się ją z czasem zrozumieć 
			
			
									
						
							Pozdrawiam Dorota
			
						Re: Cesarskie drzewko szczęścia
Jeszcze kilka dni i ja mojej postawię diagnozę czy przeżyła.
Ostatnie 2 noce były z zerową temp. i tylko dodam, że moja też jest ub. roczna i ma około metra wysokości.
			
			
									
						
										
						Ostatnie 2 noce były z zerową temp. i tylko dodam, że moja też jest ub. roczna i ma około metra wysokości.



 
		
