Ogród piofigla cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
piofigiel
1000p
1000p
Posty: 1495
Od: 11 lis 2009, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Masz rację Reniu ale nie mam wyjścia, bo nie dadzą mi spokoju. Ponieważ u góry jest gesty, teraz na wietrze się tak przegina, że zamiata im trawę :;230

Pozdrawiam Tomek :wit
Awatar użytkownika
Irena37
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3390
Od: 15 sty 2008, o 18:27
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Witaj Tomku, czytam w twoich postach, że masz problem z sąsiadem, nie jest mi to obce, też miałam podobną sytuację, musiałam obciąć 20 cm gałązkę cyprysu bo "zasłaniała słońce". Tomku czy wiesz co mnie zaciekawiło w tym ogołoconym żywopłocie, jak i czym oni tak dokładnie ogołocili iglaki do wysokości płotu, jestem zdziwiona jak komuś mógł przeszkadzać tak piękny żywopłot, to przykre. Nie martw się żywopłot z twojej strony odmłodzi się i będzie piękny zielony. :-D
Awatar użytkownika
piofigiel
1000p
1000p
Posty: 1495
Od: 11 lis 2009, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Irenko wycięli od samego dołu gałęzie, głęboko sięgając na naszą stronę, u nas pozostały praktycznie gołe patyki, jutro pewnie je zaprezentuję. Myślę że wystarczyło się dogadać i obcinać wspólnie ten żywopłot, bo przecież odsłonięcie tego płotu nie było warte tak zniszczenia roślin. Już druga osoba mówi mi że żywopłot się odmłodzi, byłoby fajnie, oczywiście do czasu aż znowu przekroczyłby granicę. Dziękuję Ci za wsparcie, to bardzo miłe, prawo prawem ale roślin szkoda :D

Pozdrawiam Tomek :wit
Awatar użytkownika
karina1
1000p
1000p
Posty: 1110
Od: 19 sty 2010, o 12:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jarosław,dolnośląskie

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Sąsiad nie miał prawa,tak drastycznie postąpić,najpierw powinien uprzedzić najlepiej listem tak jak już ktoś wcześniej napisał ;:108 i ty mógłbyś wtedy to zrobić sam ale nie tak drastycznie ten sąsiad jest jakiś nienormalny szkoda tak pięknych roślin,ja to bym chyba nie podarowała ;:121,no ale ja też tak myślę że teraz powinien ładnie odbić ,no ale co z tego jak sąsiad znowu go obetnie ;:223 Pozdrawiam,współczuje ;:96
"Przyjaciele są jak ciche anioły,które podnoszą nas,kiedy nasze skrzydła zapominają jak latać" Miłego dnia,życzy Karina
Mój piękny ogród - Akacjowe raczo- Cz1.'Ogród Kariny i Marka"Akacjowe Ranczo"Cz2.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Z tym odbijaniem bywa różnie.
Ja mam podobną sytuację / ale nie z sąsiadem, sama podcięłam z braku miejsca / i jak na razie od 3 lat nic nie odbiło.
Może zależy to od wieku tui albo od naświetlenia podciętej strony. ;:24
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
piofigiel
1000p
1000p
Posty: 1495
Od: 11 lis 2009, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Drogie Panie Karinko Grażynko ja już uznałem swoją winę w całym tym zamieszaniu i dzisiaj mimo wiaterku , przystąpiłem do spełniania wymagań sąsiada. Niech mój przypadek, będzie przestrogą dla innych ogrodników, trzeba respektować prawo aby tych konfliktów było jak najmniej. Roślin mi szkoda, bo były przez nas ukorzenione z 10-cio cm. sadzonek, to przecież jakaś więź z nimi była, ale skoro komuś przeszkadzają, no to nie ma mocnych :(

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Może coś odbije, w niektórych miejscach są tylko gołe patyki. Jedno jest pewne ten żywopłot, nie ma wielkiej przyszłości, będzie sąsiadów raził i jeśli będę dłużej jeszcze na forum, to pewnie Wam kiedyś pokażę goły płot :(

Pozdrawiam Tomek :wit
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Tomku szkoda tego żywopłotu ,pięknie wyglądał do tego chronił od wiatru .

Najlepiej z 1 m od płotu posadzić równolegle drugi .Tuje szybko rosną, bo z tego to już nic nie będzie a jak jest blisko płotu to jak by odrósł to i tak byłby kością niezgody z sąsiadami .

Genia
Awatar użytkownika
piofigiel
1000p
1000p
Posty: 1495
Od: 11 lis 2009, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Masz wiele racji Geniu, ja już jednak żadnego żywopłotu nie posadzę od jakiejkolwiek granicy z sąsiadami, mam dość. W miejscu gdzie jest najbardziej zniszczony, mamy tylko 4-y m. do domu, tak więc i tak odpada, pomyślę o jakimś innym zasłonięciu widoku :)

Pozdrawiam Tomek :wit
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

No tak , rzeczywiście zbyt blisko domu.
Latem jak Cię odwiedzę to zobaczę to na własne oczy , wydawało mi się że to dużo większy ogród .
Genia
Awatar użytkownika
piofigiel
1000p
1000p
Posty: 1495
Od: 11 lis 2009, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Oczywiście wszystko zobaczysz, działka ogólnie dość spora ponad 30-ci arów, nasz ogród zajmuje ok. połowę, a co resztę przekonasz się Geniu sama :)

Pozdrawiam Tomek :wit
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25225
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Tomku, nieźle wyglada ten żywopłot. Ja bym się nie martwiła. Odbije na pewno.
A sąsiad nie miał prawa tak postapić. Mógł tylko obciąć to co przechodziło na jego strone. A o ścięcie wierzchołków mógł poprosić.
Ja muszę skrócić mój, bo już za duży wyrósł. Zasłania mi słońce tam, gdzie rosną róże i powojniki.
I bardzo chciałam podziękować za tak miłe życzenia dla mnie. ;:167
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Tomku, szkoda tego żywopłotu... Nie martw się jednak, ogród masz cudny!!!
Pozdrawiam Cię serdecznie :wit
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
ursulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 856
Od: 2 paź 2009, o 23:12
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Tomusiu , nie przejmuj się! szkoda ogrodniczego życia na zgryzotę.
Anetka-dkny napisała, że padła jej sosna i dzięki temu ma miejsce na posadzenie magnolii. I to jest cudne podejście!
Jedne rośliny odchodzą po to, aby inne mogły się zadomowić.

No i popatrz na to pozytywnie - przez to zamieszanie możesz wymyślić coś całkiem-całkiem innego.
W projektowaniu nieraz tak jest, że im więcej ograniczeń trzeba pokonać, tym lepszy efekt końcowy!

A może by tak kratka i winobluszcz trójklapowy...

Pozdrawiam serdecznie - Ula
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Podoba mi się takie pozytywne podejście, choć roślin szkoda, dręczenie się tym również nic nie da, warto pomyśleć, czym można je zastąpić.. :)
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Dziewczyny mają rację Tomku, nie ma co się użalać, choć rozumiem, że serce rwie.
Wykorzystaj tę sytuację do wprowadzenia jakichś zmian, Ula dobrze podpowiada.
Widziałam w Krakowie ekrany dźwiękoszczelne porośnięte winobluszczem trójklapowym :wink: .
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”