Widoki na działkę ;) i nie tylko
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Widoki na działkę ;) i nie tylko
Pamelko droga, nadrobiłam zaległości. A sporo tego było. Masz niezwykle duży zakres działalności ogrodniczej. I dobry refleks, że tak się udało uchwycić mysikrólika, no no. I wielkie serce, patrząc na zwierzaki, zwłaszcza nową sunię. Ogród tętni życiem, aż miło patrzeć jak rozwijają się delikatne pąki na krzewach. Zaciekawiły mnie też kamienie, niezła górka.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9837
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Widoki na działkę ;) i nie tylko
Gratuluję kamloszków! U nas 500zł za tonę. Wiadro wychodzi za 5zł. Ale mi wiadro starczyło, bo ja mam mikroskalniak
Pies w ogrodzie jest nad wyraz pożyteczny!
Moja siostra parę lat temu kupiła doniczek z bratkami i stokrotkami , postawiła w ogrodzie i poszła na chwilę do domu. Sunia wszystko jej posadziła
Zakopała wszystkie w różnych kątach ogrodu. Szkoda tylko, że do góry nogami i z doniczkami
Przy okazji poszukiwań doniczek siostra znalazła pełno zakopanych butelek po napojach i pełno pojedynczych butów. 

Pies w ogrodzie jest nad wyraz pożyteczny!




Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 845
- Od: 24 sty 2011, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: działka na Roztoczu Zamojskim
Re: Widoki na działkę ;) i nie tylko
Witam Cię Pamelko!!
Ty z M budujesz oczko my natomiast zasypujemy,mamy podobną huśtawkę mojej produkcji,sunia mojej córki nie tylko kopie dołki ale również zębiskami struga drewno i śmieci po całym terenie.Macie bardzo ładną,zadbaną działkę.Cieszy mnie to,że pokazujesz nie tylko kwiaty,bo działka ma różne inne ciekawe obiekty.
Edward
Ty z M budujesz oczko my natomiast zasypujemy,mamy podobną huśtawkę mojej produkcji,sunia mojej córki nie tylko kopie dołki ale również zębiskami struga drewno i śmieci po całym terenie.Macie bardzo ładną,zadbaną działkę.Cieszy mnie to,że pokazujesz nie tylko kwiaty,bo działka ma różne inne ciekawe obiekty.
Edward

- katik
- 1000p
- Posty: 1167
- Od: 2 sty 2011, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie ok/Legionowa
Re: Widoki na działkę ;) i nie tylko
Pamelko kupiłam Pusha chociaż płaciłam z bólem serca
Re: Widoki na działkę ;) i nie tylko
Niesamowite są te Twoje zachody słońca nad wieżami Bazyliki 

Re: Widoki na działkę ;) i nie tylko
Jolu, podziwiam ład i porządek na działce rekreacyjnej nad jeziorem. Wspaniałe miejsce na grila i
.

Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
Lata wcześniejsze
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Widoki na działkę ;) i nie tylko
Piekna góra kamienia. Piszesz, że planujecie budowę oczka, ale NIE KUPUJ GOTOWCA !!!! Strasznie ciężko zamaskować formę a poza tym duże kosztuje jakieś koszmarne pieniądze.
Garnek fantastyczny! bardzo mi się podoba.
Jakie powojniki kupiłaś?
Garnek fantastyczny! bardzo mi się podoba.
Jakie powojniki kupiłaś?

Re: Widoki na działkę ;) i nie tylko
Cesarska baardzo do przodu
A zachód słońca... no dobra... kicz
ale jak się serducho raduje
Kamulce zacne... hmmm... chyba jeszcze mam za mało
tylko nie wiem, co na to powie tylne zawieszenie naszej Megi 

A zachód słońca... no dobra... kicz


Kamulce zacne... hmmm... chyba jeszcze mam za mało



- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Widoki na działkę ;) i nie tylko
Jolu, nie dziw się, że Twoje psisko umie zachować się w ogrodzie. Już jakiś czas w nim mieszka i zna zasady. Sunia po prostu nigdy nie była uczona dobrych manier. Mam nadzieję, że będzie pojętną uczennicą.
No i mam nadzieję, ze masz rację co do Puscha
No i mam nadzieję, ze masz rację co do Puscha
- kasiatt
- 200p
- Posty: 251
- Od: 16 lut 2011, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: otulina KPN
Re: Widoki na działkę ;) i nie tylko
Jolu
Ale imponująca ilość kamulców ja też chcę bo dojrzałam do skalniaka
Taki kolega i mnie by się przydał
i Kalina i bez u Ciebie bardzo do przodu, moje nadal w pąkach.Zdjęcia super

Ale imponująca ilość kamulców ja też chcę bo dojrzałam do skalniaka


i Kalina i bez u Ciebie bardzo do przodu, moje nadal w pąkach.Zdjęcia super

-
- 1000p
- Posty: 1012
- Od: 1 paź 2009, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Widoki na działkę ;) i nie tylko
Kamyczki bardzo ładne i mi przydałyby sie, już bym wiedziałam,gdzie je rozmieścić
A Twój kolega nie wybiera się może w moje strony i to przypadkiem z kamykami?
Pieska też mam(owczarek niemiecki) i ciągle cos psoci...ma ponad 2 lata(2lata i 5 mies) i nadal zachowuje sie jak szczeniak.Nie mam pojęcia jak go oduczyć. Nie wiesz przypadkiem do jakiego wieku pies powinien sią tak bawić.Nic nie mogę postawić przed wejściem- żadnej donicy z kwiatami, bo wyciąga rośliny i rozrzuca po trawniku



A Twój kolega nie wybiera się może w moje strony i to przypadkiem z kamykami?


Pieska też mam(owczarek niemiecki) i ciągle cos psoci...ma ponad 2 lata(2lata i 5 mies) i nadal zachowuje sie jak szczeniak.Nie mam pojęcia jak go oduczyć. Nie wiesz przypadkiem do jakiego wieku pies powinien sią tak bawić.Nic nie mogę postawić przed wejściem- żadnej donicy z kwiatami, bo wyciąga rośliny i rozrzuca po trawniku


Anna
Mój ogród...
Mój ogród...
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Widoki na działkę ;) i nie tylko
Dana dzisiaj o wiele więcej byłoby już do pokazania, ale jak cykać fotki skoro wiatr taki porywisty. Do filigranowych nie należę, ale wczoraj miałam obawy, czy mnie nie wywróci
Uwielbiam takie kilkmatyczne zachody, a garnek niestety tylko jeden, bo do najtańszych nie należał
Jak się uzbiera kupię kolejny do kompletu
Zmartwił mnie Twój modrzew, moze się nie bardzo znam, ale nic mu nie dolega?
Andrzejku napisałam w Twoim watku. Sośnica do tego stopnia wymagająca, ze wciąż w donicy, miejsca poszukuję godnego
Sylwek, moje korony są sprezentowane przez Janusza. Już się bałam, czy oby źle nie uziemiła, bo ponoć jeśli nie są pod kątem wkopane, to potrafi się w nich gromadzic woda i gniją
Jak widać chyba mi się udało. Krejciego nie cykała ze wzgledu na pogodę. Wczoraj sunię w locie zgarnełam do domu, jak się kolejna wiosenna burza zbliżała z prędkością światła
szok prawdziwy, jak trzaskały pioruny
A sunia to taka przylepka i najchętnie w domu by mieszkała, niestety tylko zimową porą i w nieprzyjaznych warunkach pogodowych będzie to możliwe, bo sprzątania mam dosyć po jednym kanapowcu i króliku
Tajeczko ja mam daleką perspektywę z domu, więc mogo postać na tarasie i obserwować, jak się burza zbliża, ekscytujace ważenia zapewnione. Z koronami trzeba próbować, bo ich piękno warte kolejnych prób.
A fotki starym aparatem poczynione, moze jutro poinstruuje mnie Andrzej w obsłudze nowego nabytku.
Celinko .... mam dwie takie kupki, tylko druga fotka mniej ostra wyszła
Zajrzę, czy kolejne garnuszki nie wyprzedane, skoro mówiisz, że zarąbisty.
Aniu Capitan Kirk gdzieś jest
gdzie nie wiem niestety, bo funkie u mnie jeszcze śpią.
Kasiu dziękuję
Graziu trafiło się jak ślepej kurze ziarno
dobrze, że przy kontroli obiektu wypatrzyłam usypaną z boku górkę i spytałam, czy przypadkiem nie na sprzedaż. U nas z kamieniami nie jest wcale łatwo.
Aniu cieszę się, że powracasz
dziękuje za tyle miłych słów i oczywiście zapraszam.
Miłeczko, właśnie to taki typ psa
dodatkowo jeszcze ciągle wyjmuje mi kratki odpływowe przy rynnach i szuka tam wody do picia, choć miska przy budzie stoi. Radzi sobie biedactwo, jak się nauczyła wcześniej, ale mój M bardzo nieprzychylnie patrzy na te jej wyczyny. Popracujemy i może się nauczy, choć wczoraj hostka znów korzonkami do góry leżała.
Edwardzie cieszę się, ze wpadłeś, zapraszam. Co do strugania ... to moja sunia tez ma skróconą linkę przy budzie, bo oczary w zasięgu zębów były, a wcześniej thuja. ZAmierzam jeszcze nieco elementów z architektury ogrodowej przemycić do ogrodu, ale w naszym województwie nie mogę znaleźć producentów. Najlepiej wszak byłoby podjechać i zobaczyć co się kupuje.
Kasiu czekam na fotki, a cena jaka, jeśli można zapytać?
Anetko dzięki, jakbym nauczyła się robić mniej amatorskie zoomy, fotki byłyby jeszcze piękniejsze.
Romku, zgadza się bardzo dobre miejsce i do odpoczynku i do
tylu znajomych się przewija, a sąsiedzi, jak rodzina. No i jezior i lasów w okolicy dostatek.
Nigdy nie było większych problemów z porządkiem, bo jednak trawnik łatwo utrzymać.
Dorotko, a jak wykorzystam folię do oczka i moje psy zechca zażyć kąpieli? Martwię się, ze robota na buty, skoro folię i tak zaraz pazurami podziurawią.
Z clematisów kupiłam .... poczekaj, bo trochę tego jest
:
w lutym:
Hakuookan, Kiri Te Kanawa, Purpurea Plena Elegans , Proteus, Vyvyan Pennell, Albina Plena i Veronicas Choice.
a ostatnio znów skusiłam sie na głównie wielkokwiatowe:
Patricia Ann Fretwell, Blue Light, Duchess of Edinburgh, Belle of Woking, Piilu i Gizele, ale wciąż brak mi dla nich kratek.
Gosiu też mam nadzieję, że jak tylko zacznę więcej pracować w ogrodzie to będzie czas na naukę, bo ko miał jej powiedzieć co wolno, a czego nie?
Kasiu, kalinka rozwija się w oczach, choć mam wątpliwości, czy wiatr nie zdmuchnie jej wszystkich listków? Kamulców jest więcej, prawie 2 razy.
Aniu, nie chcę Cię martwić, ale moja koleżanka też ma wilka, a jakże piękny długa sierść i długi rodowód, odbyte szkolenie, niby karny, ma już 4 lata. Niestety iglaste wykopane, inne rośliny zdeptane, bo pies biega jak przeciag po działce. Jedyne rozwiązanie to wysoka architektura ogrodowa wokół rabat.

Uwielbiam takie kilkmatyczne zachody, a garnek niestety tylko jeden, bo do najtańszych nie należał


Zmartwił mnie Twój modrzew, moze się nie bardzo znam, ale nic mu nie dolega?
Andrzejku napisałam w Twoim watku. Sośnica do tego stopnia wymagająca, ze wciąż w donicy, miejsca poszukuję godnego

Sylwek, moje korony są sprezentowane przez Janusza. Już się bałam, czy oby źle nie uziemiła, bo ponoć jeśli nie są pod kątem wkopane, to potrafi się w nich gromadzic woda i gniją



A sunia to taka przylepka i najchętnie w domu by mieszkała, niestety tylko zimową porą i w nieprzyjaznych warunkach pogodowych będzie to możliwe, bo sprzątania mam dosyć po jednym kanapowcu i króliku

Tajeczko ja mam daleką perspektywę z domu, więc mogo postać na tarasie i obserwować, jak się burza zbliża, ekscytujace ważenia zapewnione. Z koronami trzeba próbować, bo ich piękno warte kolejnych prób.
A fotki starym aparatem poczynione, moze jutro poinstruuje mnie Andrzej w obsłudze nowego nabytku.
Celinko .... mam dwie takie kupki, tylko druga fotka mniej ostra wyszła

Aniu Capitan Kirk gdzieś jest

Kasiu dziękuję

Graziu trafiło się jak ślepej kurze ziarno

Aniu cieszę się, że powracasz

Miłeczko, właśnie to taki typ psa

Edwardzie cieszę się, ze wpadłeś, zapraszam. Co do strugania ... to moja sunia tez ma skróconą linkę przy budzie, bo oczary w zasięgu zębów były, a wcześniej thuja. ZAmierzam jeszcze nieco elementów z architektury ogrodowej przemycić do ogrodu, ale w naszym województwie nie mogę znaleźć producentów. Najlepiej wszak byłoby podjechać i zobaczyć co się kupuje.
Kasiu czekam na fotki, a cena jaka, jeśli można zapytać?
Anetko dzięki, jakbym nauczyła się robić mniej amatorskie zoomy, fotki byłyby jeszcze piękniejsze.
Romku, zgadza się bardzo dobre miejsce i do odpoczynku i do

Nigdy nie było większych problemów z porządkiem, bo jednak trawnik łatwo utrzymać.
Dorotko, a jak wykorzystam folię do oczka i moje psy zechca zażyć kąpieli? Martwię się, ze robota na buty, skoro folię i tak zaraz pazurami podziurawią.
Z clematisów kupiłam .... poczekaj, bo trochę tego jest

w lutym:
Hakuookan, Kiri Te Kanawa, Purpurea Plena Elegans , Proteus, Vyvyan Pennell, Albina Plena i Veronicas Choice.
a ostatnio znów skusiłam sie na głównie wielkokwiatowe:
Patricia Ann Fretwell, Blue Light, Duchess of Edinburgh, Belle of Woking, Piilu i Gizele, ale wciąż brak mi dla nich kratek.
Dobra, dobra, niech i tak będzie.gorzata76 pisze: A zachód słońca... no dobra... kicz
Gosiu też mam nadzieję, że jak tylko zacznę więcej pracować w ogrodzie to będzie czas na naukę, bo ko miał jej powiedzieć co wolno, a czego nie?
Kasiu, kalinka rozwija się w oczach, choć mam wątpliwości, czy wiatr nie zdmuchnie jej wszystkich listków? Kamulców jest więcej, prawie 2 razy.
Aniu, nie chcę Cię martwić, ale moja koleżanka też ma wilka, a jakże piękny długa sierść i długi rodowód, odbyte szkolenie, niby karny, ma już 4 lata. Niestety iglaste wykopane, inne rośliny zdeptane, bo pies biega jak przeciag po działce. Jedyne rozwiązanie to wysoka architektura ogrodowa wokół rabat.
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Widoki na działkę ;) i nie tylko
Nie mam wielu fotek, ale może choć trzy
aby urozmaicić moje epistoły
Kolejny orlik pełny, tym razem Black Barlow

a pamiętacie jeszcze Norę Barlow?

o i jeszcze jeden z katalogu parapetowe



Kolejny orlik pełny, tym razem Black Barlow

a pamiętacie jeszcze Norę Barlow?

o i jeszcze jeden z katalogu parapetowe


- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Widoki na działkę ;) i nie tylko
Nooo, przyszalałaś
Albina Plena piękna, moja zdechła w zeszłym roku, ale kupię znów (gdzie kupowałaś swoją?). Vyvyan Pennell też mi się bardzo podoba. Ale muszę chyba zaczekać aż płot sie skończy robić, bo na razie nie ma gdzie sadzić

Albina Plena piękna, moja zdechła w zeszłym roku, ale kupię znów (gdzie kupowałaś swoją?). Vyvyan Pennell też mi się bardzo podoba. Ale muszę chyba zaczekać aż płot sie skończy robić, bo na razie nie ma gdzie sadzić

- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Widoki na działkę ;) i nie tylko
Dorotko, kupowałam już tradycyjnie w e-clematisy i u clary_w (też się chyba nazywa szkółka clematisy). Tej pierwszej jestem pewna, ale druga też wydaje się wiarygodna, Agness dostała od nich bardzo ładne roślinki.
Tym bardziej warto było, bo ceny wielu w lutym nie sięgały 10-ciu zł.
Tym bardziej warto było, bo ceny wielu w lutym nie sięgały 10-ciu zł.