Wandy ogródek pod dębami, część 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
katik
1000p
1000p
Posty: 1167
Od: 2 sty 2011, o 16:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie ok/Legionowa

Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2

Post »

Wandziu też mam takie liście "kapusty" , czy wiesz może co to jest :?:
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2

Post »

Teresko, z otwartymi ramionami przyjmę od ciebie choćby i jedną ciężarówkę kamyczków, choć właściwie to mam już ich u siebie całkiem sporo. No ale ścieżka zawsze może przydać się jeszcze dłuższa. :)

Wiesiu, no ja wiem, że tego czasu zawsze nam brakuje i że lepiej siedzieć na powietrzu w ogródku niż przy monitorze, ale zawsze ciebie z przyjemnością witam i czekam na twoje odwiedziny, bo cichcem to tak jakby w ogóle. Sama wiesz ;:196

Jolu1, ja to się za każdym razem rozglądam, czy nikt nie widzi, jak ja targam te kamienie do bagażnika. Wygląda to trochę głupawo, jak dwoje dorosłych ludzi biega po bruzdach i taszczy toto do auta :;230

AgaNet, te moje to też małe są. Tylko na zdjęciu wyszły większe. A wiesz, że w tej większej kuli rosną dwie sztuki? Ciągle mi się wydawało, że ten mój bukszpan jakiś taki mały, więc hyc, dosadziłam blisko drugą sztukę, i od razu podrósł :lol:

Bożenko, a co tam, ważne, że w ogóle tniemy. W niektórych ogródkach widuję takie rozczochrane miotełki. A więc my jesteśmy pilne i pracowite. ;:108

Katik, ta "kapusta" to nic innego jak bergenia. Właśnie szykuje się do kwitnięcia. No ale czasem, posadzona w nieodpowiednim miejscu, wcale nie kwitnie. U mnie właśnie w jednym miejscu co roku kwitnie, a w drugim w ogóle :roll:


Na wieczorową porę pokaże wam, co mi kwitnie w domku. Dwa piękne odmianowe fiołeczki.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2

Post »

Ja też pozbierałam wszystkie kamienie w okolicy oprócz 12 ton przywiezionych.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2

Post »

Pięknie kwitną Twoje fiołki . Kurcze moje tylko idą w liście i nijak nie umiem ich zmusić do kwitnienia . Poobrywałam im sporo listków ,żeby miały więcej swobody . Ubiegły rok bez kwiatów i ten również . Może powinnam je przesadzić
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
katik
1000p
1000p
Posty: 1167
Od: 2 sty 2011, o 16:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie ok/Legionowa

Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2

Post »

To u mnie chyba źle posadzona bo nie kwitnie, a te bergenie oglądałam w obi właśnie kwitnące ale jakoś nie skojarzyłam że to może moja kapusta
Awatar użytkownika
krysad71
1000p
1000p
Posty: 1916
Od: 11 gru 2009, o 20:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2

Post »

Witaj Wandziu, u Ciebie dużo się dzieje a domowe fiołeczki cudo. Ja ostatnio mam mniej czasu na komputer. Narzekałam kiedyś u Ciebie na częściową likwidacje działek. Odpowiem na Twoje pytanie dlaczego tak się dzieje. Przez nasze miasto przy ogrodach przebiega droga kranowa nr 1 Gdańsk - Cieszyn. Miasto pozyskało 85 % środków finansowych z Unii Europejskiej tj. 256 milionów na modernizację tejże drogi w granicach miasta. Przez tereny po obecnych działkach będzie przebiegał jeden z wielu zjazdów i wyjazdów do centrum miasta. Ogrody działkowe powstawały przeważnie przy głównych drogach na terenach rezerwowych. Zwykle na bagnach i nieużytkach. W latach 80-tych miały inne znaczenie miały dostarcza brakującej wówczas żywności. Obecnie są to miejsca rekreacji. Grunt czyli powierzchnia nadal jest własnością miasta, jest tylko przekazana w użytkowanie, zgodnie z ustawa o ROD. Przepraszam, że zaśmiecam ale Tak mnie naszło. Ciesz my się wiosną i jej urokami. Wandziu domyślam się, że serweta pod wazonem to też Twoje piękne dzieło. ;:196
Pozdrawiam Krystyna
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2

Post »

Wandziu masz piękne fiołki ;:138 ;:138 ;:138 Jutro zrobię zdjęcie moim kamyczkom ,ja jak kilofem nie wykopię dziury pod kwiatka to inaczej nie wsadzę ;:223 ;:223 .Miłej nocki życzę ;:41
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2

Post »

Witaj Wandziu, nie sposób nie zachwycać się Twoimi fiołeczkami ;:63 .
Piękne macie te bursztynki ,Ty i Ewelinka :;230.
Zastanawiam się dlaczego moja babcia nie pozwalała mi nigdy przynosić kamieni do domu jak byłam mała.
Zawsze musiałam odnieść je gdzieś na zewnątrz.
KDanuta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2417
Od: 24 kwie 2008, o 10:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: BRZESKO

Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2

Post »

fiołeczki piękne, u mnie tylko jeden kwitnie bez przerwy
a reszta leniwa od lata nie wypuściła ani jednego pąka
w czwartek byłam w kwiaciarni aby coś kupić na stół
ale nie było wyboru, cztery kolory i to te co mam :D
Awatar użytkownika
Beata T
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2386
Od: 18 sie 2007, o 18:40
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2

Post »

Wandziu jak ślicznie rzucają się w oczki te plamki kolorków - przepięknych irysków (brr u mnie gdzieś zginęły) no i te krokusiki jak ślicznie się rozrastają (hihi u mnie po stworzeniu rabatki jakby się zapadły ....) :roll:

:;230 :;230 :;230 ale się uśmiechnęłam jak zobaczyłam kamienne kompozycję oj były by moje kamyki ogrodowe lekko zagrożone ...
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2

Post »

Małgosiu, a co zrobiłaś z tymi dwunastoma tonami?

Jakuch, a może po prostu przybliż je do słońca. Fiołki lubią stać na oknie wschodnim. U siebie zauważyłam, że właśnie tam najlepiej kwitną, a na północnym rosną ładnie w liście. Ostatnio niektóre przeniosłam na wschodni parapet, a także kilka sztuk na zachodni, i od razu pojawiły się pączuszki. ;:108

Katik, nie pozostaje ci nic innego, jak przesadzić bergenie w inne miejsce, i to już teraz. Nie czekaj do jesieni. Ja bardzo lubię tę roślinę, bo jest zawsze zielona i niekłopotliwa. I całkiem ładnie kwitnie. Na różowo.

Krysiu, czytając o twoich problemach, nie wiem właściwie, jak mam cię pocieszyć. Ten konflikt pomiędzy dobrem jednostek a dobrem ogółu jest chyba nie do pogodzenia. Szkoda tylko, że dzieje się to tak nagle. Gdyby właściciele działek znali plany modernizacyjne na kilka lat wcześniej, może łatwiej byłoby im się pogodzić ze stratą. A w tej sytuacji, szczególnie wraz z nadejściem nowego sezonu, jest to szczególnie przykre :(

Teresko, to chyba ja już wolę swój piaseczek niż kamieniste podłoże i machanie kilofem :;230

Asiu, babcia uważała, że miejscem dla kamieni jest dwór, a nie mieszkanie. Kiedyś chyba nie było mody na dekorowanie wnętrz surowcami naturalnymi i na proste aranżacje. Za nowoczesność uważało się "wysoki połysk" i kryształowe misy na regale.

KDanusiu, a co ja mam powiedzieć w kwestii fiołeczków, jeśli mam ich 120 odmian, a kwitną tylko trzy? MIejmy nadzieję, że z wiosną wreszcie obudzą się ze snu i ruszą w końcu do boju :roll: A w kwiaciarniach najczęściej rzeczywiście mają tylko kilka podstawowych kolorów zwykłych fiołeczków. Nigdy nie widziałam w nich żadnego odmianowego.

Beatko, właśnie niektórzy skarżą się, że posadzozne cebulki po pewnym czasie gdzieś znikają. Ja u siebie tego nie zaobserwowałam. Wręcz przeciwnie. U mnie rozrastają się co roku w coraz większe kępki. krokuski i iryski rosną w bardzo słonecznym i dość suchym miejscu. Może w tym tkwi tajemnica :wink:
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2

Post »

Wandziu to jest właśnie ta tajemnica żywotności cebulek.W czasie wegetacji powinny mieć mokro , po przekwitnięciu sucho. Nasz piasek to idealne warunki dla cebul . Do tego lekkie wzniesienie,czy na spadku , by nie tworzyły się zastoiska wody po długich opadach.
Awatar użytkownika
MalinaG
1000p
1000p
Posty: 1387
Od: 30 sie 2008, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.Mazowieckie

Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2

Post »

Wandziu! Widzę,że uformowałaś bukszpany-bardzo ładnie wyszły ci te kulki ;:138 .....ja swojemu też wczoraj zrobiłam postrzyżyny :D
Na temat obcinania dereni,była wzmianka w Mai w ogrodzie...może oglądałaś?
Wandziu, dobrze że nie masz nornic i innych gryzoni to cebulki ci się pięknie rozmnażają ;:108 u mnie też piasek,niby warunki dla cebul dobre,a przez te paskudy ciągle dokupuję i ciągle mam mało :(
Pozdrawiam Ala
Zapraszam do siebie
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2

Post »

Wandziu fiołeczki śliczne, piszesz, ze ze 120 kwitną ci tylko 3.....a one po prostu rozpoczęły maraton, za nimi ruszą następne ....ależ sie będzie działo ;:138
maryla73ab
1000p
1000p
Posty: 3139
Od: 26 sie 2008, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2

Post »

Ja też się przyłączam do podziwu 120 doniczek fiołków,nie wiem czy miała bym gdzie chodź połowę postawić a jeszcze to podlać i storczyki ;:138
pozdrawiam Maryla...

Moje wątki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”