Ogródek ? najpierw balkonowy, potem pełnowartościowy.

[Locutus]

@ Katarzynka ? na dwóch balkonach. Nie na jednym. Bo widzisz, architekt, który projektował blok, w którym mieszkam, miał dosyć osobliwe pomysły. I tak oto ludziom gnieżdżącym się w kawalerkach zafundował na otarcie łez dwa balkony, za to bogaczom, których stać na trzypokojowe mieszkanie, za karę dał do dyspozycji tylko pół balkonu. Co do hiacyntów ? nie masz się czym przejmować. -6°C to one spokojnie wytrzymują.

@ Kogra ? biorąc pod uwagę, że polskie wieszadła na skrzynki dopasowywałem młotkiem i obcęgami do francuskiego balkonu i francuskich skrzynek, trochę trudno będzie mi cokolwiek zdjąć z balkonu i wnieść do domu... Aczkolwiek ostatnio temperatura u mnie oscylowała w dzień wokół +20°C w cieniu (i zapewne jeszcze więcej w słońcu; chociaż teraz spadła do około +16°C), więc raczej na brak ciepła roślinki narzekać nie mogą... Z tymi nasionkami marnej jakości toś mnie niespecjalnie pocieszyła... No cóż... Spróbuję dzisiaj dosiać to, co jeszcze nie raczyło wykiełkować.

Pozdrawiam serdecznie!
LOKI

[katarzynka575]

No to powiem że Ci zazdroszczę, tych dwóch balkonów ,hhmmm to jest na czym rządzić i można szaleć czyli że jak jeden zamienia się w dżunglę to na drugim można odpoczywać super
Hiacynt faktycznie trzyma się dość dobrze kwiatki troszkę zmarniały ale chyba jest jeszcze jeden mały ,niekoniecznie będzie kwitł ale jest .Loki a czy Ty cebule wyjmujesz na zimę ?

[kogra]

Loki zazdroszczę Ci tej temperatury.
Ja dzisiaj grzałam się przy ogniu, chociaż było 11 stopni przy zimnym wietrze.
Miejmy nadzieję, że ten rok będzie dużo lepszy od zeszłego.

[Locutus]

@ Katarzynka ? Ależ nie, nie, przecież to właśnie o to chodzi, żeby odpoczywać na tym balkonie, na którym jest aktualnie największa dżungla. Człowiek na chwilę zapomina, że mieszka w bloku i czuje się pośród całego tego bujnego kwiecia jakby miał dom z ogrodem. :-P Co do cebul ? wręcz przeciwnie, Katarzynko, cebule to ja na zimę sadzę. A dokładniej sadzę je mniej-więcej 15. października i pozwalam przezimować na balkonie. No ale we Francji najniższa temperatura, jaką do tej pory zaobserwowałem, to -6°C ? więc nie ma ryzyka, że wymarzną. Wyjątkiem są wspomniane już zawilce ? które ewidentnie szlag trafił (aczkolwiek nie wiem, czy z powodu zimna czy może z powodu nadmiaru wilgoci).

@ Kogra ? pozazdrościłaś i już temperatura spadła. Z rana było tylko +5°C, teraz jest +10°C i pochmurno. :-P Oczywiście też życzę Ci, żeby ten rok był lepszy od poprzedniego... Zwłaszcza że poprzedni zakończył się dla Twego kogrobuszu niezbyt ciekawie...

Pozdrawiam!
LOKI

[abeille]

Loki, wspaniale mieć dwa balkony, jest juz gdzie ogrodniczo poszaleć. Jak mieszkaliśmy w bloku to architekt nam nie uskąpił,
bo mieliśmy dwa ogromne balkony każdy po 9 metrów kwadratowych i każdy dawał na inną stronę budynku. Jak otworzyło się
drzwi na oba to wiało na przestrzał jak diabli ale było przyjemnie na nich siedzieć. Tylko wtedy dzieci były małe, a ja zagoniona
nie miałam zbytnio czasu na robienie zielonej dżungli. Ale też tego kwitnacego trochę było.
Ponoć pogoda ma wrócić od piątku. Zresztą jeśli popada to sie wcale nie pogniewam na chmury.
Serdeczne pozdrówka

[kogra]

Nie wiedziałam, że tak szybko działa.....
Za to u mnie zapowiadają jutro aż 14 stopni.
Faktycznie zeszły rok był u mnie makabryczny a ten zaczyna się nie wesoło, bo dużo roślin padło przez tą dziwaczną zimę.
Ale mam nadzieję, że będzie lepiej.
życzę.

[katarzynka575]

Loki wiem coś o tym, odpoczynek na balkonie ,z tym że ja mam wieżowiec przed moim blokiem, balkonem w niedalekiej odległości i sąsiadów ale znalazłam i na to sposób zawiesiłam słomkowe roletki i odgradzam się całkowicie od świata zewnętrznego .Super jak w altance ,to był dobry pomysł.
Wiesz a ja w ogóle nie wyciągam cebulek i jakoś sobie radzą nawet w te największe mrozy a też ich nijak nie zabezpieczam.
No u nas już wreszcie wiosna zawitała chyba taka jak u Ciebie

[Locutus]

@ Abeille ? no ja po tych kilku tygodniach słońca też już spokojnie znoszę chmury i deszcz. Zwłaszcza że ziemia wokół bloku wygląda na wyschniętą, więc przyda się trochę opadów, żeby wszystkie roślinki obudziły się do życia. Tylko w zimie już nie mogłem na taką pogodę patrzeć. ;-)

@ Katarzynka ? ja mam wieżowce po prawej i po lewej, ale na wprost nic ? a te po bokach to staram się ?zasłonić? ścianą roślin pnących. A co do cebulek ? skoro potrafią przetrwać na balkonie bez specjalnych zabezpieczeń nawet w Polsce, to tym lepiej.

A teraz jako bonus jeszcze dwie fotki kwitnących szachownic:




Pozdrawiam!
LOKI

[katarzynka575]

Piękne te Twoje szachownice ,może też sobie sprawię takie .Po zimie mam trochę strat więc mogę coś nowego sobie sprawić . Loki jeśli mogę spytać na którym piętrze mieszkacie, bo chyba trochę wyżej ?

[Locutus]

Szachownice cudne, ale wzeszła tylko połowa (druga połowa zgniła). Niemniej jednak ze względu na piękno ich kwiatów uważam je za godne polecenia.

A co do piętra ? mieszkamy na jedenastym piętrze.

Pozdrawiam!
LOKI

[kogra]

Z 11 pietra to musi być piękny widok.
Ale też przy wietrze niezłe wydmuchowisko.
No ale te dwa balkoniki to wspaniała rzecz,zwłaszcza, że takie ukwiecone.
Czekam na następne fotki.

[katarzynka575]

Normalnie coraz bardziej ci zazdroszczę dwa balkony 11 piętro ,piękne widoki ach .Moje 1p. jest całkowicie zasłonięte od słońca (pokój) a na balkonie patelnia i widok setki okien naprzeciwko .
Kogar ja mieszkam nisko ale jak wieje to mi okna chce wyrwać tak są usytuowane bloki że jak wiatr wpadnie to wszystko na moje okna leci Więc wolałabym te wyższe piętra ale jak sie niema co się lubi to się lubi co się ma .
Loki dziękuje za podpowiedź odnośnie róż

[Locutus]

@ Kogra ? Ja w sumie do pięknych widoków przyzwyczajony jestem. Wychowałem się w mieszkaniu położonym na dziesiątym piętrze, z którego roztaczała się panorama połowy Krakowa. Teraz ? ze względu na wzniesienie terenu ? zbyt rozległej panoramy nie mam, widoczność urywa się tak z kilometr od mojego bloku. :-P Za to sąsiedzi na fasadzie wschodniej i północnej widzą z okien Wieżę Eiffla i w ogóle sporą część aglomeracji paryskiej. Ale nie zazdroszczę im ? mieszkając na południowej fasadzie mam optymalne warunki do wzrostu roślinek. Co do następnych fotek ? na dniach zakwitną mi konwalie ? już pierwsze kwiaty wybarwiły się na biało ? ale potem obawiam się, że będzie długa dziura w dodawaniu fotek i kwitnieniu... Irysy jak na razie do kwitnienia się jeszcze nie przymierzają (za to mszyce przymierzają się już do irysów ? mam już za sobą pierwsze opryski piretryną tej wiosny), a cała reszta dopiero w stadium siewek z maksymalnie dwoma liścmi właściwymi (pod warunkiem, że wykiełkowała*)... No... Trafił mi się jeden zabawny mutant maku lekarskiego ? nie dość, że miał cztery liścienie zamiast dwóch, to jeszcze teraz wypuszcza naraz cztery liście właściwe z jednego węzła. Ale to się chyba nie liczy, ROTFL. Co do wiatru ? tak jak pisze Katarzynka ? jak już wieje to wieje, tak samo na jedenastym piętrze, co przy poziomie ziemi.

@ Katarzynka ? U mnie to jest tak, że w zimie mam słońce w pokoju, co sprawia, że czasami mi się mieszkanie nagrzewa do jakichś chorych temperatur w stylu 28°C (przy działającym centralnym ogrzewaniu)... Za to w lecie słońce ? jako że jest wyżej ? operuje już tylko na balkonie i nie zagląda mi do mieszkanka. I w sumie dobrze, bo upał kiepsko znoszę.

Pozdrawiam!
LOKI

* - lista tego, co i jak wykiełkowało:

WYKIEŁKOWAŁY JAK MARZENIE:
- mak polny
- mak lekarski o kwiatach pełnych
- łubin jednoroczny
- lewkonia letnia
- dalia
- kroplik

WYKIEŁKOWAŁA MNIEJ-WIĘCEJ POŁOWA:
- fasola ozdobna
- nemezja
- lwia paszcza
- wilec purpurowy
- nasturcja pnąca

WYKIEŁKOWAŁY BARDZO MARNIE (POJEDYNCZE SIEWKI):
- aster chiński
- ketmia południowa
- mak lekarski o kwiatach pojedynczych
- łubin mieszańcowy

NIE WYKIEŁKOWAŁY WCALE
- fasolnik egipski
- dziwaczek
- wilec trójbarwny

[katarzynka575]

Dzisiaj oglądałam w sklepie ogrodniczym szachownice takie jak Twoje i białe czy są też białe czy one się w późniejszym stadium wybarwiają ?
O matko ale Ci wykiełkowało ,dżungla się szykuje jak ta lala

[kogra]

Faktycznie będzie dżungla Loki.
Ale za to jakie widoki.... na taką ilość kwiatów.
A na dziurę w fotkach najlepsze zakupy na bazarze.