Witaj
Tajko, Mysteria , pięknie przezimowała , u mnie również, choć maluch jest jedną z odporniejszych, ale jej piękno docenisz jak zakwitnie, bo to taka szara myszka.

Dzięki za pocieszenie, życie nie składa się z samych przyjemności, czytałam wątek lubelski, dobrze się bawiliście.
Iwonko, zapraszam , kiedy będziesz miała ochotę, ale więcej będzie po 10 kwietnia.
Tosiu, byłam u Bożenki i widziałam ciemiernika od Ciebie, nawet nie wiesz jak się Bożenka z niego cieszy.
Grażynko, jak się robi co się lubi, to jak sama wiesz , to przyjemność.
Krysiu, żurawki robią karierę na Polskim rynku.
Agatko, też są.
Fafka, rośliny muszą przejść etap aklimatyzacji, nie ma sensu sadzić za szybko.Ja też bym chętnie już wysyłała , ale dziś było znów -4 .
Jolu, w pracy przy roślinkach jest coś niesamowitego.
Grażynko, tyle było paniki, a żurawki pięknie odbijają po zimie, tylko zimno, więc trzeba czasu. I powiem wam, że jednak pod korą jest im lepiej......