Uprawa porów cz.1

[NITKA]

Powodzenia

[esony1]

Ja wczoraj też przepikowałam pora, rósł zdecydowanie za gęsto. Jeszcze nie zaglądałam do niego po wczorajszej operacji ale liczę, że wszystko będzie OK - pacjent przeżyje

[x-p-o]

esony 1 . Jeżeli sie dobrze zastanowić ,to czymże różni sie sadzenie rwanej rozsady pora na miejsce stałe, od pikowania go do doniczek i wysadzanie wraz z bryłą ziemi w maju do gruntu bez uszkadzania korzeni. Moim zdaniem - niczym.

[esony1]

hmmm... i w tej kwestii się różnimy

[x-p-o]

Ta różnica zdań na pewno nie wpłynie na plon moich pikowanych corocznie porów.

[Rusalka]

obejrzałam Wasze pikowanie..
I.. PODZIWIAM!!
Szacuneczek moi drodzy..!!!
Ja czekam..ale wydaje mi się że moje poziomki to selery jednak..i też dumam przesadzać czy nie.. bo i tak rzadko rosną
A co z porami.. już takie długie, że się im liście zaczynają na boki kłaść,,

[x-p-o]

A co z porami.. już takie długie, że się im liście zaczynają na boki kłaść,,

Skrócić !

/ ale nie wyrzucić.../




Ps. Do gruntu otwartego nie wsadzać , bo mogą ulec jarowizacji przy przechłodzeniu

[Rusalka]

no to kastracja nastąpi
(właśnie nie byłam pewna czy dobrze pamiętam że można przycinać..ale w takim razie.. ciach -tylko na jakiej wysokości..lub ile można obciąć )

[x-p-o]

Na pewno nie poniżej stożka wzrostu. i w taki sposób, by póki co, nie skracać tego najmłodszego liścia wyrastającego ze stozka wzrostu. Przyjmij sobie jakąś wysokość np 15 cm i tnij zewnetrzne liscie systematycznie do tej wysokości, aż do wysadzenia w grunt.



Ps. Por jest rośliną jednoliścienną i trzeba go traktowac jak trawnik. A na przyszłość wybrac taka porę siewu, by jako rozsada nie przerastał.

[Rusalka]

pomiroro..
siałam razem z innymi z forum i wg zaleceń na opakowaniu
Ale już wiem..że ci z "opakowań" kłamią ;)

[x-p-o]

Rusałka
Było tak, że juz w kwietniu widziałem na targu sadzonki pora. Przekonałem się ,że nie ma sie co spieszyc z sadzeniem do gruntu, kiedy ktoregoś roku, zamiast zbierać łodygi porów, zbierałem nasiona. Zakwitł w I roku ,bo przemarzł.

[PKasia]

Witam!
Czytam i się uczę i zapisuję i tak dziennie!
Dziękuję wam Kochani za cenne uwagi i wskazówki!
Pozdrowienia Kasia

[ARABELLA]

Mój por dwa dni temu w szklarni od kilku dni

[ARABELLA]

forumowicz napisałeś niedawno,że co to za sens przycinać por i ty tego nie będziesz robił,a teraz jesteś tego zwolennikiem i dajesz wskazówki,jak to robić? Czyżbyś zmienił zdanie ?
to twoja pierwsza wypowiedż ''Czytam tutaj już kilka razy, że niektórzy strzygą siewki pora w trakcie wzrostu.
Czy może mi ktoś wytłumaczyć w jakim celu ?.''
I druga ''Nie będę szukał ani strzygł- bez sensu, przynajmniej kiedy rosna w kuwecie.''

[NITKA]

Arabellko, dziękuję za zdjęcia Ile razy ciachasz swojego pora. Mój miał jedno strzyżenie do tej pory i się zastanawiam, czy znowu by go nie ciachnąć. Dodam jeszcze, ze był niedawno pikowany. Pierwszy raz w zyciu pikowałam pora, bo bardzo gęsto go posiałam niestety..