Ojciec chyba był w upojeniu alkoholowym jak pojechał mnie rejestrować , ale uparł się i tyle . No cóż muszę tak żyć, ale z drugiej strony to jest fajne. Po za tym ja cała jestem jakaś inna .
Miały być dzisiaj dzisiejsze zdjęcia, ale będą wczorajsze. Akumulatorki odmawiają mi posłuszeństwa
Na początek cyklameny. Mają już spore zawiązki, chętnych zapraszam( kolory biały, różowy, fioletowy i czerwony). Jak pękną dam znać ( M śmiał się, że latam jak pszczółka po domu i zapylam kwiatuszki)
Pilnie oddam 4 azalie. 2 kolory biało różowe i 2 kolory czerwone ( do ratowania)
Ciągle obsypuję im się liście i mam tego dosyć.
Zdjęcia późnym wieczorem.
Niespodziewanie mam chwilkę czasu oto azalie może ktoś je uratuje, ja część chcę wysadzić na dwór , ale niestety wciąż jeszcze za zimno i miejsce mam jeszcze nie przyszykowane. Odnośnie wymianek najlepiej proszę pisać na piotrekraczynski@interia.pl będzie mi o wiele łatwiej.