Krzysztofie najlepsze są zawsze najprostsze rozwiązania.Zrób jak chcesz tak jak ja.Bańka plastikowa 120 l chyba że trafisz na większa to jeszcze lepiej do niej krowiak zalać wodą wymieszać od czasu do czasu i jak się przegryzie podlewać tym .Konewka wody i taki na oko  

 garnuch wywaru.Ja tak robiłem pod róże od razu i się lepiej wybarwiły i pod owocowe liście aż czarno zielone.Innym sposobem jest pozyskanie zimowego przepalonego obornika i rozdrobnienie go i pod drzewka(tak wiem ogrodnik zawsze będzie się w gnoju grzebał 

  )po czasie delikatnie zruszyć ziemie i go małym szpadelkiem przekopać.
Rozejrzyj się po okolicy może jest u Ciebie jakaś tam działalność rolnicza-ja używam bydlęcego. 
Bańkę postawić w miejscu gdzie nie będzie razić widokiem i zapachem(ew.teściową posadzić na krześle obok w razie robienia grilla  

 )
Powodzenia  
 
ps:Mirek nie umieraj jeszcze się przydasz  
  