elik_49 pisze:Jak zbliża się pora do spania a zajmuje jej fotel, to ten słodki małpiszonek trąca mnie noskiem w ....... i szepcze, idź już stara spać bo już pora, toż to moje miejsce przecież. Wiem jedno, że kociaczki to bardzo mądre stworzonka.
Dzisiaj po obiedzie było tak, że przy stole dwie osoby siedziały, a dwie stały, bo ich miejsca zajęły koty.

I nikt się nie zorientował przez blisko 5 minut, podświadomie każdy chyba czuł te silne, futrzate osobowości, niepozwalające się sprzeciwić ich woli.

A to, że są mądre, to w niektórych przypadkach bym się kłóciła, ale na pewno są niezmiernie przebiegłe.
