Orson jest boski
Tak daleko stąd....
Re: Tak daleko stąd....
Aga
Orson jest boski

Orson jest boski
- Asiula z wyspy
- 200p

- Posty: 459
- Od: 9 mar 2010, o 23:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin
Re: Tak daleko stąd....
Agata wiosna u ciebie też. Widzę że idziemy łeb w łeb
Moje żonkile też wyglądają tak jak u ciebie na zdjęciach, ba nawet ostróżki w tym samym stadium...
Witaj Doroto w moich progach. Cieszę się, że znalazłam tyle osób, którym mój kawalątek ogródka się podoba. Doniczki na pręcie majstruj tylko koniecznie się pochwal jak ci wyszło! Kompostownik zgapiłam też z forum jedynie te ruchome przegrody są dodane. W wątku "pomysły forumków" jest link do postu AVE obrazującego budowę paleciaka http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=23532
Dobrze wiedzieć że jest więcej kobiet które wiedzą co to jest wkrętarka! Spawarki nie odpuszczę, ale chyba doszłam już do tego wniosku(z którego mój M jest wielce zadowolony) że muszę sobie na jakiś czas dać spokój z tym pomysłem. Proste- nie ma gdzie takiego czegoś używać. Jak się do Polski przeprowadzimy to sobie porządny warsztat zrobię i będę tam miała wszystkie swoje zabawki ;)
Kupiłam Josephine ale coś kiepsko ją widzę. Jako jedyna z trzech kupionych nie wypuszcza liści, może faktycznie przemarzła. Mam jeszcze nadzieję że puści od korzeni... Tak bym chciała ją mieć
Tosiu też serdecznie pozdrawiam. Cieszę się że u was już wiosna się powoli zbliża. Słońce teraz jest nam tak potrzebne!!
Grażynko Cavan faktycznie ma zimniejszy klimat, my tu bliżej morza. Ale wieje tak samo... z czego się wcale nie cieszę!
Ja mam dość sporo czasu. Pracuję na 3/4 etatu i mam tylko mojego M i 2 psiaki co nie wymagają dużo spacerów... Nie mam dzieciaków to i mam czas
Kingo gratulacje! Bardzo mnie cieszy słyszeć że roślinki sobie radzą. Tylko pamiętaj że eucomis nie przetrwa Polskiej zimy na dworze. Wykopuj cebule na zimę i przechowuj tak jak dalie.
Nelu aleś zapodała z tymi linkami.... na szczęście już mam tyle nowych roślin posianych w doniczkach że tylko sobie "pooglądałam" te rośliny, może na następny sezon zostawię. Teraz mam około 30 nowych gatunków w doniczkach a jeszcze gdzieś z 10 czeka na kwietniowo - majowe sadzenie
. Zaczynam rozmowy z sąsiadem na temat leasingu jego ogródka 
Passi dość marnie wygląda po tegorocznej zimie, chyba było dla niej za zimno. Jak ciachnęłam to się okazało, że wszystko nad ziemią jest martwe. Ciekawe czy puści od korzeni..? Nie wiem co z tym twoim ciemiernikiem, moje kwitną i to wzorcowo, coraz więcej kwiatów. Może ma złe miejsce?
Aniu wiosenne widoki zawsze są takie optymistyczne, zwłaszcza po ciężkiej zimie! U mnie teraz jest wszystko dużo wcześniej, za wcześnie nawet jak na tutejsze warunki. Mój wilczomlecz to euphorbia characias taki trochę niebieskawy jest. Jak się rozrośnie to ci ukorzenię gałązkę
Patryku witaj. Bardzo się cieszę, że cię zainteresował mój ogród. Nie wiem jak to się stało z tymi odmianami roślin. Ja po prostu czytam dość sporo książek angielskich autorów i oni tam zawsze pokazują i piszą o ciekawych roślinach. A ja zawsze jak mam okazję coś co mnie zaciekawiło kupić to kupuję
I tak się trochę tego nazbierało i nie sądzę, że szybko przestanę!
Powojniki nie są takie trudne, trzeba tylko dać sobie szansę
Tess dzięki, ten łobuz uwielbia ogród z kilku powodów: można sprytnie chować swoje "sprawy", gonić koty które polują u nas na myszy i łatwo zakopać zdobycze ze spacerów (najczęściej kubki po kawie)... Daj znać kiedy będziesz u syna to się spotkamy
Witaj Doroto w moich progach. Cieszę się, że znalazłam tyle osób, którym mój kawalątek ogródka się podoba. Doniczki na pręcie majstruj tylko koniecznie się pochwal jak ci wyszło! Kompostownik zgapiłam też z forum jedynie te ruchome przegrody są dodane. W wątku "pomysły forumków" jest link do postu AVE obrazującego budowę paleciaka http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=23532
Dobrze wiedzieć że jest więcej kobiet które wiedzą co to jest wkrętarka! Spawarki nie odpuszczę, ale chyba doszłam już do tego wniosku(z którego mój M jest wielce zadowolony) że muszę sobie na jakiś czas dać spokój z tym pomysłem. Proste- nie ma gdzie takiego czegoś używać. Jak się do Polski przeprowadzimy to sobie porządny warsztat zrobię i będę tam miała wszystkie swoje zabawki ;)
Kupiłam Josephine ale coś kiepsko ją widzę. Jako jedyna z trzech kupionych nie wypuszcza liści, może faktycznie przemarzła. Mam jeszcze nadzieję że puści od korzeni... Tak bym chciała ją mieć
Tosiu też serdecznie pozdrawiam. Cieszę się że u was już wiosna się powoli zbliża. Słońce teraz jest nam tak potrzebne!!
Grażynko Cavan faktycznie ma zimniejszy klimat, my tu bliżej morza. Ale wieje tak samo... z czego się wcale nie cieszę!
Ja mam dość sporo czasu. Pracuję na 3/4 etatu i mam tylko mojego M i 2 psiaki co nie wymagają dużo spacerów... Nie mam dzieciaków to i mam czas
Kingo gratulacje! Bardzo mnie cieszy słyszeć że roślinki sobie radzą. Tylko pamiętaj że eucomis nie przetrwa Polskiej zimy na dworze. Wykopuj cebule na zimę i przechowuj tak jak dalie.
Nelu aleś zapodała z tymi linkami.... na szczęście już mam tyle nowych roślin posianych w doniczkach że tylko sobie "pooglądałam" te rośliny, może na następny sezon zostawię. Teraz mam około 30 nowych gatunków w doniczkach a jeszcze gdzieś z 10 czeka na kwietniowo - majowe sadzenie
Passi dość marnie wygląda po tegorocznej zimie, chyba było dla niej za zimno. Jak ciachnęłam to się okazało, że wszystko nad ziemią jest martwe. Ciekawe czy puści od korzeni..? Nie wiem co z tym twoim ciemiernikiem, moje kwitną i to wzorcowo, coraz więcej kwiatów. Może ma złe miejsce?
Aniu wiosenne widoki zawsze są takie optymistyczne, zwłaszcza po ciężkiej zimie! U mnie teraz jest wszystko dużo wcześniej, za wcześnie nawet jak na tutejsze warunki. Mój wilczomlecz to euphorbia characias taki trochę niebieskawy jest. Jak się rozrośnie to ci ukorzenię gałązkę
Patryku witaj. Bardzo się cieszę, że cię zainteresował mój ogród. Nie wiem jak to się stało z tymi odmianami roślin. Ja po prostu czytam dość sporo książek angielskich autorów i oni tam zawsze pokazują i piszą o ciekawych roślinach. A ja zawsze jak mam okazję coś co mnie zaciekawiło kupić to kupuję
Powojniki nie są takie trudne, trzeba tylko dać sobie szansę
Tess dzięki, ten łobuz uwielbia ogród z kilku powodów: można sprytnie chować swoje "sprawy", gonić koty które polują u nas na myszy i łatwo zakopać zdobycze ze spacerów (najczęściej kubki po kawie)... Daj znać kiedy będziesz u syna to się spotkamy
Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
Mój kawałek podłogi
- Asiula z wyspy
- 200p

- Posty: 459
- Od: 9 mar 2010, o 23:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin
Re: Tak daleko stąd....
A teraz na dobranoc trochę mojej wiosny




Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
Mój kawałek podłogi
-
dawidbanan
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Tak daleko stąd....
Jaka cudna wiosenka..
Kiedy będzie tak u nas...
Kiedy będzie tak u nas...
-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8548
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Tak daleko stąd....
zonkil z umorusana pszczółka....na takie widoki czekałam
a ciemierniczki mmmm miodzio
a ciemierniczki mmmm miodzio
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Tak daleko stąd....
Nareszcie
Cudne widoki, optymistyczna żółć, no i eleganckie ciemierniki. U mnie co prawda słońce przez szybę mocno przygrzewa, ale na zewnątrz zimno, płachty zmrożonego śniegu leżą, ziemia zamarznięta, szaro.
Plan stworzenia warsztatu godzien pochwały, już nic nie przyhamuje Twojej pasji tworzenia
Cudne widoki, optymistyczna żółć, no i eleganckie ciemierniki. U mnie co prawda słońce przez szybę mocno przygrzewa, ale na zewnątrz zimno, płachty zmrożonego śniegu leżą, ziemia zamarznięta, szaro.
Plan stworzenia warsztatu godzien pochwały, już nic nie przyhamuje Twojej pasji tworzenia
- grazka2211
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2820
- Od: 14 paź 2008, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: MILICZ-CAVAN-IRLANDIA
Re: Tak daleko stąd....
Asiu dałaś po oczach
żółcią . Widoki cudowne.
Jak wieje w Dublina i okolicach przekonałam się sama- przez 4 miesiące mieszkałam w Balbriggan .
Jak wieje w Dublina i okolicach przekonałam się sama- przez 4 miesiące mieszkałam w Balbriggan .
doniczkowe , prace mojej córki ZAPRASZAM.
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Tak daleko stąd....
Ja też sobie sama kupowałam takie "zabawki" jak wiertarka, śrubokręty itd. A powinnam jeszcze dokupić szfkę zamykaną szyfrowo, bo mój M ciągle moje zabawki podbierał i nigdy nie odkładał na miejsce.Większość pogubiłAsiula z wyspy pisze:ak się do Polski przeprowadzimy to sobie porządny warsztat zrobię i będę tam miała wszystkie swoje zabawki
Asiu i my czekamy na taką piękną słoneczną wiosenkę. Aż buzia uśmiecha się sama do żonkilków, forsycjii...
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Tak daleko stąd....
Piękne te ciemierniki
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Tak daleko stąd....
Asiu piękne, żółtki oznajmiające rozpoczęcie wiosennego sezonu
Że też u nas przyjdzie nam jeszcze tyle na nie poczekać.
Mam nadzieje, ze uda Ci się upolować oczary, moje niestety jeszcze nawet nie myślą kwitnąć, czyżby zmarzły
Mam nadzieje, ze uda Ci się upolować oczary, moje niestety jeszcze nawet nie myślą kwitnąć, czyżby zmarzły
- Asiula z wyspy
- 200p

- Posty: 459
- Od: 9 mar 2010, o 23:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin
Re: Tak daleko stąd....
U was będzie już niedługo taka wiosenka, a potem będzie lato - tutaj zostanie tak jak jest aż do listopada
Cieszę się że żółtki się podobają
mnie też się je dobrze ogląda, zwłaszcza że często widać słońce ostatnimi dniami!!
Aniu ale wiesz jak to jest z tym planami... żeby one tylko się kiedyś spełniły
Olu ja bym dużo dała, żeby mój M się sam od siebie za jakie narzędzie chwycił
Ale niestety wychował się chłopak bez męskiego wzoru do naśladowania i mami ci ja taki placek
Na szczęście mam dość dobrą siłę przekonywania -
Agata warto na ciemierniki trochę miejsca znaleźć. Ale jeśli będziesz miała szansę tylko jednego wcisnąć to szczerze polecam poszukanie czegoś naprawdę ciekawego. Nie warto mieć byle jakich odmian w małym ogródku. Pełne są przecudne, widziałam też ciemierniki w żółtym kolorze. Polecam!
Jolu ja nawet nie wiem jak mrozoodporny oczar bywa... Mi kwitł w tym roku ale nie mam pojęcia co mu zrobiłam. Myślałam że one są po prostu takie chętne do kwitnienia. Oczarami jestem oczarowana, ale jak już decyzja zapadnie żeby zakupić inne odmiany to tylko wtedy jak będą mogły być na stałe miejsce w Polsce posadzone, czyli mam jeszcze parę lat na polowanie
Moi drodzy mam jeszcze kilka zdjęć z ruchów wiosennych z tyłu w ogródku.
To są korony cesarskie, nie lilie
Ale sobie pachną... Teraz już baaardzo lubię ten specyficzny "perfum", chociaż nie powiem w zeszłym roku mnie to zaskoczyło


No i na potwierdzenie moich słów: przekwitające krokusy, ale to było już parę dni temu. Dziś już z nich prawie nic nie zostało


I trochę zwierzyny

Tym razem udało się zrobić zdjęcia tylko wróblom, ale będzie więcej. Ostatnio zaczęły na orzeszki szczygły przylatywać! Jakie one są śliczne, nigdy nie widziałam ich na żywo. Oprócz tego stali bywalce to zięby, które już zaczynają pośpiewywać, modraszki, sosnówki, dzwońce, strzyżyki no i oczywiście rudziki. Coraz bardziej przyzwyczajają się do mnie w ogrodzie tak że może za jakiś czas będę miała parę innych zdjęć. Mam już jedną budkę lęgową na jabłonce z 1/3 przodu otwartego dla rudzików itp, ale jeszcze będę majstrować drugą z dziurką dla modraszek
To może będą pisklaki tej wiosny 
Cieszę się że żółtki się podobają
Aniu ale wiesz jak to jest z tym planami... żeby one tylko się kiedyś spełniły
Olu ja bym dużo dała, żeby mój M się sam od siebie za jakie narzędzie chwycił
Agata warto na ciemierniki trochę miejsca znaleźć. Ale jeśli będziesz miała szansę tylko jednego wcisnąć to szczerze polecam poszukanie czegoś naprawdę ciekawego. Nie warto mieć byle jakich odmian w małym ogródku. Pełne są przecudne, widziałam też ciemierniki w żółtym kolorze. Polecam!
Jolu ja nawet nie wiem jak mrozoodporny oczar bywa... Mi kwitł w tym roku ale nie mam pojęcia co mu zrobiłam. Myślałam że one są po prostu takie chętne do kwitnienia. Oczarami jestem oczarowana, ale jak już decyzja zapadnie żeby zakupić inne odmiany to tylko wtedy jak będą mogły być na stałe miejsce w Polsce posadzone, czyli mam jeszcze parę lat na polowanie
Moi drodzy mam jeszcze kilka zdjęć z ruchów wiosennych z tyłu w ogródku.
To są korony cesarskie, nie lilie


No i na potwierdzenie moich słów: przekwitające krokusy, ale to było już parę dni temu. Dziś już z nich prawie nic nie zostało


I trochę zwierzyny

Tym razem udało się zrobić zdjęcia tylko wróblom, ale będzie więcej. Ostatnio zaczęły na orzeszki szczygły przylatywać! Jakie one są śliczne, nigdy nie widziałam ich na żywo. Oprócz tego stali bywalce to zięby, które już zaczynają pośpiewywać, modraszki, sosnówki, dzwońce, strzyżyki no i oczywiście rudziki. Coraz bardziej przyzwyczajają się do mnie w ogrodzie tak że może za jakiś czas będę miała parę innych zdjęć. Mam już jedną budkę lęgową na jabłonce z 1/3 przodu otwartego dla rudzików itp, ale jeszcze będę majstrować drugą z dziurką dla modraszek
Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
Mój kawałek podłogi
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Tak daleko stąd....
Aśka czyżby Twoje areały maja zamiar się powiększyć...
To byłoby super
U Ciebie jest niesamowicie ,jakbym trafiła do krainy kwiatów...
U nas dopiero tak będzie chyba za miesiąc...
Pisałaś o oczarze...,w sobotę w programie Rok w ogrodzie opisywali oczar omszony ,ponoć najpiękniejszy ,o większych kwiatach i pachnący..Tutaj przytaczam cytat,opisu...: Oczar omszony to najcenniejszy gatunek oczaru, z najbardziej okazałymi, dwubarwnymi, pachnącymi kwiatami i jednocześnie najrzadziej u nas spotykany. Kwiat intensywnie żółty, kielich czerwonobrązowy, lekko pachnący. Oczar miękkowłosy dorasta do 10 metrów wysokości. Kwitnie od stycznia do marca. Charakterystyczne są jego miękko owłosione młode pędy.
U Ciebie jest niesamowicie ,jakbym trafiła do krainy kwiatów...
Pisałaś o oczarze...,w sobotę w programie Rok w ogrodzie opisywali oczar omszony ,ponoć najpiękniejszy ,o większych kwiatach i pachnący..Tutaj przytaczam cytat,opisu...: Oczar omszony to najcenniejszy gatunek oczaru, z najbardziej okazałymi, dwubarwnymi, pachnącymi kwiatami i jednocześnie najrzadziej u nas spotykany. Kwiat intensywnie żółty, kielich czerwonobrązowy, lekko pachnący. Oczar miękkowłosy dorasta do 10 metrów wysokości. Kwitnie od stycznia do marca. Charakterystyczne są jego miękko owłosione młode pędy.
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Tak daleko stąd....
Wiosna u Ciebie bardziej zaawansowana niż w Szkocji 
- katik
- 1000p

- Posty: 1167
- Od: 2 sty 2011, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie ok/Legionowa
Re: Tak daleko stąd....
Twój ogród jest świetny, ciekawy, inspirujący, z mnóstwem roślinktórych w ogóle nie znałam , bardzo mile spędziłam tu czas
- Ewelina
- Przyjaciel Forum

- Posty: 7483
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Tak daleko stąd....
Asiu, zajrzałam , pooglądałam kwitnące FORSYCJE i ŻONKILE
, pomyślałam , że i u nas ta zima musi kiedyś minąć , ale mamy z 3-4 tygodnie opóźnienia ! Ech , chciało by się już wyjść do ogrodu , ubabrać się w ziemi,coś przyciąć , coś podlać , coś dosadzić ...
Tak , to w zasadzie jedyna rzecz , jakiej zazdroszczę Wyspiarzom - łagodny klimat !
Pozdrawiam Cię serdecznie i czekam na dalsze relacje z Twojego dalekiego zakątka
Tak , to w zasadzie jedyna rzecz , jakiej zazdroszczę Wyspiarzom - łagodny klimat !
Pozdrawiam Cię serdecznie i czekam na dalsze relacje z Twojego dalekiego zakątka

