Moje małe królestwo

[PUMKA]

Dołączam się do grona miłośników Twojego kunsztu ogrodniczego
Mimo, że jeszcze nie zakwitły liliowce kupione od Ciebie jesienią już robię kolejna listę kolejnych piękności do nabycia
Z hostomaniaczki wchodzę na kolejny etap....

Pozdrawiam cieplutko !

[em]

Witajcie!
Wielkie dzięki za odwiedziny i komentarze

Elu, magellanki będą różowo-fioletowe kwiatach - jedna o wysmukłych, druga o grubszych liściach i balonikowatych kwiatach. Będzie jeszcze odmiana o czerwono-białych dużych kwiatach i "Tricolor" o ładnych barwnych listkach (kwiaty niewielkie różowo-fioletowe ale w wielkiej masie).

Grażynko, po takim krzyżowaniu powinny powychodzić bardzo fajne dzieci. Sporo siewek może pokazać rysunek gardła jak u Spacecoast Sea Shell (z tego co pamiętam siewka od Ismeny miała tą odmianę w rodowodzie)

Uważajcie, bo liliowce to bardzo zaraźliwa "choroba"

Teraz coś dla oka...

Put And Put - piękny diploid o dużych wachlarzach liści oraz silnych wysokich łodygach, kwiaty bardzo 'mięsiste', bardziej podobne do kwiatów odmian tetraploidalnych niż dipoidów



Una Guitarra - nie wysoka, ale o pięknych kwiatach w ciekawych kolorach



Spacecoast Sea Shell - tylko po to by przypomnieć ciekawy rysunek w centrum kwiatu



Pozdrawiam !!!
Emil

[bratek158]

liliowce apetyczne może jakiś
zbędny kawałek odnóżki się Tobie zawieruszył chętnie bym nabyła

[igielka78]

Put and put naprawdę piękny!!!

[em]

Jutro, jeśli pogoda pozwoli, wpadnę z notesem w liliowce i sprawdzę co będzie można wiosną ruszyć


Put and Put to tylko jeden z wielu diploidów w moim ogrodzie.
Poniżej zdjęcia dwóch kolejnych

Must Be Heaven



Connie Burton

[evluk]

Normalnie mnie zamurowało
Magnificent Grape
Edge of Your Seat
Picotee Rippled Ruffles
Put And Put
Romanian Randevous
Spacecoast Sea Shell
Mają w sobie to coś....

[igielka78]

Emilu, Must Be Heaven mam od ciebie i mam nadzieję, że w tym roku zakwitnie chociaż jednym kwiatuszkiem, bo jest naprawdę piękny.

[kogra]

Masz rację Emilu, ta siewka Ismeny powinna wnieść podobny wzór o jeszcze bardziej podkreślonych i mocniejszych barwach.
A że oba krzyżowane liliowce mają koronkę, powinno to dać ciekawy efekt.
Zapowiada się bardzo ciekawie, więc tylko czekać na sezon kwitnienia z nadzieją, że lato będzie lepsze i pozwoli zawiązać się nasiennikom.

[klio]

Piękne... zwłaszcza te w pastelowych kolorach. Już wędrują na moją listę.

[em]

evluk, prawda ? Ale ostrożnie bo podobno liliowcami bardzo łatwo się zarazić
igiełka78, Must Be Heaven to mój faworyt jeśli chodzi o odporność, wigor i piękne kwiaty. Do tego zakwita przynajmniej dwa razy w sezonie.
kogra, trzymam kciuki żeby sie udało !
klio, też bardzo lubię liliowce o jasnych kwiatach







Pozdrawiam ciepło !!!

[evluk]

Cóż, nie da się ukryć, że liliowce coraz bardziej mi się podobają
A ta pięknota na ostatnim zdjęciu, jak ma na imię ?

[klio]

Ale ostrożnie bo podobno liliowcami bardzo łatwo się zarazić [quote="em"]
Tyle to ja już wiem. Nie tylko jestem zarażona, ja jestem po prostu chora i zamierzam tę chorobę pielęgnować! O leczeniu więc nie ma mowy.

[igielka78]

Emilu, ty już mnie nie podpuszczaj , ja już bez tego nie mogę się doczekać na jego kwitnienie. Przyłączam się do pytania o tego ostatniego pajączka, co to za jegomość? Nie będziesz go czasem dzielił i sprzedawał?

[em]

Na ostatnim zdjęciu są kwiaty odmiany Jan's Twister - starsza stażem ale jedna z moich ulubionych. Silne, wysokie, dobrze rozgałęzione łodygi, masa pąków i ogromne pastelowe kwiaty.
Wcześniej nie interesowały mnie pająki ani Ufo (wszystkie formy przejściowe miedzy typowym pająkiem a normalnymi kwiatami). Teraz właśnie przez Jan's Twister latem zakwitnie sporo nowych odmian o wielkich pająkowatych kwiatach

[Ma-Do]

Piękne są te jasne liliowce To moje ulubione,zaraz za różowymi.