Zakątek Annes 77

[AniaDS]

Prawie ostatnie zakupy w tym miesiącu?
Przecież marzec się dopiero zaczął...

ten pierwszy liliowiec podobny do mojego

No nie??

[Annes 77]

Aniu ale ładnego masz liliowca i rzeczywiście podobny

[Rozeta]

Aniu, piękne liliowce! Każdy na swój sposób urodziwy. A ten pełny...bajka.
Tawułka w ładnym ciemnym kolorku (też na taką poluję ).
Cyklamena nie znam, ale rozwar to wartościowa wdzięczna bylinka. Ma trwałe kwiaty. Bardzo go lubię.
I mam rozumieć, że na razie stop z kupowaniem? Tiaaa...

[Annes 77]

Moniś pod koniec marca mają do mnie dojechać róże,za które jeszcze nie zapłaciłam..... trochę ich będzie,więc chcąc nie chcąc muszę przystopować W maju jest tyle wszystkiego,ostatnio zachorowałam na orliki patrząc na nie w innych ogrodach....są piękne:)
Mam tylko jednego i nawet odmiany nie znam....pozostaje mi teraz podpatrywać jak inni robią zakupy

[Rozeta]

Co racja, to racja! Przecież trzeba jeszcze kupić obornik do róż. Rozmyślam jeszcze nad takimi "żelkami" do gleby, utrzymującymi wilgoć . Różom zrobiłoby to dobrze, szczególnie na piachach, takich jak u mnie.
Aniu, czy stosowałaś może mikoryzę do róż?

[Annes 77]

Tak Monis dodałam je do kilkunastu róż posadzonych jesienią....jestem bardzo ciekawa,czy będzie widać różnicę
W szafce leży następna szczepionka dla najnowszych....a możesz napisać coś więcej o żelkach do gleby?? co to jest i z czym to się miesza??

[Lady-r]

Aniu znasz odmiany zakupionych liliowców?

[Rozeta]

Te "żelki" to takie kulki z masy żelowej, chłonącej wilgoć. Zmieszane z glebą najpierw pęcznieją (wsysając wodę, którą podlewasz rośliny), a potem stopniowo uwalniają wilgoć, nie dopuszczając do szybkiego wyschnięcia podłoża, np. w czasie upałów lub długotrwałej suszy. Coś takiego czasem znajduję w bryle korzeniowej roślinek, kupowanych w sklepie ogrodniczym. Jakiś m-c temu Deirde napisała o tym w swoim wątku różanym (jeśli się nie mylę ). Ponoć dostępne na alledrogo. Tylko nie sprawdzałam za ile...

A propos mikoryzy, to też jestem ciekawa doświadczeń z nią w temacie róż. Będę podpatrywać tę nowinkę u Ciebie, ok?.

[mirdem]

Aniu wpadłam zobaczyć Twoje zakupy , rzeczywiście super liliowce i do tego z dobrego źródła , na odwrocie etykiety powinna byc naklejka z odmianą - sprawdź.

Moje liliowce z tej szkółki kwitły w tym samym roku w którym sadziłam i odmiany zawsze się zgadzały

[Annes 77]

Mirdem strasznie się cieszę mam jeszcze pytanie do ciebie....czy je wysadzałaś najpierw do donic?

[mirdem]

Tak wysadzałam najpierw do doniczki i podkiełkowane na rabaty.

[Annes 77]

Mirdem w takim razie znowu czeka mnie sadzenie ...potem wyniosę je do piwniczki....i co ile trzeba chodzić podlewać?

[mirdem]

Sama zdecydujesz , lepiej nie przelać , a odczytałaś odmiany , podaj co kupiłaś?

[Annes 77]

Lecę zobaczyć co tam nakupowałam:)

[Annes 77]

A więc takie kupiłam odmiany liliowców:

-Bella Lugosi
-Pixie Parasol
-Orchid Candy
-Vanilla fluff
-Krasnaja Zwiezda

Dziś zauważyłam,że puszczają już zielone do góry....poradźcie mi proszę,czy na razie wsadzić je do doniczek,a później z doniczek jak będzie ciepło do gruntu? Bo nie wiem co mam robić?