Mam i ja :D

[kkasia007]

Kasieńka cudowną niespodziankę miałaś Prześliczny fiołasek jest. Może jak będziesz częściej zaglądała na półeczkę to więcej takich niespodzianek będziesz mieć. Ładne zdjęcie

[Kasia86]

Kasiu
widziałam Cię już wcześniej? Ale laseczka z Ciebie, fajny awatarek

Łał dzięki Stwierdziłam, że wreszcie czas się pokazać, przecież już tak długo się znamy

Kasieńka cudowną niespodziankę miałaś Prześliczny fiołasek jest. Może jak będziesz częściej zaglądała na półeczkę to więcej takich niespodzianek będziesz mieć. Ładne zdjęcie

Ewidentnie muszę częściej zaglądać na półkę, w tym tygodniu obiecałam sobie zrobienie porządku wśród zielonych. Dziękuję w imieniu zdjęcia

[diament]

Kasiu Zenka wklej Niech i on zabłyśnie w necie

[kkasia007]

Kasiu chodziło mi o fakt że jeśli ładna osoba to i ładne zdjęcie

[Kasia86]

Jeszcze raz dziękuję

A teraz problemów skrętnikowych ciąg dalszy... Mam skrętnika, JEDNEGO, którego zaciekle próbuję przy życiu utrzymać. Problem mam taki, że on wypuszcza nowe listki ale one nie rosną takie wielkie jak powinny. Wiotczeją im tak dziwnie koniuszki listków i już. Bardzo proszę o pomoc - teraz jest zima jeszcze, ale nie dopuszczam do wyschnięcia ziemi no i nie przelewam, ma dość przepuszczalną ziemię, stoi na keramzycie. No już nie mam do niego siły Zależy mi na nim, bo to mój jeden jedyny - odmiana CHARM.

[anik]

Witaj Kasiu. Mogę ci tylko napisać, że ja utrzymuję ziemię w swoich 2 skrętnikach raczej bardziej suchą niż wilgotną. Zauważyłam, że jak mają za mokro, to są właśnie takie wiotkie. Czasami jak zaglądam do doniczki to ziemia jest strasznie sucha. Ale piękne ma duże liście i puszcza już pąki. Może ogranicz mu trochę podlewanie i przesusz go.
Trzymam kciuki za twojego skrętnika.

[arlet3]

Kasiu w sprawie skrętników nie pomogę, bo się na nich nie znam. Lecz nie mogłam w ciszy przejrzeć Twojego wątku i nie pochwalić ślicznej buzi z avatarka Miło nam Cię zobaczyć.

[Wanda7]

Kasiu, ja mam to samo z niektórymi fiołkami. Te same objawy. Ania chyba dobrze radzi. Przesuszyć nigdy nie zaszkodzi. Chociaż nie wiem, czy to rzeczywiście wilgoć jest przyczyną. Teraz to czym prędzej przysuwaj je do słoneczka

[zeberka4]

Tez myslę,ze dobrze bedzie go przesuszyć, pamiętam moje skretniki one miały susz i dopiero po przeschnieciu ziemi,jak listki troszke opadały podlewałam i było okey

[elila]

Witam Kasiu! my chyba się jeszcze nie znamy, ale z Twoimi zielonymi już zdązyłam się zapoznać! Naprawdę imponująca kolekcja! Pozdrawiam cię cieplutko i życzę dalszych sukcesów!

[Kasia86]

anik, wanda7, zeberka4
dziękuję za rady. Mam jednak większy problem, bo nie mogę go przesuszyć. Jak tylko ziemia przeschnie on pada... Próbowałam go przesuszyć, ale listki padały kompletnie - wigor odzyskując dopiero po podlaniu. Już sama nie wiem - może po prostu to nie moja bajka.

arlet3
dziękuję, stwierdziłam, że najwyższy czas

elila
witam u mnie i zapraszam częściej Dziękuję w imieniu zielonych

[anik]

No to rzeczywiście jest problem. A zaglądałaś mu w korzonki, może tam jest coś nie tak. Ja bym jeszcze spróbowała zdjąć go z okna i postawić gdzie indziej.

[mojsze]

Fiołeczek jest piękny!!! Nie miałabym nic przeciwko gdyby i mnie ktoś takiego podrzucił...

[x-M-8]

Na skrętnikach też się nie znam,ale wiem,że nie lubią przelania.

[Kasia86]

Witam, witam

Stało się! Mam storczyka Już po prostu nie mogłam wytrzymać. W dodatku "przypadkiem" dojrzałam go będąc w Ikei. No i już to był koniec mojego oporu - w dodatku jest taki o jakim zawsze marzyłam - PIEGUSEK Kwiatki ma małe, ale śliczne i bardzo spodobał mi się pęd, bo jest barrrdzo mocno jasno zielony Myślę, że na początek w sam raz
















Prosiłabym o rady, co czynić dalej. Ma strasznie mokro - stał w wodzie. Zatem pewnie trzeba go przesadzić... Może na początek do kamieni albo co? Zupełnie "zielona" w tym jestem...