Ogród Oli

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Gencjana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3031
Od: 27 sty 2010, o 22:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród Oli

Post »

Olu, śliczna sunia. :D Lubię kudłate. Miałam nieodżałowanej pamięci suczkę pona. :(
Pozdrawiam.Adrianna
Moje wątki Aktualny
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Ogród Oli

Post »

Olu ;:167 a, ja, miałam kiedyś takiego samego Ferrytka :wit

Obrazek

Mój Ferryt był z charakterem, to on rządził nami i on decydował, a jak mu się coś nie podobało, to warczał iii potrafił ugryź :lol:
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
RomciaW
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5310
Od: 12 gru 2008, o 20:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Ogród Oli

Post »

Olu pięknie idą roślinki ;:138 Kotek i piesek cudne podrap ich i pomiziaj ode mnie ;:196 Może cannie za mało papu dajesz :?: One są dosyć żarłoczne ;:108
Awatar użytkownika
Zabeczka101059
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4715
Od: 12 lis 2008, o 14:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Ogród Oli

Post »

Olu pięknie Ci roślinki powschodziły ;:138
Hiacynty śliczniutkie ;:63
ale zdjęcie Soni przebiło wszystko :tan
:wit
Pozdrawiam -Dzidzia
aktualny,
spis wątków,
Awatar użytkownika
JolantaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9574
Od: 3 lis 2008, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska

Re: Ogród Oli

Post »

Co tam kwiaty ,co tam wysiewy ,zakupy ............SONIA najładniejsza . :P ;:138 ;:138 ;:138
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: Ogród Oli

Post »

Dołączam się do zachwytów nad Sonią, ale wysiewów też zazdroszczę (sama jeszcze niczego nie siałam)... :roll:
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród Oli

Post »

Agata, czas najwyższy spróbować. Może Tobie się uda :D
Ola, przez Ciebie spróbuję wysiać tunbergię.
Zobaczymy
Awatar użytkownika
basjak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5033
Od: 20 wrz 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogród Oli

Post »

Ja już eksperyment z tunbergią mam za sobą. Kupiłam sadzonkę i nie chciała rosnąć w ogródku :( To jest chyba roślina na przysłowiową patelnię. Tak, Olu?
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Awatar użytkownika
MalinaG
1000p
1000p
Posty: 1387
Od: 30 sie 2008, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.Mazowieckie

Re: Ogród Oli

Post »

Jolu! Podziwiałam twoje zasiewy ;:138 bardzo ładnie ci powschodziły.Moje-gorzej...ale podejrzewam,że to raczej przyczyna kiepskiej jakości nasionek :(
Pozdrawiam Ala
Zapraszam do siebie
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Ogród Oli

Post »

Halinko. moja Sonia to sam miód. Przylepka, maskotka i nigdy nie warczy. No chyba tylko wtedy gdy udaje groźną. Jak ktoś obcy puka do drzwi to szczeka i czasem wyjdzie jej warczenie.

Romciu, kicia to niezależna dama. Jak będzie chciała to sama podejdzie na dwa głaski. Nic wbrew jej woli. Sonia natomiast wygłaskiwana jest w każdej wolnej chwili. Ciągle jej mało.
Pewnie masz rację z canną. Chyba jej trochę za mało dałam papu. Ostatnia szansa w tym sezonie. Kupiłam nawet granulowanego kurzaka.

Dzidziu, właściwie zastanawiam się czy nie za szybko posiałam. Ale niech tam. Z każdym dniem coraz więcej światła. Może się nie wyciągną.
Sonia tak lubi wkoczyć do łóżka a łebek na poduszce i udaje że jej nie ma. Łypie oczętami. Uszka kuli po sobie?.eh i co tu z nią zrobić. W nocy pozwalamy jej spać czasem w nogach, ale jak już wstajemy, ona myk na drugą stronę , na poduszkę.

Jolu, i ja tak samo myślę. A przy tym jest ogromnie kochaną psinką.

Agatko, jak to niczego nie siałaś ? Musisz się skusić. Choć jedną roślinkę. Tak na próbę. Zobaczysz. To wciąąąąąąąąąga ;:108

Gosiu, trzymam kciuki ;:215

Basiu, ja tunbergii jeszcze nie siałam, ale może ??.kto wie. Teraz jestem na etapie projektowania dodatkowych ?parapetów? :lol:

Alu, pierwsze moje zasiewy mają idealne warunki. Miniszklarenka, wilgotny torf z dodatkiem nawozu startowego. Zobaczymy jak później sobie poradzą. Sprawdzaj Alu przy zakupie datę przydatności na nasionach. Niektóre sklepy wystawiają zeszłoroczne nasionka jako pierwsze. A ,że jesteśmy z końcem zimy tak spragnieni grzebania w ziemi, to kupujemy niemal wszystko .
Dzisiaj przyszły nasionka i jutro spodziewam się nastepnych :D Obrazek

Zwierzaczki razem, ale ...osobno . Sonia obgryza kostkę. Jest zajęta i nie chciała pozować. Obrazek Obrazek
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
x-d-a

Re: Ogród Oli

Post »

Olu, ja tunbergię też już posiałam, zreszta robię to już od paru lat. To śliczna i bezproblemowa roślinka, ale rzeczywiście lubi dużo słoneczka, żeby długo i obficie kwitnąć :P
Sonia jest słodka! Pomiziaj ją od moich psiaków - Ptysia i Gucia :D
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Ogród Oli

Post »

Olu,widziałam,że masz basen rozporowy,czy jesteś z niego zadowolona?Też przymierzam się do jego kupna,ale nie wiem czy lepszy dmuchany czy na stelażu?
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13135
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Ogród Oli

Post »

Olu zielono u Ciebie i gwarno, zwierzaczki słodziutkie jak ja uwielbiam takie widoki,
masz racje spragnieni juz jesteśmy grzebania w ziemi, ja co prawda w tym roku ograniczam wchodzenie do ogrodniczego, ale zdarza mi się kliknąć ;:224

pytałaś Skarbie o selera naciowego - jednego roku miałam i byłam zadowolona, kupiłam też koper korzeniowy - zobaczę co z nich wyrośnie, w tym roku chcę warzywka wrzucić między kwiaty ciekawe co z tego wyjdzie, liście np,marchwi, pietruszki, selera, pory, buraków powinny być nawet ciekawym towarzystwem.
W jednym z programów angielskich widziałam taki ogródek i utkwiły mi w pamięci liście buraków i kolorowej sałaty, tylko czy w realu to będzie takie zachwycające, zobaczymy, pozdrawiam
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Ogród Oli

Post »

Dalu, Sonia pomiziana. Oczywiście odwzajemnia się mizianiem Twoim szkrabkom Pysiowi i Guciowi :D

Małgosiu, to zależy od potrzeb rodziny. Mój M preferował basen wyłącznie w rozmiarze XXXXX i jeszcze większym. Nasz był dł 12m x ok 4. Raczej z tych największych rozporowych. Piszę był, bo w tym sezonie już się "skończył". Mogę napisać o jego eksploatacji tyle :
MINUSY

-używany przez 4 sezony (raczej trzy, bo jedno lato było za zimne). To zdecydowanie za krótki żywot biorąc pod uwagę jego cenę.
- szybko zaczęły wyginać się rozporowe rury (trzeba było je wzmacniać)
-taka ilość wody musiała być filtrowana niemal non stop (zużycie prądu)
- bez chemii ani rusz
-dmuchana obręcz została uszkodzona przez koty i kilka razy niemal do połowy woda sama się wylała :evil:

PLUSY
- wspaniały odpoczynek przy basenie. Codzienne pływanie (nie tylko pluskanie). Dla zdrowia , relaksu ...piękna sprawa.

Małgosiu, wszystko zależy od Twoich potrzeb i możliwości. Basen powinien być chowany na zimę (nasz był tylko składany ze względu na jego rozmiary i ciężar), to dłużej posłuży. Czy dmuchany ? Jak w pobliżu masz kotki, które koniecznie muszą pić wodęz basenu (bo w miskach to nie tak smakuje) to raczej dmuchany odpada. Albo trzeba postawić wartę z miotłą :evil:

Jak teraz będę przymierzała się do kupna basenu, to raczej do takiego wpuszczanego w grunt.

Aniu, ja właśnie pokupowałam nasionka selera naciowego, buraka liściowego i jeszcze jakieś dla mnie nowości. Mam nadzieję, że w tym sezonie coś z warzywniaka mi wyjdzie. W poprzednim czekałam na skorzonerę i nawet nie wykiełkowała. Takie uprawy wymieszane : kwity i warzywa podobno są zdrowsze. Szkodniki zostają wprowadzone w błąd i nie atakują ich tak bardzo (to tak w wielkim skrócie). A czy uda się ogarnąć efekt wizualny. Czy wyjdzie miszmasz ?Chyba trzeba nabrać wprawy.Myślę, że też tak posieję, ale nie rzędowo tylko plamami, tak jakbym robiła kompozycje na rabacie.Obwódki można dać z nagietka.
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
Awatar użytkownika
basjak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5033
Od: 20 wrz 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogród Oli

Post »

Olu, a koty potrafią pływać? Nie zdarzyło się, że wpadły do wody?
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”