Dziś znów Was troszkę pozanudzam.
Pączusie na nieznanym, coraz większe, chyba będzie jakiś ciemny , bo taki ma kolorek pąka



kolejne pączki, coś mi się wydaje , że będą jakieś piegi

poobcinałam białaskowi pędów, bo ciągle mu opadają pąki, tak sobie pomyślałam , że może nie ma siły, żeby utrzymać pąki na 6 pędach, zobaczymy co będzie

nowy listek na philadelfii, na vandzie,pączek na dendrobium, pędzik na MM, okno z vandami, MM i cornu-cervi





pędziki już mam bez podpórek, czekam na kwietnik rozporowy




zobaczcie jeden kwiatek na ulubieńcu i widok na niego z góry


i troszkę niedzielnych kwiatków







Życzę słonecznej i wiosennej niedzieli.