Po namowach osób odwiedzających mój wątek postanowiłam założyć wątek o storczykach.
Chciałabym się pochwalić moimi storczykami.
pierwszym moim nabytkiem, prezent od męża na dzień kobiet
niestety z powodu moich nieumiejętności w hodowli storczyków poszedł na śmieci, niestety zmarnowałam go. Później pojawił się jeszcze jeden
i ten też niestety poszedł w zapomnienie, sama już nie pamiętam co było nie tak. W między czasie pojawiły się wełnowce i było po moich storczykach.
Na jakiś czas sobie odpuściłam storczyki i zajęłam się innymi kwiatami, z nimi szło mi lepiej, a zwłaszcza z fiołkami.
Niestety, albo może stety, storczyki wszędzie kusiły swoją urodą. Postanowiłam troszkę więcej o nich poczytać i kupiłam kolejne.
Obecnie mam ich koło 12 i mają się dobrze. Mam 2 dendrobia a pozostałe to phalenopsisy.
A teraz troszkę zdjęć storczyków , które mam obecnie, najładniejszy z nich to chyba mój nowy falek, zwłaszcza, że ma 4 pędy, które się rozgałęziają
oraz dendrobia phalenopsis
kolejny falek
oraz biały phalenosis , niestety strasznie mu żółkną i opadają pączki, ma 5 dużych pędów i idzie mu jeszcze jeden mały
To na tyle z moich kwitnących. Większość pozostałych storczyków ma po jednym lub dwa nowe pędy, które już urosły u mnie. pokażę Wam je następnym razem.
Życzę miłego oglądania.
Pozdrawiam
Gratuluję
wśród storczykowych.
szkoda tylko tych opadnietych pączków ale to nie tylko u ciebie bo i u mnie sporo pożółkło 
i witam 
Nie dość, że już cierpię na bezsenność to teraz jeszcze coś takiego 
Ilość nowych przyrostów naprawdę imponująca! Phal z pierwszego zdjęcia najbardziej mnie zauroczył wraz z pistacjowym dendrobium 
Od dzisiaj będę się uważnie rozglądać 
