Agatko nie zanudzisz nas...przecież on jest, tak cudownie oryginalny, że musimy nacieszyć nim oczy dopóki kwitnie swoją drogą, bardzo przypomina mi bluzkę na którą wylał mi się vanish
A więc tak wygląda Kosmiczeskaja Legenda? Mam ją również, ale na razie na etapie przedszkola. Muszę przyznać, że jest ładniutka. U mnie Agato na razie zastój. Wszystko obrasta w listki nie ma nawet mowy o kwitnięciu. Mam nadzieję, że wkrótce fiołki poczują wiosnę i zaczną tworzyć pączuszki
Dziękuję wszystkim w imieniu fiołaska a dziś chciałam pokazać monsterkę, którą niedawno "pożyczyłam" w pracy i chyba ma sie u mnie nieźle bo wypuszcza nowy listek
A tymczasem uciekam bo mam dziś egzamin próbny
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości by żyć, pokonywać choroby i umierać w spokoju. ZAPRASZAM