Mój ogródek - kogra - 2cz. 2008r

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Beata T
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2386
Od: 18 sie 2007, o 18:40
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Grażynko o jak dobrze że te liliowce są tak mało wymagające muszę sobie je wpisać na listę , tak spaceruję po ogródkach i patrze co jest wieloletnie i mało wymagające w uprawie może jeszcze jakaś podpowiedz :?
No ja już mam nowe sadzoneczki pelargonii jak robiłam jesienne porządki to tak wsadziłam parę sztuk no i oczywiście zostawiłam karpy które odbijają , martwi mnie tylko fuksja coś całkowicie zmarniała nie wiem czy odbije... :cry:
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Beatko - do roślin mało wymagających należą jeszcze niektóre piwonie, orliki,funkie,floksy,rudbekie oraz wiele roślin skalnych. Fuksje przesadza się dopiero na wiosnę. Do tej pory można ją lekko przyciąć i oberwać wszystkie liście / ale nie jest to konieczne / i lekko zasuszyć - jeśli zostawi się liście to powinny same opadnąć. Dopiero wtedy podlewamy fuksję ale tak żeby ziemia była lekko wilgotna a kiedy znów przyschnie to znów lekko podlać. Nie można w okresie zimowym normalnie jej podlewać, bo wypuści łodygi jak nitki i wtedy stale przycinana może uschnąć.Najlepiej trzymać ją w temp od 5 do 10 stopni. Wiosną dopiero przesadzić , właściwie przyciąć i zacząć normalnie podlewać. Ustawić w jak najwidniejszym miejscu i po przymrozkach wynieść na pole.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11020
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Post »

mam też parę odmian liliowców ale najbardziej cieszy mnie wczesny nie za wysoki w ceglastym kolorze i póżniejszy czerwony.Jeszcze nie nauczyłam się wklejać zdjęć.Mam sporo zrobionych na swoim ogrodzie.
Awatar użytkownika
gagawi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2446
Od: 20 gru 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

kogra pisze:Witaj Gagawi.
Jak miło poznać nową ogrodniczkę ;:100 , która zawitała do mnie. Kogrobusz stoi dla Ciebie otworem i spaceruj do woli. Wszystko czego będziesz chciała się dowiedzieć powiem Ci jak tylko zapytasz. A więc zwiedzaj dalej i naciesz oczy widoczkami, które Ci sprawiają radość.
Życzę miłego i udanego spaceru ! :wink: :lol:
Dziękuję za miłą gościnę,

Oj, pospacerowałam sobie, aż mnie nogi rozbolały :)
Cudny Twój kogrobusz, Tinka i kicie- po prostu rozbrajające, a jaka miła atmosfera ! Będę tu często zaglądać.

A że jestem całkowicie "zieloną" orgodniczką, już mam ( pewnie głupiutkie, ale co tam ) pytanie. Kupiłam nasionka Bielunia i piszą , żeby przed wysianiem moczyć je przez 24h w letniej wodzie - jak utrzymać tą letnią wodę tak długo? , i co to znaczy zarysować nasionko ?
Grażyna W
Mój ogródek
regulamin
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Wisieńko ja robiłam zawsze sadzonki pelargonii w lutym, ale moja babcia sadzonkowała w różnych porach i zawsze miała efekty. Musiałam je obciąć bo bardzo wyrosły.
Grażynko nie potrafię znależć Daglezji- proszę o pomoc.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Witaj Olu
Nie trzeba aż takiej odwagi, żeby dzielić się radością posiadania ogrodu z innymi.Cieszę się, że mamy następną nową ogrodniczkę. Ależ cudnie zapowiada się ten rok. Olu , spaceruj po kogrobuszu ile dusza zapragnie. Dla Ciebie też jest zawsze otwarty i zaprasza.
Świetnie, że masz już swój ogród i dużo zdjęć. Szybko nauczysz się je wklejać przy pomocy Fotosika lub innego programu. A wtedy mam nadzieję, że podzielisz się z nami widokami swojego ogródka.
Zapraszam Cię w każdej chwili, kiedy tylko przyjdzie Ci na to ochota do kogrobuszu na pogaduchy ;:162

Gagawi - miła atmosfera to jest to, czego w dzisiejszym zagonionym świecie wszystkim brakuje. Więc jeśli dobrze się tutaj czujesz to znaczy że mój ogród spełnia swoje zadanie. Wpadaj, kiedy tylko zechcesz.
Co do bielunia to najlepiej wsypać nasionka do kubka po śmietanie zalać letnią wodą i postawić na noc na parapet nad kaloryferem - wystarczy. Zarysować nasionko tzn. zrobić na nim ostrym narzędziem kreskę czyli zarysować, ale w przypadku bielunia nie jest to konieczne. Po 24 h namoczenia lepiej nasionka położyć na warstwie papieru toaletowego, złożonego kilkakrotnie na podstawce, nalać do niej wody tyle aby został zalany i na niego rozłożyć nasionka wcześniej namoczone. Papier utrzymywać w stałej wilgotności i kiedy nasionka zaczną wypuszczać kiełki wtedy dopiero wysadzić do doniczek lub kubków po śmietanie, kefirze lub tym podobnych a dopiero po przymrozkach do gruntu. Musisz jednak uważać na dzieci, bo nasiona bielunia są trujące i po spożyciu halucynogenne. Prawdopodobnie bieluń który kupiłaś to roślina jednoroczna, dochodząca do 1,3 m wysokości. Ma mniejsze kwiaty niż bieluń - anielskie trąby jak potocznie go nazywają, który jest rośliną wieloletnią i dorasta do 5 m w gruncie a do 3 m w donicy. Ten niski , którego prawdopodobnie kupiłaś jesienią robi kolczaste owocostany z trującymi nasionami w środku.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11020
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Powitanie

Post »

Po takim miłym powitaniu nabrałam energii na fotosika(juz raz podchodziłam). :!:
OLA
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Dorotko - kliknij na ten adres
http://gardenforum.mojeforum.net/viewtopic.php?t=420

I otworzy Ci się ogródek Daglezji a tam znajdziesz info o liliowcach i jej pięknej kolekcji.

Olu - brawo -tak trzymaj ;:215
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
gagawi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2446
Od: 20 gru 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Dziękuję Grażynko za rady. Mam jeszcze pytanie , jak długo trzeba czekać, aby nasionko zakiełkowało? ( na opakowaniu piszą, że 4-6 tygodni ). Bieluń, który kupiłam to odmiana engelstrompete - to chyba anielskie trąby, wieloletnia, kwiaty duże, białe i pachnące. Pragnę go uprawiać w donicy na tarasie. Czytałam też w necie, że jest tak żarłoczny, że czasami trzeba go podlewać kilka razy dziennie. W moim przypadku byłoby to trudne - z pracy wracam ok.18-19. Chyba, że dwa razy wystarczy ?
Grażyna W
Mój ogródek
regulamin
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Gagawi - tego bielunia możesz kupić wiosną w sklepach ogrodniczych już w postaci dobrze wyrośniętych krzewów. To tak na wszelki wypadek, gdyby z nasion nic nie wyrosło. Ale bieluń - datura jest faktycznie strasznie żarłoczna.Dotyczy to zarówno wody jak i składników mineralnych. To jedyna roślina, której nie można przenawozić. W upalne dni potrzebuje być podlewana nawet kilkakrotnie w ciągu dnia, bo inaczej zwiesza liście jak szmata. Ale podłana obficie potrafi w ciągu 5 do 10 min. postawić je na baczność. To też potrafi tylko datura. Na tarasie można sobie poradzić w ten sposób, że obok donicy z daturą stawia się wiadro z wodą / poziom wody musi być trochę wyżej niż poziom ziemi w donicy /w której zanurza się szmatę do połowy a drugą połową okrywa ziemię w donicy datury. Ziemia w donicy z daturą będzie piła wodę za pomocą szmaty zanurzonej w wodzie na zasadzie podsiąkania. Szmata musi być mocno wodochłonna, najlepiej bawełniana.
Można też zrobić nawadnianie kropelkowe wkopując butelkę z wodą do ziemi w donicy - szczególy masz kilkanaście postów wstecz .
Dla bielunia jest zasada - im większa donica tym lepiej.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Grażynko dziękuję za adres już tam zaglądam.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Beata T
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2386
Od: 18 sie 2007, o 18:40
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

kogra pisze:Beatko - do roślin mało wymagających należą jeszcze niektóre piwonie, orliki,funkie,floksy,rudbekie oraz wiele roślin skalnych. Fuksje przesadza się dopiero na wiosnę. Do tej pory można ją lekko przyciąć i oberwać wszystkie liście / ale nie jest to konieczne / i lekko zasuszyć - jeśli zostawi się liście to powinny same opadnąć. Dopiero wtedy podlewamy fuksję ale tak żeby nie ziemia była lekko wilgotna a kiedy znów przyschnie to znów lekko podlać. Nie można w okresie zimowym normalnie jej podlewać, bo wypuści łodygi jak nitki i wtedy stale przycinana może uschnąć.Najlepiej trzymać ją w temp od 5 do 10 stopni. Wiosną dopiero przesadzić , właściwie przyciąć i zacząć normalnie podlewać. Ustawić w jak najwidniejszym miejscu i po przymrozkach wynieść na pole.
Grażynko jesteś wielka tego nie wiedziałam bo mam ją po raz pierwszy jedna całkowicie " uschła" trochę przycięłam bo myślałam ze zmarniała :? to teraz jestem spokojna i czekam cierpliwie do wiosny :P
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Czy twoja fuksja jest żywa możesz sprawdzić ułamując po kawłku jedną gałązkę aż do " żywego" miejsca - wtedy będziesz wiedzieć czy wszystko w porządku. Obsychanie końcówek fuksji jest normalne.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Post »

Dziękuję za odpowiedzi w sprawie pelargonii. No to spokojnie sobie poczekam na koniec lutego.
W tym roku chyba pokuszę się o fuksję, skoro dzięki Tobie Grażynko wiem już, jak ją przezimować i jak w razie wyjazdów ją podlewać. Dzięęęki! ;:180
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Wisienko - nie ma za co. To tylko zwyczajna wymiana doświadczeń.
Cieszę się, że moje porady znajdą zastosowanie gdzie indziej i mam nadzieję że się sprawdzą. :wink: :D
Grażyna.
kogro-linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”