michalchrzanow pisze:A czy któreś z Orchidei są w stanie wytrzymać takie warunki jakie panują u mnie w pokoju?? tzn. przede wszystkim północna strona, ogrzewanie centralne (ale z dala od kaloryfera)???
Na oknie o północnej wystawie można hodować
Ludisię discolor albo
Paphiopedilum o zielonych liściach (Sabotki z marmurkowymi liśćmi znoszą półcień ale lepiej jak mają trochę więcej światła).
Warunek - utrzymanie wysokiej wilgotności powietrza wokół roślin.
Dla storczyków najbardziej popularnych i "elastycznych" pod względem warunków - hybryd
Phalaenopsis - pn wystawa nie jest najszczęśliwsza. Mogą gubić pąki lub wcale nie chcieć zakwitnąć, ale...

jest jedno "ale".

Można mianowicie przeprowadzić test z fiołkiem afrykańskim. Jeśli on będzie rosnąć i kwitnąć w danym miejscu - znaczy, że
Phalaenopsis też ma szansę. Działa to też w druga stronę, tzn. jeśli fiołkowi na jasnym stanowisku czerwienieją liście - dla Falka byłoby tam za ciepło. (Ciekawostka zaczerpnięta z książki J. Pinske "Storczyki")
Przychodzą mi jeszcze do głowy dwa gatunki "cieniolubne":
Macodes petola i
Masdevallia ale one zaliczają się to tych trudniejszych - i do zdobycia i do uprawy

.
Powodzenia,