Na działce OLI - ogród i budowa domu cz 6 / 2010 rok

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Na działce OLI - ogród i budowa domu cz 6 / 2010 rok

Post »

Olu :wit

Dobrze że woda już nie zagraża !
Wielkie sianie i u Cienie się szykuje ;:108 pierwsze wiosenne zakupy już za Tobą, więc sezon można uważać za rozpoczęty :uszy
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5075
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Na działce OLI - ogród i budowa domu cz 6 / 2010 rok

Post »

Oleńko. Wg kalendarza biodynamicznego najlepszymi dniami do siewu roślin "owocowych" są 29 - 30 styczeń, w lutym dopiero 8,9 luty. 31 stycznia wstrzymać się od wszelkich prac ogrodniczych, więc masz wolne. :D
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11020
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Re: Na działce OLI - ogród i budowa domu cz 6 / 2010 rok

Post »

Krysiu te dwa pierwsze dni wystarczą , mi na moje wielkie sianie.
Dzięki , że mi podałaś , ja jakoś nie mogę się tych dat trzymać bo nawet mi się nie przypomni.
W takim terminie to i przeterminowane nasiona wzejdą.
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13137
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Na działce OLI - ogród i budowa domu cz 6 / 2010 rok

Post »

ja też tak myślę ogrodu ci ubyło, ale nasze ogródki są z gumy o tym zapomniałam, Olu żurawki u Ciebie to jak dalie, piękne
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
X_r-o
---
Posty: 2226
Od: 25 lis 2005, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Na działce OLI - ogród i budowa domu cz 6 / 2010 rok

Post »

Przypomniałaś mi, ze gdzieś tam pod śniegiem są i moje żurawki oraz tiarelle :lol:
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Re: Na działce OLI - ogród i budowa domu cz 6 / 2010 rok

Post »

Ola od Igi do mnie, to już tylko 98 kilometrów :wink:
Zresztą wiesz bo chyba od Igi do mnie jechałaś :roll:
Ja zapraszam, jak będziesz w naszym pięknym województwie ,to
i o mnie pamiętaj :lol:
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11020
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Re: Na działce OLI - ogród i budowa domu cz 6 / 2010 rok

Post »

Bożenko , dziękuję i będę pamiętała.

Pawełku a u mnie nie ma śniegu a temperatura spadła do -4 , siedzę więc w domu :(

Aniu , już w tym roku zabraknie miejsca na posadzenie dalii.
Na naszej ulicy jest jeszcze jedna działka gdzie się nie budują
już wstępnie rozmawiałam z sąsiadką na temat użyczenia gruntu.

Śledziłam do trzeciej nad ranem pierwszy wątek Danusi - ktoś z Głogowa.
W nocy śniły mi się roślinki i sypałam z jak z rękawa łacińskimi nazwami.

Jak będzie na minusie to nie wychodzę z domu.
Od poniedziałku tydzień wolnego , zdążę przerzucić kompost.

Roślinki przyniesione z działki do domu dobrze się mają.
Agapanty mimo , że na sucho już wypuszczają nowe listki.
Obsypię je świeżą ziemią i jeszcze wstrzymam się z podpędzaniem.

Obrazek

W małej doniczce siedzi Rhodohypoxis deflexa , który kupiłam jako różową cebulicę.
Dobrze , że dowiedziałam się o jej nie zimowaniu w gruncie i zabrałam zawczasu do domu.

Obrazek

Trzymam jeszcze w domu wilczomlecz , skalnicę NN i skalnicę rozłogową , len nowozelandzki i 2 sadzonki żuraweczki SWEET TEA za późno się ukorzeniły by je wsadzić do gruntu.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Mój storczyk , który dostałam w maju , po okresie spoczynku wypuszcza nowy pęd kwiatowy.

Obrazek

Wnuczek do kwiatków dołożył pamiątkowe kubeczki ;:138

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Na działce OLI - ogród i budowa domu cz 6 / 2010 rok

Post »

:wit
Świetnie że obfociłaś swojego agapanta ;:108 będę podglądać jaku Ciebie rośnie i porównywać ze swoim ;:108
Mój jeszcze nie wypuszcza żadnych listeczków.... moze jednak to zimowanie w altanie mu zaszkodziło ;:24

Reszta doniczkowej kolekcji tez całkiem pokaźna ;:138

A kubeczki - pierwsza klasa ;:138 ;:138 ;:138
x-d-a

Re: Na działce OLI - ogród i budowa domu cz 6 / 2010 rok

Post »

Olu, jakie fajne kubeczki ;:63
Mój agapant w piwnicy, którego podlałam może raz przez całą zimę, ma już całkiem spore listki... Nie wiem, czy to dobrze, bo dostałam go jesienią i dopiero zaczynam przygodę z nim...
U mnie dużo śniegu, mały mrozik i duuużo słońca ;:3
Awatar użytkownika
Grzesiu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3679
Od: 25 gru 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Na działce OLI - ogród i budowa domu cz 6 / 2010 rok

Post »

A mój agapant i jego liście....wyglądają jak ja
czyli wysokie...chude i blade :;230
rośliny też jak psy upodabniają do właścicieli? :roll:
fajny ten ry....coś tam....
każdy kwiatek teraz kwitnący....nawet w porze której nie powinien, bardzo cieszy ;:138
Awatar użytkownika
skorpion811-51
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7253
Od: 21 lis 2009, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz

Re: Na działce OLI - ogród i budowa domu cz 6 / 2010 rok

Post »

Olu ślicznie Ci teraz kwitną fiołeczki i storczyk rusza będziesz miała w zimie kolorowo ;:108
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Na działce OLI - ogród i budowa domu cz 6 / 2010 rok

Post »

_oleander_ kubeczki super :D
Ślicznie Ci kwitną fiołeczki, i już niedługo dołączy do nich kwitnący storczyk- fajna taka wiosna w domu :D
Czytałam, że rozmawiałaś już o użyczeniu ziemi z sąsiadką :shock: jesteś niesamowita :D i co przejawia ochotę :?: :D
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Na działce OLI - ogród i budowa domu cz 6 / 2010 rok

Post »

_oleander_ ;:167 prezent od Ksawerego bardzo oryginalny - gratulacje :wit
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
agnieszka72
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3847
Od: 22 lip 2008, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Na działce OLI - ogród i budowa domu cz 6 / 2010 rok

Post »

Olu nie wiem jak udało ci się dorobić takich żuraweczek w domu :roll: .
Ja też wzięłam 4 ,szybko się ukorzeniły,wypuściły po 3 listki i......zdechły :( .
Wyniosłam na balkon,może wiosną ruszą :roll: .A chciałam mieć kępy w domu ;:223 ot naiwność!
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11020
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Re: Na działce OLI - ogród i budowa domu cz 6 / 2010 rok

Post »

Ale jestem niegościnna.
U mnie tyle gości a ja sobie buszuję w ogródkach Piterka.
Ale jeszcze nigdy go nie odwiedzałam więc miałam do przerobienia 3 części.
Nie wiem czy ma część aktualną tj 2010 rok.

Agnieszko jak przesadzałam późną jesienią żurawki z donic do gruntu to urwały się korzenie.
Porobiłam sadzonki i szybko wsadziłam do torfowej ziemi.Nie miałam nawet ukorzeniacza.
Zaczęło robić się zimno więc Iga poleciła zabrać do domu.
Postawiłam w chłodnym pokoju z oknem od północy .
W kilku doniczkach zaczęły pokazywać się młode listki.
Za namową Igi 5 takich posadziłam do gruntu , te dwie nie wykazywały , że się ukorzenią.
A , że jeszcze nie straciły wszystkich starych liści to je zostawiłam.
No i proszę :!: są następne 2 roślinki.Podlewam bardzo ostrożnie raz na tydzień.
Powinny przetrwać do wiosny.
Ale zrobiłam wykład :D

Halinko , Ksawery zna się na rzeczy.Wie , że babcia nie pija w kubku więc kubek się nie poobija
i będzie dłużej cieszył babcine oczy.Co zrobi dziadek to nie wiem.

Agness , do rozmowy z sąsiadką doszło jak ona się żaliła , że już nie ma siły obrabiać 2 działek.
Młodzi nie będą się budowali bo się rozwodzą.Ucieszyła się , że trochę ziemi jej odejdzie.
Ale może być ryzyko , że młodzi sprzedadzą działkę i co wtedy :?:

Stasiu , do domowych kolorków to ja nie przywiązuję dużej wagi , wolę ogródkową.

Grzesiu , ja moje agapanty zabrałam z balkonu bardzo późno , były jeszcze ładnie zielone.
Ograniczyłam a potem zaniechałam podlewania aż zaschły liście.Tak na sucho stały z miesiąc.
Jak go raz delikatnie podlałam to się ożywił .Dałam na wierzch warstwę torfowej ziemi .
Jak liście ją przebiją to będę musiała donicę wystawić na światło i częściej podlewać.
Może moje nie będą takie chude jak Ty , może się upodobnią do mnie.

Dalu , jak masz jasno w piwnicy to niech tam stoi a jak chcesz go podpędzić i mieć wcześniej kwitnące
to musisz mu zapewnić ciepełko i więcej wody.Ja kupiłam kiedyś w maju sprowadzone z Holandii już z kilkoma
kwiatami.

Ago , mój agapant jest cały czas w blokowym mieszkaniu. Temperatura nigdy nie spadła poniżej 15 stopni.
On z tego ciepełka zaczyna się puszczać.Będę go obserwowała i jak coś ciekawego się ukaże to sfocę.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”