Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010

Post »

Na upartego można się dopatrzeć 1,5 sikorki :-) Zaokrąglamy więc do dwóch!
Na parapecie miniaturowa róża? Moja przekwitła po 3 tygodniach i czekam na roztopy, żeby ją do ogrodu wynieść :-) Nigdy więcej!
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010

Post »

Widzę sikorki ale i ta róża... rzuca się w oczy ;:224 :lol:
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010

Post »

Taa, ja też najpierw ujrzałam różę (to zboczenie pewnie), a sikorki dopiero po uważnym spojrzeniu.

Masz błoto? :shock: Ja tam mam śnieg i mróz. Znaczy się zima pełną gębą.
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010

Post »

a ja najpierw zobaczyłam grubosza. :;230
zdążą Wam do wiosny skończyć tę drogę, czy będziecie używali szczudeł ?
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010

Post »

To ja Ci chyba, Ave, pokażę i ukorzenię mojego, innego, lecz pięknego gruboszka :-)

Ja to chyba rekordy w ilości przecinków biję... ;:224
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010

Post »

Siberio, zastanów się dwa razy ;) bo ja dostałam piękne gruboszowe drzewko i "załatwiłam" je w jeden sezon :;230 co prawda nie znałam wtedy jeszcze tego Forum... ale czy to jedyny powód ? ;:224
Siberia pisze: Ja to chyba rekordy w ilości przecinków biję... ;:224
ale za to jak się fajnie czyta ;:108 ze zrozumieniem treści :D
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010

Post »

Ave, odchowanego na zmarnowanie nie dam :-) ale listek do ukorzenienia bez żalu :-) I tak lądują na kompostowniku :-) Na moim czy Twoim to dla niego jeden grzyb, jak mniemam ;-)

Stokrotko, tniesz swego grubosza żeby się rozgałęział? Bo mój taki sam w górę jeno rośnie. Na szczęście sadzę po kilka w donicy. Raz tylko ścięłam i wtedy lekko się rozkrzewił. Ten drugi, mój faworyt, rozgałęzia się sam :-)
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010

Post »

O tak, oczywiście, że tnę. Tego okaza wyhodowałam samodzielnie, ma tyle lat, ile pracuję w zakłądzie...czyli ponad sześć. A drugiego hoduję na bonsai :-) znaczy, sam siehoduję, a ja go traktuję naprawdę po macoszemu... o kurczę, przyciąć by się zdało...

Drogę, dziewczyny, dzisiaj znowu nam troszkępodrównali i posypali ;:138 oczywiście, jak przyjdzie odwilż, to i tak wszystko weźmie w łeb, ale pomału, pomału dojdziemy do jakiej - takiej stabilizacji :-)

Aniu, Oliwko, no oczywiście, że wypatrzyłyście rózę :-) Tak sobie fundnęłam w tamach poprawiania nastroju, ale raczej nie jest jej u nas dobrze - za ciepło ma...jak przyjdzie wiosna, powędruje do ogródka. Masz racje Siberio, trzymanie w domu róż na siłę nie ma sensu - aczkolwiek podobną dostałą moja Mama z okazji Dnia Babci i u niej róza wygląda pięknie...no ale tam są zupełnie inne temperatury ;-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010

Post »

Stabilizacja - jak rozumiem - bardziej dosłowna w tym wypadku? :lol:
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010

Post »

Mój grubosz był piękny. Spędził całe lato w ogrodzie ale niestety ;:223 ;:223 ;:223 zostawiłam go o jedna noc za długo.
Przymrozek był i zostało mi pół grubosza. Zaczynamy od początku :(
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010

Post »

Tobie chociaż pół zostało a mnie w ciągu tygodnia cały padł i to w domu :shock:
Nie mam pojęcia dlaczego :(
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010

Post »

Jeśli chodzi o grubosze, to u mnie rosną jak chwasty. Gdy tylko z jakiegoś pędu odpadnie na ziemię w doniczce gruboszowa odnóżka, od razu się ukorzenia. I muszę potem "pielić" tę doniczkę z takich odrostków. A u siebie w domu mam już cztery pokolenia gruboszków: babcia, mama, córka i wnuczka. I tyle wystarczy ;:108
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010

Post »

Oj, to prawda, mój grubosz też uwielbia sie rozmnażać :-)

Wiecie, byliśmy dzisiaj w sąsiedniej wsi, gdzie w parafii mają największąszopkę na Podkarpaciu :-) Normalnie oczy wyłażą! Kościół jest nowy, właściwie mało co w nim jest - oprócz tej szopki, która zajmuje cały przód głównej i bocznej nawy. Naprawdę jest na co popatrzeć! Nawet ufoludka tam znalazłam :;230

Tutaj jest amatorski film pokazujący jej fragmenty

Oczywiscie nie jest to ani sztuka wysoka, ani żadne etno ;-) - po prostu instalacja wykonana z sercem i rozmachem przez amatorów.

A tymczasem, w oczekiwaniu na wiosnę...

Obrazek
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010

Post »

Etno-techno-full wypas :;230
Miał ktoś inwencję :uszy
My mieliśmy okazję podziwiać szopkę Franciszkanów w Katowicach - Panewnikach... też ciekawa...

No to czekamy na wiosnę... u Ciebie to czekanie takie ładniusie :wink:
A tymczasem... miłego powrotu do szkoły - i normalności - życzę!
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010

Post »

Szopka imponująca :-) Przywołała wspomnienie pewnego młyna z dzieciństwa :-)
Jest na świecie trochę ludzi z pasją :-)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”