Ogród Helen

[Helen]

Helen, obrywasz swojej przekwitłe kwiaty? Podobno wtedy kwitnie w następnym roku jeszcze obficiej.

Megi w ubiegłym roku , tak sporadycznie uszczykiwałam suche kwiaty rózanecznikowi.
Azaliom nie. .

[Helen]

Renim ,ja nie wiem , jeżeli chodzi o to uszczykiwanie suchych kwiatów, może to coś daje ,
ale ja nie zauważyłam specjalnych zmian.
Reniu,nie mam pojęcia jaki to gatunek trzciny. nie pamiętam,to było tak dawno .Pozdrawiam

[Helen]

Gosiu, myślę ,że pod koniec maja możesz ją przesadzić, przypuszczam ,że w tym roku Ci nie zakwitnie ,ale w następnym powinna

[alinaK]

helen witaj .nie mogę się doczekać wiosny żeby oglądnąć dokładnie co tam chowasz w swoim ogródeczku.odnośnie "trzciny " to miskant giganteus.nie wiem tylko dlaczego wyrzucasz go do śmieci skoro ma świetne paliki które można wykorzystać do podpór w ogrodzie a z reszty zrobić wspaniały kompost.a jeszcze się podzielę wiadomością o krokusach .u nas na trawie niektóre gatunki nie rosną bo mamy za mało kwaśną glebę.jeżeli już to sadź je na rabacie z korą .u mnie też na trawie nie rosną, wszystkie zniknęły.
bardzo podobają mi się twoje iglaki .ładnie uformowane .jesteśmy prawie sąsiadkami i ma nadzieję że bliżej się poznamy.

[Helen]

Miło mi ,że odwiedziłaś moją stronę.Alinko, jeżeli chodzi o paliki po trzcinie, to jest ich tak dużo, część wykorzystuję a resztę wyrzucam. Kompostu nie robię,za dużo pracy. Ale wiesz Alinko z tej trzciny już zasuszonej zrobiłam sobie bukiet,włożyłam do wysokiego szklanego flakonu,,nieżle to wygląda.Jak chcesz , to w drugim sezonie te paliki zostawię dla Ciebie, są bardzo twarde , grube i ciężko jest je nawet przeciąć sekatorem.
Krokusy na rabatkach też mam , ziemia jest kwaśna , bo koło iglaków.Może w tym roku sie pojawią.
Fajnie ,że proponujesz zapoznanie się. Ja mieszkam przy Zakopiance, os Kliny. Kalwarię dobrze znam.Jestem mobilna
Pozdrawiam serdecznie.

[JAKUCH]

HELENKOcieszę się ,ze zajrzałaś w moje skromne progi . Widzę ,że chyba znajdziesz inspirację do ponownego przekształcenia Twojego ogrodu . Moze już w niedługim czasie jakieś roślinki przybędą do Twojego ogródka wierzę w to mocno . Masz pieknie zagospodarowane wokół domu a te przycięte iglaczki ładnie sie komponują z całością domu

[Alionuszka]

Helenko z miłą chęcią poobserwuję Twoje wiosenne rabatki,...poczytałam ,że dla odmiany zamiast trawy będą kwiatki... Bardzo dobrze...chociaż trawka zielona też swój urok ma...Ja mam mały ogród ,a wciąż ze szpadlem chodzę...Sąsiedzi się dziwują,co jeszcze można posadzić w tym gąszczu... a jednak...

[Helen]

Witaj Nelu.Oglądając ogrody na tym forum chciałoby się mieć chociaż troszeczkę z tego.
U mnie w ostatnich latach najlepiej rosną aksamitki. Próbowałam siać, sadzić różne kwiaty, albo nie wykiełkowały , albo te co rosły to zmarniały. Hortensje nie kwitną . Słaba gleba.Mam trochę liliowców, to chyba powiekszę kolekcję, bo wiem ,że będą rosły, zobaczymy Nelu, wiosna tuż , tuż

[Alionuszka]

Heleno,poleciałam do Ciebie wcześniej,ale zapomniałam o Flammentanz napisać...
Ona kwitnie raz w roku ,zaczyna w czerwcu i może to trwać nawet miesiąc i więcej,a dlatego ,że zakwita w klastrach kwiatów,które stopniowo się otwierają...Ta róża po 3 latach to burza kwiatów,a im starsza tym większa i rozłożysta.Dorasta do 3-4 m,nie przemarza,nie pachnie ,chociaż w tej ilości kwiatów jakie posiada,można wyczuć ogólną nutkę zapachową...,jak to u róż...

[alinaK]

Helenko jak czytam jakie masz kłopoty z roślinami to myślę że rzeczywiście ta piaszczysta gleba może być przyczyną . tym bardziej powinnaś sobie zrobić taki choć mały kompostownik bo to złoto dla roślin. a do trawy to bym radziła ci jednak system nawadniający bo przy piaszczystej ziemi to chyba podstawa .wtedy możesz sama sobie poradzić bez firmy.

[Margo2]

Alinka ma rację. Nie mam jeszcze kompostownika, ale jak patrzę po sąsiadach to wcale nie uciążliwa sprawa. Ja zamierzam kupic taki termokompostownik. Do tego wrzucę kilka dżdżownic i one będą robote wykonywały. Tylko od czas do czasu trzeba pamiętac o dolaniu wody.
Chyba, że sie mylę
U mnie też piach. Do tej pory używałam tylko ziemi kwiatowej kupowanej w ogrodniczych do wzbogacenia mojej, no i dawałam na dno obornik też kupiony w sklepie.
A z kompostownika miałabyś darmową odżywkę.

[markonix]

Helen ja mam zarówno azalie i rh w pełnym słońcu w lecie mają prawdziwą szkołę przeżycia jak im dogrzewa , mając kiepską i piaszczystą ziemię będziesz musiała dbać o co najmniej lekką wilgotność gleby

Do tego wrzucę kilka dżdżownic i one będą robote wykonywały

-- no to raczej kilka tysięcy

[aleb-azi]

Witaj Helen
Wpadam z rewizytą. Nie wyczytałam jeszcze wszystkiego... ale już widzę, że przybywa mi kolejny zaprzyjaźniony ogród na piasku. Ech... pokory nam trzeba... cierpliwości... rozsądku...
Tak... ja z tej pokory, cierpliwości i rozsądku z uporem maniaka walczę o życie róż na piasku
Pytałaś o drewnianą palisadę - nie zabezpieczałam niczym, poprzestając na środkach użytych przez producenta. Właśnie nastał jej kres, już jesienią w kilku miejscach zbutwiała a teraz została nieopatrznie rozjechana .... A służyła nam cztery lata.

[Helen]

Nelu dziękuję Ci bardzo za informację o tej różyczce. Przyjdzie wiosna będę się za nią rozglądać

Alinko moja działka ma lekki spad , i tam gdzie jest wyżej są rabaty..Dużo podlewam w okresie letnim. Coś wyszukałam na forum. Dobrym nawozem do podlewania jest gnojówka zrobiona z pokrzyw. Nie stosowałam żadnych nawozów , to też jest przyczyna- nie wiem?
Jak uporzadkuję ogród , podosadzam, może i pomyślę o takim nawadnianiu, ale jaki to koszt?

Gosiu kupowałaś obornik w sklepie w jakim?

Marku rh podlewam, i to bardzo dużo, za to mi sie odwdzięcza corocznym kwiatem, ale on rośnie przed domem,gdzie gleba jest trochę lepsza . Azalie mam 2 ,podlewa sporadycznie, i jakoś dają sobie radę.

[Helen]

Iziu , masz piaski, ale Twoje roślinki wyrośnięte, jaki nawóz używasz?? Tak to jest z tymi drewnianymi palisadami. Ja wymieniałam już 2 razy , i w tym roku chyba też muszę.