Można, pewnie, że można
Można dodać 100 ml na litr spirytusu 50-60%, ale można równie dobrze użyć tylko koniaku czy brandy, albo rumu. Robiłam nawet wiśnie zalane w całości brandy i drugą porcję zalaną tylko rumem. Całkiem dobre to wyszło

Tylko trzeba wybierać brandy czy koniak o mniej intensywnym zapachu, taki mniej farbowany, żeby nam nie zdominował całości. Ja brałam brandy z Lidla, ale też
Pliskę i
Sliancev briag (Bułgaria), francuskich koniaków nie polecam, bo za drogie i za bardzo perfumowane.
Roczna (z okładem) wiśniówka na brandy => bardzo smaczna!!! Roczna (z okładem) wiśniówka na rumie => bardzo smaczna!!! Tak nieco damska wyszła, ale aromat i smak owoców przykrył alkohole i pozostał jedynie cień smaku i zapachu gatunku, co bardzo dobrze zrobiło nalewce

Latem spróbuję zalać tak samo czarną porzeczkę, podejrzewam, że dobra byłaby też pomarańczka z brandy. A właściwie to ja lubię zapach brandy, więc jak dla mnie to pasuje do większości owoców
Whisky nie znoszę, więc nie polecam, ale kiedyś piłam likier z whisky i był nawet niezły... Nie wiem jak się to robi, bo to było w destylarni w Szkocji czy innej Irlandii, nie lubię tego zapachu i smaku, więc nawet nie zapamiętałam gdzie to było

Pamiętam tylko jakąś gęś na ścianie
