Agness - moja działka wciąż jeszcze jest w trakcie modernizacji


Dzięki Zbyszku! Sam wiesz, że to październikowe spotkanie było trochę na wariackich papierach. Przecież bagażnik nie z gumy! Ja kilka różnych trzmielin mam - to nowe nabytki i nie wiem czy przezimują. Krysia mi obiecała jakieś inne.
Grażynko ten jak piszesz patent to komin-wywietrznik z piwniczki, która jest pod skalniakiem.
Dzisiaj skalniak wygląda tak:


Dziękuję Wiesiu! W końcu i ja się doczekałam śniegowej pierzynki dla swych roślin. Byłam dzisiaj na działce i chciałam trochę otrzepać ze śniegu swoją młodą laurowiśnię ( niestety nie dałam jej płaszczyka na zimę


Asiu - dziękuję, dziękuję! Sposób szczerze polecam. Wiosną napiszę jak się sprawdziła ta metoda. A skalniaczek to moja słabość i duma



A dla tych co nie lubią lub mają już dość zimy mały przegląd goździków:
