Ta glicynia jest zachwycająca. Ja niestety, nie ma na taką miejsca, bo wiem, że wymaga mocnych podpór.
Natomiast azalii masz całą kolekcję, jak widzę

wiosną musi by bajkowo, jak zakwitną.
Choć faktycznie zimowe zdjęcia jak z baśni i przypominają Narnię
