Kliwia wymagania ,pielęgnacja, kwitnienie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Reposit-09
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1954
Od: 26 cze 2007, o 19:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Mój Tata zabawił się w eksperyment i doprowadził do tego, że nasz kliwia zawiązała nasiona. Jaka jest szansa, że coś z tego wyrośnie?
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Bardzo duża ale bardzo to osłabia roślinę, często po zawiązaniu nasion w następnym roku kliwia nie kwitnie wcale gdyż odpoczywa rosnąc tylko w liście. :D :D :D
Reposit-09
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1954
Od: 26 cze 2007, o 19:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Oooooooo.... :shock: To faktycznie szkoda.... Dobrze, że mamy dwie kliwie :)

Już ją pozbawiłam tego ciężaru nasionek i będę w takim razie siać :D Pod folią, prawda?
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Nie ma takiej konieczności tylko zapewnij stałą wilgotność ziemi a nasiona wsadź nie głębiej jak na 3-5 mm pod wierzchnia warstwę ziemi no i w miarę stała temp. ok 22-25 stopni. :D :D :D
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Czasami warto zajrzeć do działu Encyklopedie Kliwia :D :D :D
Awatar użytkownika
orange30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1935
Od: 27 paź 2007, o 22:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zabrze

Post »

Prawdopodobnie kliwia wyhodowana z nasiona kwitnie dopiero po ok. 6 latach.
"Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówki do życia" - Halina
Mój spis wątków
Moje robótki
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Zależy od warunków w jakich rośnie czasami zakwita po czterech latach a często nawet dopiero po ośmiu. :D :D :D
Awatar użytkownika
ciotka
500p
500p
Posty: 610
Od: 4 paź 2007, o 23:26
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Co to za kwiat ? Myślałam, że to clivia bo ma grube korzenie bez cebuli. Ale ostatnio przeczytałam informacje o cliviach , zobaczyłam zdjęcia i nic się nie zgadza. Pierwszy raz zakwitła mimo , że jest u mnie wiele lat. Nie wiem skąd się wzięła ? Prawdopodobnie miała ją jeszcze moja babcia. Od pażdziernika przestawiana była wielokrotnie w miarę przybywania cebul hipeastrum. Clivi nie wolno obracać. Termin kwitnienia się nie zgadza. Na zdjęciach kwiaty są otwarte - moje nie chcą się otworzyć. Kwiatów jest ponad 20 na jednej łodydze i już pierwszy na czubku przekwita.

Obrazek
Człowiek potyka się o kretowiska - nie o góry - Konfucjusz

Pozdrawiam Marysia
Co rośnie u ciotki?
tengel27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1838
Od: 6 sie 2007, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

To na pewno kliwia ;) Clivia cyrtanthiflora
Dawid
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Może to clivia ?

Post »

A czy jest nawożona?, kwiaty najprawdopodobniej się nie rozwijają bo roślina ma za mało azotu, dziwne że zakwitła po wielokrotnym przestawianiu a to że pierwszy raz nie dziwi mnie wcale gdyż kliwie potrafią czasami nie kwitnąć latami a jak trafią na odpowiednie warunki hodowli kwitną co roku. Najprawdopodobniej to kliwia pokaż jeszcze łodygę kwiatową i liście to określę dokładnie. :D
tengel27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1838
Od: 6 sie 2007, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Po prostu masz inną odmianę kliwii niż wszyscy ;) Już widzę chętnych na maleństwa :D
Dawid
Awatar użytkownika
ciotka
500p
500p
Posty: 610
Od: 4 paź 2007, o 23:26
Lokalizacja: Warszawa

Post »

tengel27 pisze:Po prostu masz inną odmianę kliwii niż wszyscy ;) Już widzę chętnych na maleństwa :D
Dzięki serdeczne. :D Lubię wiedzieć co mam. Niestety nie będę się mogła podzielić z chętnymi bo w doniczce są tylko 2 roślinki jednakowej wielkości. Jedna kwitnie druga nie. Może przy przesadzaniu wymieniłabym jedną na coś ciekawego. Mam pytanie - czy teraz gdy przekwitnie trzeba przesadzać ? Czy lepiej czekać do wiosny. Korzenie są grube i dużo. Wyrzuciły z doniczki muszelki, którymi była przykryta ziemia. Muszelki wsypałam latem i wtedy nie było widać żadnego korzenia. Nigdy nawozu nie sypałam, ale w październiku podlewając hippeastrum pomyłkowo podlałam nawozem do kwitnących. Teraz - gdy przekwita to chyba nie trzeba już podlewać ?
Człowiek potyka się o kretowiska - nie o góry - Konfucjusz

Pozdrawiam Marysia
Co rośnie u ciotki?
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Przesadziłbym po kwitnieniu ale dopiero jak całkowicie uschnie kwiatostan i jego łodyga.
A nie dobrze że nie nawoziłaś jej regularnie poczytaj o tym tutaj o podlewaniu również. :D :D :D
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Biohumusem można zasilać wszystkie prawie rośliny doniczkowe w okresie powegetacyjnym nie szkodzi im to w praktyce (i tu zależy od rośliny) stosuje się różną częstotliwość zasilania, kliwii bym nie zasilał teraz już dopiero od lutego natomiast zamioculcasa, dracenę, paprocie itp. można zasilać przy każdym podlewaniu, które również ma różną częstotliwość bo częściej przecież podlewamy np. dracenę a rzadziej np. zamioculcasa.
Delissa

Post »

Co się dzieje??? :shock: Robię wszystko jak trzeba (no, może tylko poza suchymi listkami) -kąpałam ją w wodzie destylowanej 2 tyg temu-teraz ma nową ziemię z kermazytem. Nie przestawiam jej, nie obracam doniczki, nie zraszam itp. Dlaczego te liście tak gniją? w ogóle cała jakoś wygląda marnie...czy jeszcze coś z niej będzie? Tracę do niej serce... Gnicie liści następuje w tempie błyskawicznym-wczoraj był tylko jeden liść-dzisiaj są dwa...I taki liść zaraz odpada

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”